27 grudnia 2012, 11:44
Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)
Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą
Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych
Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną
Zapraszam![]()
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
13 lutego 2013, 11:44
Heh, ja też bym chciała żeby tłuszczyk z biustu spadał jak najmniej ;p
Dziewczyny, nie wiem czy jesteście wierzące czy nie, ale ja w każdym razie z okazji tego, że zaczął się post postanowiłam, nie jeść w ogóle słodyczy ani chipsów (bo teraz zdarzały mi się jakieś 2 razy w tygodniu) oraz postanawiam rzucić w ogóle papierosy (bo zdarzało mi się od czasu do czasu, od imprezy do imprezy popalać). Mam nadzieję, że dzięki temu do świąt schudnę jeszcze jakieś 7-8kg i rodzinka wyjdzie z podziwu jak mnie zobaczy ;)
- Dołączył: 2013-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
13 lutego 2013, 11:51
Dziewczyny, to i jak się dołączę do wakacyjnego gubienia kg i zmiany nawyków żywieniowych na dobre :) Wystartowałam na smacznie dopasowanej 7/01/2013 do chwili obecnej zgubiłam 6 kg, jeszcze jakieś 7 kg przede mną :)
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3774
13 lutego 2013, 12:12
A ja bym chciała mniejszy biust, ponieważ chciałabym nosić taką piękną bieliznę, jaką można zobaczyć na wystawach sklepowych i żeby dodatkowo nie kosztowała 300 zł + ;/ Bo póki co w Triumph'ie to już nawet nie mogę dla siebie znaleźć odpowiedniego stanika.... no ok - jeden pasował, ale chyba bym się rozpłakała, jakbym go miała nosić, bo był mega babciowy ;/
Oj Justyśka, nagrzeszyłaś kobieto :P Myślałam, że podczas choroby właśnie nie będziesz mieć apetytu, a tu na odwrót. <Motywujący kopniak w zadek> dla Ciebie ode mnie :) I już koniec ze słodyczami - swój limit na luty wyczerpałaś :)
Nusska - ja byłam na kopenhaskiej. Schudłam - nie powiem, że nie. Ale dieta jest naprawdę bardzo rygorystyczna, jeśli miałoby się ją stosować prawidłowo. żadnych zamian posiłków, żadnej gumy do żucia, tylko woda, sałata i jajka... na dodatek wszystko bez soli - ohyda. Przetrzymałam tą dietę, ale zaraz następnego zażyczyłam sobie, żeby mi mama zrobiła schabowego i niesamowicie słoną mizerię :D
Jeśli ktoś ma silną wolę i potrafi się nie rzucić na żarcie zaraz po takim głodowaniu, to polecam.
Ja wiem, że na pewno tej diety się już nigdy nie podejmę, bo próbowałam po latach drugi raz ją przejść, ale niestety miałam odruchy wymiotne, jak znowu miałam jeść te potrawy bez soli i przerwałam ;/
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 690
13 lutego 2013, 13:13
Jajanka to faktycznie ta dieta nie zabradzo jak nawet gumu to zucia nie mozna
a jaka dieta jest najlepsza ?
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 690
13 lutego 2013, 13:15
widze ze nie tylko ja lubie tu slodycze
mam dobra rade sama ja stosuje nie kupuje chyba jak ktos chce zeby mu kupic kupuje czego nie lubie ii pomaga
nie jem slodkiego zobaczymy jak dlugo wytrzymam
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
13 lutego 2013, 13:28
Dla mnie najlepsza dieta, to jedz co chcesz byle z głową ;) (oczywiście nie liczą się tu fast foody i smażone potrawy - je omijam)
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
13 lutego 2013, 14:50
heheh, dobrze powiedziane, swój limit na luty już wyczerpałam :D i zgadzam się, świat nie jest tak skonstruowany, żeby nam było wygodnie :D samo powiedzenie "zacznij męczyć ciało albo ono zacznie męczyć Ciebie" się sprawdza, my lubimy ciepełko i słodycze, nasze ciałko lubi tłuszczyk... mięśni nie :p nie tak to powinno być :D no i mamy pod prąd :)
z ćwiczeń jednak nici, chyba, że jakimś magicznym sposobem uda mi się skończyć wszystkie rysunki na zaliczenia w czasie wcześniejszym niż zaplanowany :p w niedzielę będę już po sesji... jaki świat będzie wtedy cudowny :D i chyba dopiero wtedy wrócę do ćwiczeń, dni do niedzieli zapowiadają się intensywnie
wróciłam niedawno z drukarni i mam swoją gazetę :) wydrukowaną na zaliczenie, prezentuje się pięknie i liczę na piąteczkę ;)
teraz uciekam rysować... zajmie mi to pewnie ze 2-3 dni :p żebym się tylko wyrobiła... :)
trzymajcie się ciepło :) zajrzę później do Was, mam nadzieję, że wszystkie sobie pięknie radzicie i będę miała od kogo się zmotywować do nie podjadania słodkiego ;)
- Dołączył: 2013-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
13 lutego 2013, 15:02
nuskka napisał(a):
Jajanka to faktycznie ta dieta nie zabradzo jak nawet gumu to zucia nie moznaa jaka dieta jest najlepsza ?
Niczego z pewnością tym co napiszę nie odkryłam... najlepsza dieta to: odżywiaj się zdrowo, różnorodnie, regularnie i ... nie zapomnij o aktywności fizycznej
![]()
Wtedy już tylko mały krok do tego, by słowo "dieta" zmienić na "nowe nawyki żywieniowe"
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 690
13 lutego 2013, 16:27
ja jetem taka ze bym chciala juz byc chuda dieta cud a takich nie ma
bylam na kapuscianej super wszytsko faktycznie duzo kg mniej ale co jak efekt jojo byl tylko woda wypukana z organizmu
stram sie jesc z glowa i cwicze
dzis nawet na silownie ide pocwiczyc