27 grudnia 2012, 11:44
Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)
Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą
Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych
Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną
Zapraszam![]()
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 286
13 lutego 2013, 20:03
Ja dziś 30 min orbitreka zaliczyłam, słodyczy na razie zero. Ale prze paroma minutami byłam już bardzo bardzo bliska zjedzenia biszkopcika/ markizy biedronkowej. Mam taką ochotę...Mam nadzieję, że sie nie złamię.
nuskka- Ja na kopenhaskiej nie byłam, jednak wszystkie znane mi osoby, które były na tej diecie- owszem zaliczyły szybki spadek wagi, ale i równie szybkie, spektakularne jojo. Tak więc po diecie wazyły jeszcze więcej. Kopenhaska to jakas chora głodówka. Ja obecnie pilnując się, aby w miarę zdrowo jeść i omijać słodycze- mam czasem problem, by się nie rzucic na cos, na co mam straszna ochotę (np na taką markizę biedronkową :P), a co dopiero po wielu dniach katorgi. Bez sensu. Nie da sie schudnac szybko i trwale (albo jedno albo drugie). Dlatego wlasnie nie zaczelysmy sie odchudzac na 2 tygodnie prze rozpoczeciem sezonu bikini ;)
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3774
13 lutego 2013, 23:49
Dziewczyny, a co planujecie na walentynki?? :> Jakaś kolacja w zaciszu domowym, czy gdzieś wychodzicie (czyt. randka pełną parą - jakieś kino, czy kolacja, spacer?) czy może jeszcze coś innego? A może to dla Was dzień jak co dzień? :P
Ja się wybieram z moim M. najpierw na jakieś jedzonko, a potem do sauny :) Na o potem pewnie jakieś czułości mniejsze lub większe :P:P
Już się jutra doczekać nie mogę :D Oczywiście czasu po pracy :P A w pracy też może być "śmiesznie"... w mojej drogerii na literę R wymyślili promocję, że jak się się przyjdzie z partnerem do sklepu i się pocałuje przy kasie, to będzie można kupić maszynkę do golenia za 1 zł :P Eh... mogli już jakieś prezerwatywy dać za 1 zł.... pewnie większe branie by miały w taki dzień jak jutro :D
Edytowany przez Jajanka 13 lutego 2013, 23:50
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
14 lutego 2013, 07:30
ahahaha :D maszynki :D no chociaż kurde jakieś czekoladki czy coś by mogli :D
jak tam dziewczyny nastroje?:) u mnie wciąż dietetycznie kiepsko... zajęta jestem tą sesją i jem co popadnie... odbije się to na mnie jak nic :/ chcę już niedzielę wieczorem, kiedy będzie po wszystkim :)
- Dołączył: 2013-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
14 lutego 2013, 11:11
My walentynek jakoś specjalnie nie świętujemy, jakoś nie przemawia do mnie wyjście do restauracji, gdzie są tłumy ludzi. Akurat dziś mój mąż pracuje wieczorem, więc z koleżanką umówiłyśmy się na winko
![]()
U mnie jutro dzień ważenia... zawsze mam lęk przed wejściem na wagę
![]()
choć w sumie nie powinnam, bo dietka idzie mi całkiem sprawnie (ale z soboty na niedzielę pierwszy raz po 5 tygodniach trzymania się diety zjadłam kebaba
![]()
).
14 lutego 2013, 22:52
Dziewczyny patrzcie co dostałam na walentynki
i jak tu sie odchudzac :/
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3774
15 lutego 2013, 00:52
No pięknie złośnica :D Tylko nie wszystko na raz ;)
My zaplanowaliśmy jakieś jedzonko na mieście w restauracji, a potem sauna. Poszliśmy do restauracji.... a tam ani jednego miejsca :O Nieprzebrane tłumy ludzi po prostu wszędzie. W końcu znaleźliśmy miłe miejsce - co prawda było też dużo ludzi, ale sala była spora, więc można było spokojnie usiąść i pogadać bez wrażenia, że ktoś obok patrzy Ci się w talerz :P W związku z tym, że było dużo ludzi, to długo czekaliśmy na jedzonko... aż w końcu zrobiło się za późno na saunę ;/ Szkoda trochę, ale i tak nie narzekam na resztę wieczoru, bo było bosko ^^
A i jeszcze na początku wieczoru dostałam róże z takim przybraniem ze sznurka jakiegoś elastycznego, z którego były uplecione serca :) Oryginalne, a przynajmniej jeszcze czegoś takiego nie widziałam :)
A Wam dziewczyny jak minęły walentynki?
P.S. W celu zdobycia maszynki do golenia w pracy przyszła tylko jedna para się całować przy kasie :D :P Może w przyszłym roku wymyślą coś lepszego z promocją walentynkową :P
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 286
15 lutego 2013, 10:34
zlosnica1989- no to teraz faktycznie zrobił się problem. najgorszy prezent, jaki mozna dostac będąc na diecie :D (choc oczywiscie przemiły). Rozłozysz jedzenie ciasteczek w czasie i bedzie spoko ;)
Jajanka- rozbroiły mnie te maszynki :P
Ja Walentynek nie świętowałam, bo nie miałam z kim. Dla mnie był to dzień jak co dzień ;) Śmieję się, że są plusy- nie wypiłam lampki wina (kcal!), nie zjadłam ciężkiej kolacji (kcal!), nie dostałam w prezencie słodyczy (kcal!) i nie zmagalam sie z problemem braku wolnego stolika albo tłumu ludzi w kinie :D A tak serio- pomijajac problemy kaloryczne lub logistyczne zwiazane z Walentynkami- nie obrazilabym sie majac wczoraj takie problemy ;)
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
15 lutego 2013, 12:02
cześć laseczkie :)
mnie walentynki pochłonęły i dopiero teraz zwlekłam się z łóżka ;p była kolacja którą zrobiliśmy wspólnie, winko, spacer i kilka filmów. Dla fanu wyciągnęliśmy jakieś karteczki i pisaliśmy na nich nasze marzenia (mniej lub bardziej realne) aż karteczki się skończyły a potem losowaliśmy (akurat trafiliśmy na te bardziej realne pomysły ;) ) no i ogólnie jak co roku robiliśmy sobie takie podsumowanie i ogólne och i ach ;) a niedługo muszę wskoczyć na rowerek i spalić te wczorajsze kalorie - wracam do rzeczywistości, ech...
15 lutego 2013, 14:30
Hej :)
dziewczyny co myślicie o diecie rozdzielnej?
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 690
15 lutego 2013, 20:12
mnie tez walentynki pochlonely i dieta wczoraj runela i dojsc do siebie nie moge po nich