Temat: 30 kg do schudniecia. Osoby o podobnych gabarytach- schudniemy razem;)!

jak juz napisalam w temacie..chce schudnac 30 kg. Mam 26 lat, 163 cm wzrostu i 94 kg. Od miesiaca stosuje MZ i cwicze. Udalo mi sie zrzucic 3 kg:) razem razniej,wiec kobitki dolanczajcie sie:)
Dzień dobryyyy :)

wkońcu się wyspałam hihihi 
Ja już po mierzeniu, ważeniu - spadek jest troszke mały ale dziś koniec  @ więc dopiero wszystko ze mnie schodzi - jak na dziś spadek 0.80  powolutki do celu 

Marta80 - o wooow 2100 cal!!!! gdzieś wcześniej pisałam że podczas badania u dietetyczki mój mąż skusił się na wejście na wagę i jemu wyszło że organiżm jego spala w czasie doby 2025 ale Ty nie jesteś facet z 180 cm 

Kobitka71 - nie przejmuj się brakiem spadku. Ja ciekawa jestem kiedy u mnie przestuj bedzie - wiem że bedzie i jakos trzeba będzie sobie to wytłumaczyć w główce bo narazie każdy ubytek działa na mnie mobilizująco.

Nejtiri - ja ćwiczyłam podczas @ ale nie powiem że było lekko - musiałam sie zmusić aby wsiąśc  na rowerek ale już siadłam to szło, troszke wolniej niż zazwyczaj ale nie chciałam robić przerwy. Jedyne moje zastrzeżenie to użyć innego zabiezpieczenia bo jak sie spociłam to troszke niekomfortowo było (między nami kobietami)
Nejtiri gratulacje! przede wszystkim za cierpliwośc :) co do rowerka to pewnie ze mozesz :) ja musze się wziąść za ćwiczenia :)
Pasek wagi

emolia napisał(a):

Ja zaczęłam w czwartek. Startuję z 94 kg na razie chcę schudnąć do 68 kg. Nowy rok chciałabym powitać z 6 z przodu:)
Witaj! :) Wow, ambitny plan! Ważę tyle teraz i będę zachwycona jeśli do nowego roku schudnę do 80.. albo lepiej 79,9999kg hehe. Jaki masz 'plan na odchudzanie'?

Kobitka, nie martw się, nasza waga nawet w ciągu dnia waha się do 2kg..sprawdzałam. ;) hehe. Ja planuję ważyć się raz na tydzień... jednak jakoś ciężko mi się powstrzymać przed wejściem na wagę każdego ranka, heh.. chyba muszę dojrzeć do zmiany.;)))

Jaona80, Gratuluję spadku.  :) Oby tak dalej. :) I dzięki za radę, będę wiedziała, że warto się zmusić... ;)  (co do zabezpieczenia, to wiadomo, że bez tampona nie wsiądę..)

Dziś już jestem po 45 min. na rowerku... zaraz idę zjeść jabłko, potem szybki spacerek z psem i śniadanko.. strasznie mi się dłużą poranki (mimo, że wstaję o 7),przez co zamaist 5 jadam 4 posiłki, no ale cóż... nie od razu Kraków zbudowano...

Pasek wagi
no w końcu się zmobilizowałam i jestem po ćwiczeniach! a wieczorem bieganie.
obiad dla M. ugotowany i dla mnie prawie :)
jak nic jutro będzie spadek :)
Pasek wagi
Napisałam do dietetyczki, w odpowiedzi dostałam, że tyle aktywności zaznaczyłam i tyle kalorii mi wyznaczyło. Ja tego nie rozumiem, czyli jak mam dużą aktywność to muszę jeść dużo kalorii?! przecież wyjdzie mi na zero. Albo jestem jakaś niedorozwinięta, albo nie wiem...
Przecież nie jestem facetem 180 wzrostu więc skąd tyle kalorii? Muszę z nią pogadać i to na poważnie ! Jestem okropnie zła. bo morduje się z tymi ustawieniami już 3 dzień. Obsługa i fachowość jest tak do dupy, ze aż nie do wiary! ;O
Pasek wagi
Kobitka, dzięki.. ciężko o tę cierpliwość u mnie ,hehe, jednak staram się nie zapominać o co walczę.. ;)  Gratki, za mobilizację! Ja dziś zaserwowałam lubemu dietetyczne sniadanko- 4 kromeczki chlebka razowy pełnoziarnisty 'fit' z chudą wędliną, oraz jeden wafelek ryżowy z posmarowany serkiem feta. Do tego sałata, pomidor oraz rzodkiewki. I herbatka oczywiście. Baardzo mu smakowało. :)
Pasek wagi
Marta80a, dziwne... powinna wziąć raczej pod uwagę ile Twój organizm spala w czasie spoczynku! (przynajmniej słyszałam, że tak się właśnie robi - ja mam tak dietę ustawioną), a to ile ćwiczysz 'to już Twoje'.. ech.. a jak nie będziesz mogła tyle ćwiczyć?
Pasek wagi
Umówiłam się do dietetyka, kolega schudł z nim 30 kg. Pierwsza wizyta bezpłatna, a dalej zobaczymy czy mnie urzeknie...
Waga stoi cholera...
Matko zapominam pić wodę!
ja do dietetyka bede musiala sie wybrac jak juz osiagne cel zeby mi poradzila cos na stabilizacje wagi :)
Pasek wagi
Dziewczyny ja od dzis zaczełam diete na 1200 cal - do tej pory spoko, nie jestem głodna ale właśnie dokładniej się przjrzałam co będzie na kolacje i już wiem że będzie cięzko na niej do rana wytrzymać 

- ananas swieży 60g
- kukurydza 35g
- oliwa 1 łyżka
- sałata dowolna, kilka liści
- orzechy włoskie 10 gr (2 szt) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.