Temat: -9kg do sylwestra , START dzisiaj!!! :) kto?

działamy ? planujemy ?? :)  tu jest nasza grupa! START 21.10!!!!

http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_page_tab/1/action/group_topic/group_topic_id/78396/group_id/24922/page/0#post_7389629
Pasek wagi

Mama22222 napisał(a):

Ja nie cwicze , nie mam silnej woli co do tego , poza tym mam dziecko 1,5 roczne i karmie go piersią

ale karmienie piersią nie wyklucza ćwiczeń

Ja bym nie wytrzymała bez makaronu i chleba :) Ze słodyczami też tak mam że albo wcale albo sie napcham jak świnia :) nie ma takiej ilości słodyczy żeby mnie zemdliło.

A jakiś sport ??

kulka1989.karolina napisał(a):

Ja bym nie wytrzymała bez makaronu i chleba :) Ze słodyczami też tak mam że albo wcale albo sie napcham jak świnia :) nie ma takiej ilości słodyczy żeby mnie zemdliło. A jakiś sport ??

Ja mam tak samo, dlatego trudno Mi zrezygnować ze słodkiego
ale chce całkowicie wyeliminować, bo wiem że jak zjem kostke czekolady to mania na słodkie powróci
ja też chętnie dołączę. W sumie planowałam 5-8 kg do końca roku, ale jakby było 9 kg to też się nie obrażę 
Ja planuję dietę ok. 1500 kcal, bez słodyczy ( no raz na jakiś czas ale w bardzo małych ilościach jeśli już  ) + ruch przynajmniej 5x w tygodniu po min. 60 min
Pasek wagi

Mama22222 napisał(a):

jak w te 5 dni schudłas 1,5 kg?

Przestałam sie obżerać :D i jeść 1500kcal a naprawdę ostatnimi czasy pojechałam po bandzie i żarłam bardzo dużo i tłusto :D

Ja też się przyłączam może w końcu coś mnie zmotywuje. Obecnie ważę około 62 kg ;( ale chce zejść do około 53 kg. Była bym mega szczęśliwa.
odrazu uprzedzam że się wykruszę jeśli będzie założona grupa =) zawsze przestaje wtedy pisać, a w wątku tak nie mam =) he he
ja mam takie etapy, że przez kilka m-cy potrafię nie jeść chleba, ale ostatnio zauważyłam, że jak jem ciemny chleb rano to częściej chodzę tam gdzie król chodzi piechotą 

domcia1996 a ile Ty masz wzrostu?
moje marzenie to 58-60 kg przy 170 
Pasek wagi
Ja chyba na śniadanie będę jadła pumpernikiel, muszę tylko męża namówić żeby też jadł =)
Ja tez mało ćwiczę!! Czasami zrobię kilkadziesiąt brzuszków... i to wszystko z moich ćwiczeń!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.