Temat: Chudniemy razem do lipca ....

Hej, chciałam założyć nowy wątek, który jednocześnie będzie wątkiem motywującym w odchudzaniu, dla osób, które zakładają swój cel do lipca ...

Dlaczego chcę schudnąć do lipca? Ano dlatego, że w lipcu wybieram się na koncert i mam konkretny plan ubioru :) A żeby fajnie wyglądać w tym wymarzonym stroju muszę "nieco" schudnąć.... banalny powód? Myślę, że nie i myślę, że będzie dość dobrym motywatorem ....

Jednym z ... :)

Zapraszam do wspólnego odchudzania, ploteczek, doradzania i motywowania się.

Ja chcę zrzucić 21,5 kg do lipca ... koncert dzień przed moimi imieninami, więc myślę, że pół roku to dość realny okres czasu by osiągnąć taki cel.
Czy ktoś mi pomoże i będzie wspierał, gdy nadejdą ciężkie dni? Czy ktoś będzie liczył również na moje wsparcie?
dokladnie im wiecej do zrzucenia to szybciej leci w dol... ze zwiekszeniem ilosci jedzenei racja... a drugie to zwiekszyc porcje wody!! duzo wody!!! tez mialam zastoj zaczelam pic wode waga zaczela leciec.
Pasek wagi
cześć :) można dołączyć? :)
albo jeszcze lepiej duzo zielonej herbatki, ja pije 6-7 szklanek dziennie (jeszcze niedawno tyle kaw pilam :/  ale skonczylam z kawa na rzecz porannej jednej filizanki kawy i wlasnie kilku szklanek herbatki) wiec to tez moglo sie przyczynic to rozruchu wagi ;)
Pasek wagi
no wlasnie ja tez juz sie rozpisuje a nie spytalam..mozna dolaczyc ??  
Pasek wagi

big.and.fat ja używam hantli kiedy cwicze na stepperze 2 x 1 kg oraz obciaznikow 2 x 2,5 kg mam jeszcze hantle 2 x 5 kg ale te uzywam zadko jeszcze nie mam formy 

a ja wlasnie skonczyłam cwiczenia : 30 min stepper - 30 min rower treni. - 30 min orbitrek, spocilam się jak świnka pigi 

każdy jest tu mile widziany, w końcu mamy ten sam cel - SCHUDNĄĆ !!!
moja waga wcale nie chce spadac.. ale schudłam juz kiedys prawie 20kg... a teraz jestem przy końcówce i moze juz tak sie nie staram... bądź co bądź po ślubie nadrobiłam trosze ;-(
hejka:)
udało mi się zacząć dziś 6 week - 6 pack:)
ciężkie......shred w porównaniu to pikuś....
ale dam radę:) o efektach napiszę, za 6 tygodni:))

Ale fajnie

Tyle nowych osób

Rozkręcamy się.Ja nie trzymam się ściśle rozpiski,przez tez tego wirusa.Dziś już lepiej,zjadłam talerz rosołku i troszkę potrawki podjadłam...

Podziwiam wam dziewczyny za te ćwiczenia.Ja planowałam od poniedziałku zacząć się ruszać,ale muszę wyzdrowieć na 100 %

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.