- Dołączył: 2013-06-19
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 74
22 lipca 2013, 20:44
Witam!
Mam do zrzucenia jakieś 33kg i sama tego nie udźwignę:P Potrzebuję pomocy oraz wsparcia a wiem że tutaj znajdę ich najwięcej!!!
Jestem od 6 miesięcy szczęśliwa mamusią szczęśliwego synka - Bartusia ....
Jak wiecie chciałabym zrzucić te kg co mi przybyło niestety przed ciążą :( no i w czasie ciąży ( a przytyłam 30kg) No i po ciąży też został mi niezły balast jakieś 15-17 kg :P
Mam nadzieję, że się przyłączycie :)
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
29 września 2013, 12:52
U mnie kolejny malusi spadek wagowy. Coraz blizej do 6 na wadze :-) takze tez mam nadzieje ze na slub 26 pazniernika pojde jako szuplejsza swiadkowa w rozmiarze 38 :-)
- Dołączył: 2012-09-14
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4862
29 września 2013, 13:45
aaaotoja gratulacje kochana :)
ja planowałam jutro się zważyć i podsumować moje 2 miesiące odchudzania ale @ się jeszcze nie skończyła i myślę że wynik nie będzie prawdziwy :( A ta wredna @ mogła by się już skończyć bo chciała bym dorzucić jakieś ćwiczenia no i w końcu z Jillian coś zacząć
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
29 września 2013, 14:29
Ha ja tam dalej marze by okres w koncu prYszedl. 13 tygodni po ciazy bez karmienia piersia a ja nadal nie mam nie wspominajac o tym ze ginelolog mowil w zeszly czwartek ze zaraz bedzie. Wr masakra jakas. Nie wiem znow mam do niego isc. Eh
- Dołączył: 2005-11-16
- Miasto: Lille
- Liczba postów: 117
29 września 2013, 16:14
Hej
Aaatoja - tez sobie sciągnelam ta aplikacje hihihi, fajna jest.
U mnie waga w sumie włąsciwie ciagle ta sama, 67,3 i raz w gore raz w dol.ale co poradzic, nic w tym tyg nie cwiczylam bo nie mialam kiedy, z dieta roznie ale sie nie objadalam, slodyczy tez malo jadlam wiec pewnie waga stoi w miejscu, dzisiaj cos mnie gardlo pobolewa i nie wiem jak bedzie dalej, mam nadzieje ze do jutra mi przejdzie, oby jak najszybciej bo nie mam sily nic robic a o cwiczeniach to nawet nie mysle bo jakas taka rozbita jestem.
Beatko - no to rzeczywiscie nie mamy do siebie daleko, super, hihihia dlugo juz jestes w Finlandii ?
Pozdrowionka dla Was dziwczyny !!!
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
29 września 2013, 19:24
aotoja grarulacje:) z kazdego malenkiego sukcesu trzeba si cieszyc:) okres napewno przyjdzie roznie to po ciazy bywa:) jeszcze bedziesz chciala zeby sobie poszedl:) moze nie trzeba isc do lekarza znowu, ja bym poczekala...
beatka pamietasz ja w tanmtym tygodniu mimo okresu odnotowalam spadek wiec nie zawsze okres wplywa na wage:) a nie mozesz cwiczyc juz pod koniec okresu z Jillian?? ja tylko w sumie 2dni mam bardzo bolesne ale i tak czasem cwicze bo wydaje mi sie ze mniej boli..
Ola jesli chodzi o chorobe to tez zazwyczaj wstrzymuje sie od cwiczen.... chociaz kiedy glowa mnie nie boli to probuje cokolwiek zeby nie chodzic przymulonym:) szybkiego powortu do zdrowia:)
powiem Wam ze ja jutro staje na wage ale nie oczekuje cudow po tym tygodniu... Cudem bylo by gdybym chociaz utrzymala wage z poprzedniego tygodnia:) bo na spadek nie licze raczej bedzie wzrost:/ ale co zrobic... Od jutra nie jemy slodyczy z bratowa... :) Kupilam kijki i mam nadzieje ze bedzie sie fajnie chodzilo:) o ile jutro przyjda:))
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
29 września 2013, 19:35
Olasz super ze nie tylko mi sie aplikacja przydala. Kiepsko z tym samopoczuciem to leki i do wyra grzac sie ;-) zdrowka zycze
Malutka fajnie ze masz z kims cos robic :-) ja tam procz rodziny to prakrycznie nikogo nie widuje. A moze jutro waga cie zaskoczy ?oby:-)
- Dołączył: 2013-09-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2197
29 września 2013, 21:42
Chętnie się przyłączam też mam sporo do zrzucenia.. 30 kg. Powodzenia i wytrwałości! ;)
- Dołączył: 2012-09-14
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4862
30 września 2013, 06:42
hejka
Natalka ja niestety podczas okresu mam przesra... :( Ogólnie mam go bardzo rzadko, bo mam nie regularnie, a jak już się zbliża to najpierw kilka dni przed ruszać się nie mogę tak mnie kręgosłup boli, a jak się zacznie to na początku brzuch a później przechodzi na ból głowy, i to taki że nic nie pomaga. Wczoraj cały dzień przeleżałam i przespałam w łóżku bo inaczej się nie dało.
DZIŚ JEST 91 DNI DO SYLWKA
chciałam podsumować wrzesień ale za bardzo nie ma co. Waga nie ruszyła się wcale od zeszłego tygodnia.
W sumie przez moje 2 miesiące odchudzania schudłam 6,4 :)
nie jest źle ale mogło by być lepiej uważam. ALĘ SIĘ nie załamuję, walczę dalej.
I mam nadzieję że w tym tygodniu już mogę normalnie ćwiczyć, ta durna @ nie chce się skończyć
- Dołączył: 2013-09-30
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 62
30 września 2013, 07:20
Cześć dziewczyny. Mogę się przyłączyć? Mam do zrzucenia 17 kg- motywację mam ogromną, bo 26 lipca wychodzę za mąż. Mimo wszystko wsparcia nigdy za wiele. Ostatnimi czasy miałam ogrom problemów- 6 miesięcy temu urodziłam synka, skrajnego wcześniaka. Jego stan był od początku ciężki, a ja szukałam pocieszenia w słodyczach, a teraz? Teraz biorę się w garść! :)
- Dołączył: 2012-09-14
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4862
30 września 2013, 07:37
MARTA jasne że możesz, z nami raźniej, A jak teraz twój synek?