27 grudnia 2012, 11:44
Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)
Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą
Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych
Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną
Zapraszam![]()
- Dołączył: 2011-10-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1659
1 kwietnia 2013, 15:27
ja też zapomniałam bo pędziłam dzisiaj do pracy na 10 :/
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3774
1 kwietnia 2013, 16:26
o matko w święta do pracy ;/ kicha ;/
- Dołączył: 2013-04-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
1 kwietnia 2013, 19:28
Ja też bardzo chętnie dołączę, jeśli można ;-) moja waga na dzisiaj: 79 kg. 1 sierpnia będzie 60! ;-P
1 kwietnia 2013, 21:04
A ja wracam powoli do siebie bo dzisiejsza waga 62kg:) więc za tydzień licze na spadek o conajmniej 0,5kg....
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
1 kwietnia 2013, 23:57
a ja dziś na wadze zobaczyłam 82, czyli mniej o 0,5kg niż w zeszłym tygodniu biorąc do tego pod uwagę święta to uważam że jest ok ;) tylko dzisiaj się strasznie objadłam ciast :/ i to mi się nie podoba, ale od jutra wracam do ćwiczeń pełną parą. I teraz to już musi być dobrze :)
Witam, nowe dziewczyny. Do Nas można dołączyć zawsze i wszędzie ;)
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
2 kwietnia 2013, 17:16
Cześć kochane.
Co tam u Was ciekawego słychać? Ja od rana troszkę projektuję i dodatkowo szukam jakiejś stałej pracy, bo strony ze zlecenia nie będę robiła dłużej niż 2 tygodnie, a przydałby się jednak stały dochód :/
Jeśli chodzi o dietę to dziś jest bardzo porządnie, a wieczorem będę na pewno ćwiczyła :) jedyny minus to to, że od rana męczy mnie biegunka :/ chociaż są i plusy tego, bo całe święta poszły w zapomnienie :P heh, grunt to widzieć we wszystkim jakieś pozytywy ;)
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 690
2 kwietnia 2013, 17:28
a ja w swieta zaszalalam z jedzeniem, niestety rodzinka jak to mozna nie jesc i namawiala, od dzis znow sie biore za siebie na wege nie stawalam az sie jej boje
2 kwietnia 2013, 19:12
ja też dzisiaj grzecznie a potem wmuciłam ziemniaczki z sosem jarzynowym i 2 mini pulpeciki (made by mój mąż:P) ale w sumie wyszło mi 930kcl za cały dzień więc nie jest żle :D wieczorem na bank intensywne ćwiczenia!!! mimo że @ dalej nie ma poćwicze abs na brzuch może nie będę umierała :/
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 286
2 kwietnia 2013, 21:07
Niestety wpadł dzis kawałek sernika i 2 cukierki :( Tak totalnie nie mam dzis humoru, że nawet ćwiczyc mi sie nie chciało, ale w końcu sie przełamałam i ruszyłam z fotela. Wycisnęłam z siebie ile się dało ;)