12 lipca 2012, 07:28
WITAM
od wczoraj jestem znowu z Wami ....
szukam dziewczyn chętnych do wspólnego odchudzania .Uważam ,że w grupie zawsze lepiej.
Ustalimy wspólne zasady odchudzanie.??????mam parę pomysłów....Jest ktoś chętny.
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
21 lipca 2012, 08:03
ooo tak piękny jest.
bardzo fajny jest też film "niewolnica"
a tak po za tym witam wszystkich :)
dzis zapowiada się piękny dzień, nowe siła, nowe chęci!!! chce iść na rower a wieczorem biegać :)
zaraz zrobię kawę sobie i herbatke dla M.
zobaczymy co dzis szklana Pani pokaże, jakiś spadek? mam nadzieje
do poniedziałku równe 81? hmmm powinnam dać rade :)
21 lipca 2012, 08:12
A moim marzeniem jest do poniedziałku równe 61kg, oczywiście nie obraziłabym się gdyby było mniej.
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2686
21 lipca 2012, 09:38
witam chudzinki :) ja mam nadzieję że dziś będzie czas na rowerek po południu :)
- Dołączył: 2012-04-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2050
21 lipca 2012, 10:52
hej ;]
wiecie co, muszę zniknąć na parę dni. W poniedziałek powinnam się pokazać. Muszę sobie wszystko przemyśleć :(
- Dołączył: 2012-07-11
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 205
21 lipca 2012, 11:22
kobitka 71 zazdroszczę Ci zapału, ja mam spadek nastroju, energii i nie wiem czego tam jeszcze. Prześlij trochę pozytywnej energii :)))
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
21 lipca 2012, 12:13
jak mam gorsza chwile wyobrażam sobie siebie szczupła z plaskim brzuchem i znow mam sile do walki!!!!
21 lipca 2012, 12:42
Rzeczywiście można pozazdrościć takiej motywacji:) ja tam do ruchu mam motywację, różnie bywa z dietą. Ale właśnie kiedy tak sobie pomyślę, jaką będę laską za te 30 kg. Nie będę szczypiorem pewnie nigdy, ale wysportowaną dzieczyną chciałabym być. To moje marzenie:) mam nadzieję, że w 2013 roku w końcu będę mogła z dumą popatrzeć w lustro. Ja zważyłam się nadprogramowo i mam 1,5 kg spadek po 6 dniach:) jestem z tego powodu szczęśliwa bo z dietą przez ostatnie 2 dni było słabo.
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2686
21 lipca 2012, 12:55
Andzela rozumiemy , wracaj szybko :)
Ja zaraz wychodzę na długaśny spacer z pieskiem :)
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1257
21 lipca 2012, 15:25
Dzisiaj rano 20min z Jillian 2 level i 30 minut orbitka.
Potem II śniadanko.
Posprzątałam dół i górę domu.
Teraz po obiadku.
Mam zamiar jeszcze iść na godzinkę na rower z synem.
Tempo będzie średnie , bo mnie (w nocy złapał skurcz w nogę) i do tej pory jeszcze boli zwłaszcza jak schodzę po schodach.
Nie wiem czemu miałam taki skurcz bardzo bolesny.
Codziennie ćwiczę i się rozciągam i biorę magnez.
21 lipca 2012, 20:13
witajcie ....
jestem z Wami od jutra już będę się meldowała częściej ...wyjechałam do mamy i mam ograniczony dostęp do internetu...ale jutro wracam....i wszystko nadrobię.
Edytowany przez grubasek19811 21 lipca 2012, 20:14