Temat: Odchudzanie na poważnie, grupa wsparcia

do jutra... trzymajcie się... a w sumie mnie to wczorajsze było potrzebne, żeby się dalej utwierdzić, że nie chce tak jeść. Inaczej dzisiaj bym miała powtórkę z rozrywki raz przez 7 miesięcy zaliczyłam wtopę.

Cześć maleńkie e ja to już z dwa tygodnie może dłużej,  nic słodkiego w gębie nie miałam . Dziś szalony dzień miałam nie dość że u lekarzy 4 godziny byłam , to jeszcze wpadłam w poślizg na ulicy i podarłam swoje ulubione spodnie , potłukłam kolano , krew się leje spodnie już do dupy , i co tu robić teraz?!.Ludzie w Koszalinie się gapili na mnie jak na głupią z tymi podartymi spodniami , dobrze że coś mnie podkusiło i spakowałam rybaczki dresowe do torebki uff . Co do spadku mojego to nie wiem , co będzie to będzie.

hej dawno mnie nie bylo az 20ponad stron mam do przeczytania lol

Cześć piękne... jak wam poszło? kto wbija się na pierwsze miejsce? 

u mnie -0,5 kg

proszę się nie gniewać. Zamiast tygodni wpisałam daty kolejnych piątków.

hej laski, musze sie wziac za czytanie Was bo sie rozpisalyscie hehe :) dawno mnie nie bylo :P

Efcyk wpisałaś wagę w tabelkę? tą z tamtego tyg zostaw pod datą 29.08 a obecną wpisz pod 5.09 i skopiuj moją tabelkę 

ta tabelka jest poprawną i proszę ja kopiować

Efcyk poprawiłam już edytyj swój post z tabelką i ją usuń bo idzie się pogubić, ok?