Temat: Fit 2013 - south beach i inne diety - miło i przyjemnie

I oby skutecznie :):)
Pasek wagi
kasmi no nie od wczoraj..... od poprzedniego poniedziałku
Pasek wagi
Hejka


Ewa wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!


Nova a co ty znowu wymyslilas?? Mi sie wydaje ze twoim najwiekszym problemem jest wytrwalosc  Wyglada na to ze w niczym nie mozesz wytrwac, co z piciem wody?? Sama dalas ten pomysl dziewczynom, a teraz co?? Nie pijesz 
Tak samo z utrzymaniem sie przy jakims jednym sposobie zywienia, co z tymi kaszami/ryzami co jadlas?? 
Wyglada na to ze ty cos zaczynasz, po chwili stwierdzasz ze jednak nie dziala i wymyslasz cos innego... Tak sie nie da...

Mam nadzieje ze sie nie obrazisz, ale martwie sie o ciebie 
Isaa super ze juz sie przeprowadziliscie  A z tym pietrowym lozkiem nie da sie nic zrobic?? Tzn zamienic na jakies dwa pojedyncze ktore mozna zlaczyc? 

U nas od rana mglisto

Remont sypialni trwa, wczoraj mezu z kumplem od 9 do 18tej zrywali tapety, naliczylam 7 roznych warstw  To masakra jakas...no ale w salonie i kuchni nie bylo lepiej
Ej no nie martwcie się aż tak.
Wodę piję... tylko ostatnio nie zapisywałam od wczoraj zaczęłam pisać w kalendarzu bo na forum zwyczajnie się gubię i nie mam rozliczenia. Co do mojej wytrwałości, to jest tak, że jak mam rozpiskę i plan i po tyg nie widzę efektów to się zniechęcam. A że kopenhaska trwa tylko 2 tyg to mnie szlak nie trafi. A co do tego co hanejowa napisała - jak wcześniej mówiłam, kilka lat temu zrobiłam całą kopenhaską i ćwiczyłam i nic złego mi się nie stało, a kg spadły i po kopenhaskiej spadały dalej. Zaczęły rosnąć dopiero wtedy gdy zmieniłam ładnie mówiąc styl życia.  Siadłam na dupie i zaczęłam zajadać problemy.
I ja na prawdę się nie gniewam za wasze komentarze... zawsze jak się poddam to będę miała na kogo zwalić że mi w głowie mącił.
Inna sprawa że do poniedziałku jeszcze prawie tydzień, choć jak was czytam to mam ochotę już jutro wystartować - działacie mobilizująco na moją przekorną naturę (jedynie te plany weekendowe mnie powstrzymują)

Witam

Hanejka gratuluję  mini mini sukcesu!!

Leonka to jak zdjęłaś te tapety to masz większy pokój

Ewcia 100 lat! 100 lat!! Aby w Twoim życiu było więcej sukcesów niż porażek, by mąż zawsze kochał i syn rósł zdrowo!!

Pasek wagi

hanejowa napisał(a):

kasmi no nie od wczoraj..... od poprzedniego poniedziałku

no przecież wiem
Julia moja znajoma uparcie robi kopenhaską raz na rok, dwa i za każdym razem ma większy nawrót wagi z +, ale to pewnie kwestia pilnowana po. Ja nie miałabym siły ćwiczyć przy takim jedzeniu. Spróbować możesz, ruszysz wagą i potem pomału wdrożysz kasze.... Mi tak czasami pomagają kilka dni dukana, jak już nad sobą nie panuję.
Pasek wagi
Dziękuję kochane dziewczyny
Pasek wagi

Leo jak wstawimy dwa łóżka, to już nic więcej nie wejdzie do tego pokoju ;) można ewentualnie całkiem pozbyć się tego i kupić jakąś rozkładana kanapę w Ikei, ale ja nie wiem ile będziemy tam mieszkać, więc to się chyba nie opłaca...

Poza tym M chyba (nie chyba-na pewno! pozytywnie myślę... ) od poniedziałku znowu zacznie pracować na wyjazdach, czyli od pn-pt go nie będzie. 

I w sumie to tak jakbyśmy mieli antresolę :P

Hej dziewczyny!

Ewa jeszcze raz wszystkiego najlepszego!!!!

A teraz spróbuję doczytać coście naskrobały:))

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.