27 grudnia 2012, 11:44
Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)
Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą
Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych
Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną
Zapraszam
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: X3
- Liczba postów: 2037
6 marca 2013, 10:25
strunaa, a ja chodzę na takie prawdziwe zajęcia
zumby Akurat dzisiaj mam na 20, hihih
Dzięki za miłe powitanie,
plomyk1988 A to będę musiała się zważyć, ale niestety mogę jedynie w godzinach wieczornych, bo jedyna dostępna waga jest w clubie fitness.
I rozumiem, że mam z tym poczekać do poniedziałku, czy mogę dzisiaj się zważyć? W sumie nie wiem czy coś ruszyło. oO'
Ewelinez, wczoraj trochę bardzo zawaliłam kolację.... Dieta to MŻ jak zawsze zresztą. Na dzisiaj planowana Jillian - 1 tydzień i zumba 55-60 min. Jedno już mam za sobą. :D
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
6 marca 2013, 10:33
kurcze, no niestety nie biegałam, bo mój T. przyjechał o 19... więc już ciemno było, a ja wolę tak jak w miarę jest jasno jeszcze... Lipa, ale dziś jadę na wieś do rodziców, to się dołączę do bratowej, bo ona teraz chce zrzucić po ciąży i biega, więc mam nadzieję, że dziś wypali, bo już mnie rwie :) tylko mam nadzieję, że nie skończy się na 1 czy dwóch razach, tylko że będę już w miarę regularnie biegała :)
zlosnica ja nie mam problemów z kręgosłupem podczas @ na szczęście, ale strasznie bolą mnie wtedy piersi i nawet już mnie bolą mimo, że do okresu jeszcze niecały tydzień :/
Himek ważymy się co tydzień w poniedziałki, ale zawsze czekam do wtorku wieczorem, aż wszyscy podadzą wagę, ale jeśli chcesz się zważyć dziś i podać wagę to podaj i w przyszłym tygodniu dodam Cię do tabelki z dzisiejszym i przyszłotygodniowym pomiarem :)
Edytowany przez plomyk1988 6 marca 2013, 10:35
6 marca 2013, 10:48
plomyk to się ciesz, że cię kręgosłup nie boli bo ja umieram z bólu a dzisiaj jeszcze mam najgorszy dzień w tygodniu bo idę do jednej i drugiej pracy
ja Wam się muszę pochwalić, że ładnie trzymam się tej diety haya :)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: X3
- Liczba postów: 2037
6 marca 2013, 18:33
plomyk1988, no u mnie będzie ciężko z tymi poniedziałkami.... A jeśli wtorek brać pod uwagę, to jestem w domu przed 22 i też nie mam 100% pewności czy wejdę jeszcze tego samego dnia na kompa.
A i muszę się pochwalić, że dzisiaj mija:
40 dzień bez słodyczy!
A zaraz mykam na zumbe xD
Obym spaliła jak najwięcej. ^^
Edytowany przez Himek 6 marca 2013, 18:44
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 690
6 marca 2013, 19:10
fajny ten kotek
waw gratuluje 40 dni bez slodyczy brawo :)
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
6 marca 2013, 22:41
nuskka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :)
dziewczęta jednak dzisiaj pobiegałam :) w końcu. Zadzwoniłam do bratowej z pytaniem czy już dziś biegała i jak powiedziała, że nie to od razu do niej pojechałam. Biegałyśmy 40 minut, z przerwami na marsz oczywiście. Po pierwszych 200 metrach myślałam, że ducha wyzionę, ale później to już nawet w miarę normalnie rozmawiałyśmy ze sobą podczas biegu ;) było super i mam nadzieję, że jutro będę czuła nogi i też pobiegamy :)
Himek to może po prostu ustal sobie cel, że będziesz się ważyła raz w tygodniu (najlepiej zawsze tego samego dnia, albo maks dzień później, bo tylko takie pomiary będą miarodajne), zapisuj sobie ten wynik gdzieś na kratce, czy w zeszycie, a jak przyjdzie poniedziałek lub wtorek to podaj wtedy wagę, ok?
Dobra laseczki, ja już dziś ledwo żyję... za dużo świeżego powietrza. Także zmykam i życzę wszystkim kolorowych snów
do usłyszenia ;)
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 175
6 marca 2013, 22:50
Witam :) czytam Wasze forum już od dłuższego czasu i wkońcu postanowiłam napisać :) czy mogę do Was dołączyć? chcę zrzucić 16kg do wakacji, a dokładniej do sierpnia 2013 :)
może na początek się przedstawię, mam na imię Magda, mam 22 lata i właśnie zaczęłam odchudzanie :) nie stosuję narazie jakiejś specjalnej diety, patrzę tylko na to by codzień mieć ujemny bilans kalorii. jem zdrowo : chude mięso warzywa na parze serki niskotłuszczowe ryby itp. do tego ćwiczę codziennie 30 minut VacuFit, 30 minut orbitrek, do tego jeszcze dołącze hula-hop to ciężkie z wypustkami oraz hantelki 1.5kg. Zaczęłam od poniedziałku z wagą 69kg.
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3774
6 marca 2013, 23:07
Witajcie :)
Złośnica, współczuję Ci tego bólu :( Ja mam dzisiaj 1-szy dzień @, ale nie ma tragedii. Kiedyś miałam strasznie bolesne i mega obfite miesiączki, ale chyba się zestarzałam i już tak nie "umieram". Albo to kwestia tabletek anty. A mówiłaś jakiemuś lekarzowi o tym? Pytam, bo moja koleżanka też miała takie objawy i pamiętam, że ona to jakoś leczyła i się jej poprawiło. Ale to było dawno i już nie pamiętam co i jak.
Ewelinez, nadal cierpisz biedaku :( A opuchlizna już zeszła całkiem? Możesz normalnie jeść?
Witaj Himek, mam nadzieję, że wytrwasz z nami do wakacji albo i dłużej :):):)
Sto lat nuska! :) Wyprawiasz swoje urodziny? Tylko tam nie przesadź z ilością tortu i szampana :P Urodziny, urodzinami, ale dietę trzymamy dalej! :):)
Płomyk, podziwiam z tym bieganiem, dla mnie to zło ]:->
Ale piękna pogoda dzisiaj była! Poczułam wiosnę :) Szkoda tylko, że już w przyszłym tygodniu będzie minusowa temperatura i akurat będę mieć dużo wolnych dni od pracy. Tak bardzo poczułam wiosnę, że aż pomyślałam, że chętnie bym jakieś roślinki w ogródku moim posadziła (a normalnie nienawidzę prac ogrodowych :P ) Oczywiście nic nie posadziłam, bo szłam do pracy na 3/4 dnia. Może to przez ten @? Często mam tak, że tuż przed i na samym początku robię jakieś rzeczy, których nie cierpię. Np w tym miesiącu wyszorowałam kafelki w kuchni :P
Też tak macie? Co dziwne (albo ciekawe) jak mam zachorować (np stanie się to za dwa dni) to urządzam jakieś generalne porządki w moim pokoju - tak jakby mój organizm wiedział, że już niedługo spędzę w nim ciężki okres choroby leżąc w łóżku i byłoby milej zdrowieć w czystym pokoju niż w "syfie" :P
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3774
6 marca 2013, 23:09
Witaj motylek! :) Jasne, że możesz dołączyć. Im nas tu więcej, tym więcej osób, które mogą dać motywacyjnego kopniaka :D
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3774
6 marca 2013, 23:17
A tak w ogóle, to chciałam Wam (nam) wszystkim pogratulować, bo wg tabelki ostatniej od początku odchudzania w nasyzm wątku schudłyśmy razem 24 kg