- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 188
25 marca 2013, 19:18
WITAM WSZYSTKICH CHĘTNYCH, KTÓRZY SĄ GOTOWI NA PODJĘCIE WYZWANIA !!!
OGŁASZAM SEZON NA WIOSNĘ, W CZASIE KTÓREJ, BĘDZIEMY SPALAĆ ZBĘDNE KILOGRAMY -> ĆWICZĄC!!
NIE WAŻNE CO CHCESZ ĆWICZYĆ, WAŻNE JEST TO, ŻEBYŚ PODEJMOWAŁA WYSIŁEK SYSTEMATYCZNIE!!
Zapraszam wszystkich, którzy chcieliby się podjąć wyzwania, w którym poprzez zdrowe, racjonalne żywienie i ćwiczenia możemy dojść do celu, możemy wkroczyć w lato z ŁADNIEJSZĄ SYLWETKĄ, ZADOWOLENIEM, SUPER FORMĄ, KONDYCJĄ I SAMOPOCZUCIEM!!! Chcę abyśmy ćwiczyły razem, biegały, jeździły na rolkach, rowerach, podejmowały się racjonalnych wyzwań i stawiały sobie nowe realne cele!!!
Pokażmy wszystkim, tym którzy w nas nie wierzą, że damy radę! Chodzi tu o to, żebyśmy się razem motywowały, żebyśmy się pouczały i dawały dobre rady! Zapraszam również chętnych panów!!
Kto się przyłącza? Chętnych zbieramy do nastepnego poniedziałku i RUSZAMY BIEGIEM DO LATA!
Pomyślimy razem nad wyprodukowaniem ładnej tabelki i wyjdzie szydło z worka jak ktoś się nie stara! Będziemy zdawać sobie relacje o jedzeniu, ćwiczeniach, wrzucać motywatory oraz nasze postępy. Co wy na to? Jesteście chętne??;);)
SKOPIUJ TO I WYPEŁNIJ!!
1. WAGA STARTOWA-
2. WAGA DO KTÓREJ DĄŻĘ-
3. RODZAJ ĆWICZEŃ-
4. CEL-
Edytowany przez justynaa5104 25 marca 2013, 19:58
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 257
19 kwietnia 2013, 10:05
Kolejny marszobieg, kolejny postęp-biegam coraz dłużej, przy takich samych 2-3 minutowych marszach pomiędzy biegiem. A jak się czuję po ćwiczeniach? Endorfiny-jasna sprawa. Gdy ćwiczę rano-mam kopa na cały dzień, wieczorem jestem wykończona, za to śpię jak aniołek. Gdy robię to wieczorem-odreagowuję stres z całego dnia, relaksuję się, wyciszam. Na dobranoc jestem oczyszczona ze złych myśli ;) Dziś zrobiłam sobie po trg małe spa. Peeling i dokładne wtarcie balsamu-stanęłam przed lustrem i co zobaczyłam? Jakąś inną siebie, niż dwa tygodnie temu, pupa może nie mniejsza, ale podniesiona, brzuch jędrniejszy. I błysk w oku ;) Warto walczyć o siebie.
55 minut marszobiegu+10 rozciągania=65+705=770/1500
- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto: No Name
- Liczba postów: 3333
19 kwietnia 2013, 20:22
40 min marszobiegów :)
854/1500. Zostało: 646
- Dołączył: 2012-01-10
- Miasto:
- Liczba postów: 123
19 kwietnia 2013, 20:31
Rączka wraca do Normy :D Jupiii .. !! Dziś delikatny Babington z rowerkiem na świeżym powietrzu, myślę , że już od jutra , ewentualnie pojutrze zacznę już ćwiczenia z Ewką lub z Mel B :) !! Powodzenia Kochane !! :) Nie poddajemy się !! :)
822 + 70 = 892 / 1500 :)
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
19 kwietnia 2013, 21:50
a ja zrobiłam dziś 15 minut salsy na rozgrzewkę i 30 minut level 1 z 30 day shred Jillian Michaels (nie dawno zrobiłam całe 30 dni i postanowiłam zrobić je jeszcze raz bo super efekty przyniosły)
555/1500
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 188
20 kwietnia 2013, 09:13
Jej dziewczynki ja wczoraj zrobiłam hardkorowy trening po górkach, po schodach, po prostu w lesie. Ciekawe co wymyślimy z chłopakiem dzisiaj;);)
Proszę mi wpisać wagę wczorajszą 69 kg;) Bo dziś się nie zważę, bo nie mam wagi przy sobie;)
710 minut + 60 minut = 770 minut:)
ZOSTAŁO 770
uuu trzba podkręcić tempo bo w takim nie zdążę wyrobić normy!!
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 188
20 kwietnia 2013, 14:36
ja właśnie po treningu. 30 min intensywnego- jak na mój poziom biegu po 6:10min/km. Ale faaajnie się czuje. Teściowa na obiad zrobiła pierogi z ziemniakami i boczkiem, może zjem co najwyżej 4, bo tylko ruskie uwielbiam. A teraz zrobiłam sobie butlę- mleko i białko i wyciszam swój organizm.
Bardzo fajnie się was czyta widząc jaką przyjemność sprawiają wam ćwiczenia. Ja mam za sobą dopiero 6 kg, ale ciągle jak przyjeżdżam do domu to słyszę komplementy jak dobrze wyglądam. PODKREŚLAM nie schudłam dużo, ale ciągle ćwiczę- wzrasta trochę masa mięśniowa, ale sylwetka zmienia swój kształt pod ich wpływem. Jakbym odchudzała się nie ćwicząc i zgubiłabym tyle samo to pewnie nic by nie było widać. DO BOJU!!!
Polecam kupić sobie białko- odżywkę w sportowym i pić zaraz po treningu jako jeden posiłek. Od razu mi waga zaczęła spadać i mięśnie szybciej się regenerują. A przypominam, że waga mi przez miesiąc stała
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 188
20 kwietnia 2013, 14:38
770 + 30 minut= 800 minut
ZOSTAŁO 700 minut
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 257
21 kwietnia 2013, 12:55
50min marszobieg+10rozciąganie=60+770=830/1500
- Dołączył: 2012-02-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1255
21 kwietnia 2013, 13:09
590/1500 muszę sporo nadrobić przez chorobę :))
Ale mamy dopiero 21.04.13 r. mam jeszcze na to 10 dni , spokojnie :P
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Gdzieś Tam
- Liczba postów: 481
21 kwietnia 2013, 19:07
Dodaję po godz za każdy dzień marszu - 120 min
19 i 20.04. - 1580 / 1500 min.A dziś 120 min roweru w terenie (180 min razem a 120 samego pedałowania).
21.04. - 1700 / 1500 min.