13 stycznia 2013, 15:58
Hej, chciałam założyć nowy wątek, który jednocześnie będzie wątkiem motywującym w odchudzaniu, dla osób, które zakładają swój cel do lipca ...
Dlaczego chcę schudnąć do lipca? Ano dlatego, że w lipcu wybieram się na koncert i mam konkretny plan ubioru :) A żeby fajnie wyglądać w tym wymarzonym stroju muszę "nieco" schudnąć.... banalny powód? Myślę, że nie i myślę, że będzie dość dobrym motywatorem ....
Jednym z ... :)
Zapraszam do wspólnego odchudzania, ploteczek, doradzania i motywowania się.
Ja chcę zrzucić 21,5 kg do lipca ... koncert dzień przed moimi imieninami, więc myślę, że pół roku to dość realny okres czasu by osiągnąć taki cel.
Czy ktoś mi pomoże i będzie wspierał, gdy nadejdą ciężkie dni? Czy ktoś będzie liczył również na moje wsparcie?
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
14 stycznia 2013, 13:26
Crystal90 napisał(a):
andre85 napisał(a):
Cieszę się,że jest wiecej osób z wieksza waga do zrzucenia,wiele razy trafialam na watki gdzie laski mialy po 55-62kg i byly zrozpaczone.A co ja mialam powiedziec?Ja juz po obiadku.Wyszlam z dzieckiem na dwor ale po 20 min wrocilam-zimno jak diabli
Dokładnie, aż jestem w szoku, że te wagi tutaj są takie, a nie inne :) Na innym forum też uczestniczyłam w wątkach gdzie dziewczyny jednym słowem... przesadzały... z wagi prawidłowej chciały chyba zejść na niedowagę... Wiadomo, że trzeba się dobrze czuć we własnej skórze, ale różne dziwne zachowania obserwowałam :P Ja przy innych byłam wielorybem wręcz :P
Masz racje wsrod takich dziewczyn ciezko sie wbic do grupy! A tutaj widze ze powinno byc ok:) tylko kazdy musi sie udzielac bo ja juz na vitalii jestem weteranem i wiem ze dziwczyny rezygnuja po miesiacu max z watku co mnie dziwi naprawde! BO ja nigdy nie zapisuje sie do grupy jak wiem ze nie bede mogla sie udzielac! Wiec dziewczynki prosze sie tu wypowiadac a damy rade!! Jestem pewna!!
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
14 stycznia 2013, 13:27
Crystal tez naleze do osob ktore musza wszystko przetestowac na wlasnej skorze:) wiec powodzenia:) jeszce jedna rada pij bardzo duzo moze to pomoze nerkom pracowac lepiej i czyscic organizm z toksyn bo bialko bardzo je obciaza!
- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 74
14 stycznia 2013, 13:35
malutkanat napisał(a):
Masz racje wsrod takich dziewczyn ciezko sie wbic do grupy! A tutaj widze ze powinno byc ok:) tylko kazdy musi sie udzielac bo ja juz na vitalii jestem weteranem i wiem ze dziwczyny rezygnuja po miesiacu max z watku co mnie dziwi naprawde! BO ja nigdy nie zapisuje sie do grupy jak wiem ze nie bede mogla sie udzielac! Wiec dziewczynki prosze sie tu wypowiadac a damy rade!! Jestem pewna!!
Mam nadzieję, że tutaj ten scenariusz się nie powtórzy. Stworzymy prężnie działającą grupę wsparcia :D
Powiem Wam, że z Vitalią mam pierwszy raz do czynienia... Wcześniej próbowałam udzielać się na innym znanym forum..., ale A) dziewczyny miały problemy z kosmosu i cele niedowagi (nie wszystkie oczywiście!) B) mało wątków się tak serio rozkręcało...., był jeden duży, ale ciężko było się "wbić" i uzyskać wsparcie, porady.... C) dziwna atmosfera forum ogólnie.
Tutaj mi się podoba, oby było tak dalej :D
Aaaa, o wodzie pamiętam, dzięki! :)
Edytowany przez Crystal90 14 stycznia 2013, 13:36
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
14 stycznia 2013, 13:39
Bo tak juz jeste jak temat jest dlugo i wsyscy sie znaja ... ze nie wpuszczaja nikogo z zewnatrz a nie powinno tak byc!! Jestem w innym temacie gdzie dziewczyny dolaczyly teraz po 3 miesiacach do nas i przyjelysmy je bardzo cieplo i tworzy sie znowu super atmosfera!
14 stycznia 2013, 13:55
nasz wątek nie upadnie, a na pewno nie do lipca
14 stycznia 2013, 14:23
Mnie najabardziej denerwowalo to,ze tworzyla sie grupa i mnostwo tematow.Ja juz nie wiedzialam gdzie pisac gdzie czytac ?i w kazdym watku cos i w koncu rezygnowalam z takiej grupy...
Ja oprocz Was jestem w grupie dziewczyn,gdzie znamy sie juz kilka lat i jest mi tam dobrze,ale chcialabym poznac tez inne osoby :)
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Świętochłowice
- Liczba postów: 252
14 stycznia 2013, 15:22
też się cieszę że na wątku sa osoby które mają podstawy żeby się odchudzać a nie takie które sie odchudzają z kości na ości
a żeby watke żył trzeba pisać i zaglądać, i tak mam zamiar robić
ja chcę schudnąć bo lipca bo poprostu pół roku dałam sobie na schudnięcie o 13-15 kilo, więc to przypadkiem akurat do lipca
od kilku dni zbieram się w sobie do diety i ćwiczeń i czuję że już jestem prawie zwarta i gotowa, więc ten watek to dla mnie idealne rozwiązanie
14 stycznia 2013, 15:51
Cześć, cześć :)
Witam wszystkie nowe i "stare" ;)
Nadal pełna zapału, z planem w głowie, mocno zmotywowana.
Na dodatek mój facet też bierze się za siebie, wiec razem powalczymy o zdrową, szczuplejszą sylwetkę. On po operacji (miał laparotomię) więc teraz dopiero schodzi opuchlizna i może zacząć się więcej ruszać ;)
Tak więc fajnie, bo bedziemy razem się wspierać w trudach i znojach odchudzania :D
Jak Wam idzie?
Ja dziś zdrowo jem, przed chwilą wróciłam z prawie godzinnego marszu z psem i w domu towarzyszy mi butelka wody mineralnej :)
Podrzućcie jakieś linki do fajnych ćwiczeń (głownie spalanie) dla osób bez kondycji ;)
14 stycznia 2013, 16:09
Cześć dziewczyny? Jak tam dałyście dzisiaj rade z dietą? Ja powiem, że pod koniec dnia w pracy miałam ochotę na coś słodkiego. Ale powiedziałam sobie, NIE!!!! koniec słodyczy itd.