Temat: Wyzwanie trzy miesięczne

Wakacje już tuż tuż, ani się obejrzymy a będzie lipiec.

Ja z tej okazji mobilizuję wszystkie siły i ruszam do ataku, by przez te trzy miesiące (no już niecałe) osiągnąć jak najwięcej. 

Zaczęłam już 4 dni temu, ale może ktoś by do mnie dołączył? W końcu razem łatwiej.

Najlepiej byłoby rozpisać swoje cele na te trzy miesiące (kwiecień, maj, czerwiec) i wspierać się w ich realizacji

Ktoś chętny? 

NASZE CELE I POSTANOWIENIA :

JASMINA19877- lepiej wyglądać do 7 czerwca

Kwiecień:
- bez chipsów i fastfoodów i w miarę możliwości słodyczy ( nie wiem czy takie cele mogą byc, no ale nic ;P)
- regularne jedzenie bez podjadania
- wizyta u fryzjera i zafarbowanie odrostów
- wypijanie co najmniej 2 litrów napojów dziennie
- codzienne szybkie spacery z dzidzią :* 
- zadbanie o ciało
- co najmniej 2 kg mniej 

ATTOSZ- być gotowa na plażę pod koniec czerwca (28 czerwca)

 w kwietniu ustabilizuję wszystko- wyrobię nawyk zdrowego żywienia, wrócę do biegania, zacznę wstawać wcześniej i lepiej organizować dzień, poprawię rozciągnięcie, w maju będę nadal się rozciągać, biegać większe dystanse i przygotuję się do górskich wypraw- bez zadyszki, dużo wypraw rowerowych, w czerwcu wybiorę się na jakiś szczyt i wejdę bez problemu, nadal bieganie no i ostateczne przygotowania do plaży. Na pewno sporo siłowych

HACZIKO- minus 6,5kg zobaczyć na wadzę, czyli 60kg. 

RUFNA- cel do końca kwietnia:

~zobaczyć na wadze 78kg

~przestrzegać diety i nie podjadać

~pamiętać o kremowaniu się

~zacząć w końcu biegać


ja też chętna:)

No to mój cel do końca kwietnia:

~zobaczyć na wadze 78kg

~przestrzegać diety i nie podjadać

~pamiętać o kremowaniu się

~zacząć w końcu biegać

hej, hej:)
i jak tam realizacja postanowień? :)ja wypiłam od rana całkiem sporo wody, ale niestety wczoraj na kolację zgrzeszyłam :( no ale dzis juz pełna poprawa:)

U mnie dobrze, chociaz nie ćwiczę tak ja zaplanowałam, a w zamian chodzę na siłownie

Dodatkowo, mimo że tego nie postanawiałam, zaczęłam regularne balsamowanie

wrzuciłąm w pierwszy post wasze cele :)

Dołączam Dziewczyny! Cel: 60 kg na wadze, wyrobienie nawyku jedzenia regularnie i zdrowo, rezygnacja ze słodyczy ;)

Pasek wagi

dziewczyny, słabo mi idzie.. Poprostu nie mam motywacji żeby cos zrobic ze sobą, dbac na codzień.. Siedzę w domu z malutkim dzieckiem, pracy nie mam, więc nie wrócę po urlopie do żadnej..nie mam motywacji, nie mam dla kogo się starac :(

Chciałam napisać, że dziś chyba jakiś gorszy dzień bo nie chce mi się, motywacja spadła, pogoda ponura to i się odechciewa. 

Ale przeczytałam to co napisałaś jasmina19877 i stwierdziłam, że jeśli nie dla samych siebie, dla dumy z samej siebie to dla kogo innego mamy się starać? Nawet jeśli ktoś zauważy efekty to nie będzie wiedział jaki wysiłek w to włożyłyśmy, więc doceńmy same siebie i do roboty! 
Ja mam dziś 18 dzień wyzwania z przysiadami i łączę to z ćwiczeniami ma brzuch od Mel B.  Biorę się za siebie!

Pasek wagi

I ja chcę do Was dołączyć. Można? Jutro podam szczegóły moich celów:-)

Pasek wagi

pewnie że można dołączyć, ja niedługo wszystko uzupełnię, na razie czytam z doskoku, bo pochłania mnie piatkowy egzamin (maaasakra)
Ale dieta jest ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.