Temat: 80+ Dla tych którzy mają spory balast!

kochana to zaproponuj przyjaciolce ze pomozesz jej znalesc kogos kto jej zagra na konkursie!

a może przeniesiemy się do grupy? będzie łatwiej znajdować nam tabelki brzuszkowe czy pupowe na październik i w ogóle ;)

no to brawo kobitka! czekam na zdjęcia
ja na razie unikam wagi, bo za dużo grzeszków... wczoraj w pracy dostałam pyszne ciasteczka marcepanowe:( mówię Wam- niebo w gębie
mineralka, pogadaj jeszcze raz z nią może... wyjaśnij jaka jest sytuacja

ja też czekam na zdjęcia :) ja dzisiaj byłam w sklepie spożywczym, jak mam być szczera, prawie w ogólnie tam nie chodzę, bo zawsze mama robi wszystkie zakupy, ale dziś mnie poprosiła. Akurat jak byłam w sklepie, przyszła dostawa pączków, tak mi slinka poleciała, aż miałam ochotę kupić, stałam przy nich dobre klika minut. Ale zrezygnowałam - na szczęście.

mineralka to gratuluje silnej woli! ja dzisiaj się skusiłam na ciasteczko, nawet kilka, na czekoladkę, też kilka! masakrrrraaa! zdecydowanie muszę się pohamować !

ja upiekłam wczoraj 4 blachy ciasteczek cynamonowych i też ciągle się koło nich kręce ;/ łoo matko ;/

ja mam ostatnio ochotę na słodkie, ale na razie powstrzymuje się. Jak mogę sobie z tym radzić? żeby przeszła mi ochota na słodkie? Bo wiem, że jutro będą ciastka z cukiernii i inne. A mama zawsze przynosi takie cieplutkie jeszcze, pachące, bo cukiernie mam z 3min drogi od domu.

i jeszcze mam 2 pytanie, jakie mogę brac kanapki do szkoły? w sensie z czym? postanowiłam, że zacznę robić śniadania do szkoły, bo po co mam chodzić i kupować gotowe czy głodowac, ale nie mam już pomysłów z czym je robić. Macie jakieś pomysły, przepisy, albo strony, gdzie mogę znalezc jakieś? Zazwyczaj robiłam z twarożkiem i pomidorem albo pastą jajeczną albo pastą łososiową albo serem i pomidorem, ewnetualnie z pasztetem z papryką.

hej hej hej! wróciłam! miałam zajęcia 8-18 i padam.... jeszcze jutro
mineralka ja dzisiaj wp*** chyba cały chleb pełnoziarnistego, cały dzień poza domem więc o batonikach nie mam mowy...
ja kupuje chleb ten pakowany w biedronce po niecałe 3 zł... jest pyszny... no właśnie i tu jest problem,  bo wtedy zjadam jego duże ilości... biorę z szynką , serem i masłem, mi się nie nudzi bo staram się rzadko jeść chleb...
teraz chce się zebrać w sobie i wrócić na dobrą drogę - nie jeść chleba a brać jogurt naturalny, serek wiejski, sok wielowarzwny,, sałatkę...
a co do słodkiego to chyba nie ma sposobu wczoraj zjadłam takie pyszności... wiem, że im dłużej nie jesz węglowodanów to poziom cukru spada, nie skacze i wtedy chce się mniej jeść... jak sięgnę po coś słodkiego to potem idzie lawinowo, nie mogę się przed niczym powstrzymać

ostatnio tutaj strasznie cicho  ja do szkoły jedynie będę mogła nosić kanapki, ale nie chcę ciągle mieć z tym samym. I od listopada standardowo będę nosić do szkoły termos z czerwoną herbatą, moją ulubioną :D