- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 sierpnia 2010, 11:01
4 stycznia 2017, 17:22
Dzis jedzeniowo ok w planie 35 min wieczorem i spaciu jutro czeka mnie ciezki dzien
6 stycznia 2017, 16:52
u mnie troche nerwowo w pracy ale ogolnie pozytywnie. Dzis skontaktowaam sie z dietetyczka i od poniedzialku bede z nia wspolpracowac dosc siedzenia i narzekania
6 stycznia 2017, 18:54
maja, gratuluje decyzji i zycze zeby współpraca okazała sie owocna
6 stycznia 2017, 23:37
Dopiero zaczynam moją przygode z odchudzaniem jakieś rady?
Staram sie jesć 5 posiłków dziennie rano jakaś owsianka z owocami i nasionami / jajecznica na pomidorach z chlebem pełnoziarnistym. Mam problem co jeść na 2 śniadanie bo nie zawsze jestem w stanie wypić np jakiś koktajl wiec czasem zabieram ze sobą jabłko i pare rodzynek ale nie wiem jak mogłabym to urozmaicić. Na obiad staram sie jesc jakąś kasze z warzywami i kurczakiem lub pełnoziarnisty makaron. na kolacje i podwieczorek zazwyczaj jakiś serek wiejski i warzywa. Przestałam słodzić i pije wodę. Jakieś rady ? Byłabym bardzo wdzięczna
9 stycznia 2017, 16:59
no i zaczelam jestem na 8 dniowej diete oczyszczajajace ciezko jak cholera sie przestawic ale daje rade to juz trzeci dzien, straty w wadze nie ma za wielkiej ale cud ze ruszylam w tyl nie w przod.
10 stycznia 2017, 18:57
kuna20
na 2 śniadanie możesz jakiś owoc albo kanapkę z ciemniego pieczywa . Napisz coś wiecej o sobie ile chcesz schudnąc z jakiej wagi startujesz...
Maja życzę wytrwałości bo napewno łatwo nie jest.....
11 stycznia 2017, 10:21
powracam Dziewczyny...
U mnie z odchudzanie teraz ok ale nie bylo
Mnie na Vitalii spory czas dlatego ze nie
Bylam na Dietce. Od 8 - Stycznia wystaryowalam z odchudzanie chcę na nowo zacząć walkę ze zbednymi kilogramami
Pomożecie mi Drogie VITALIJKI??!
11 stycznia 2017, 15:46
paulinusia20 jasne :) trzymam kciuki oby się udało a z pozytywnym nastawieniem napewno się uda :)
Maja jak u Ciebie ? dajesz radę?
jak reszta dziewczyn się trzyma ????
11 stycznia 2017, 16:01
Ja sie poki co trzymam chociaz strasznie denerwuja mnie wahania wagi jak tylko zaczne porzadniej sie ruszac...czy ktos jeszcze tak ma? Ja rozumiem spuchniete miesnie itp, no ale ilez mozna :( w poniedzialek cwiczylam (na wadze 96.7kg), we wtorek bylam tylko na spacerze, dzis wchodze na wage- 97.3kg! wiem, ze spadnie, ale denerwuje mnie takie krok do przodu, dwa kroki do tylu itd...