10 września 2012, 12:23
hahah a już ważyłam 67.6
![]()
i niestety...;/////////////////////////////////////// musiałam przytyć;>
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
10 września 2012, 13:09
czesć kobitki!!!
witam również nowe osóbki :)
u mnie 0 brzuszków za to była niezla wycieczka rowerowa 20kh przejechalam i w sobote biegalam. jednak z wazeniem poczekam do jutra... :) podejrzewam ze moze byc maly wzrost wagi jak to po weekendzie u mamy :)
dziś musze zaliczyc bieganie cwiczenia i brzuszki! i kolera jasna zapomnialam skakanki :P
gratuluje spadków!!! i zazdroszcze bo tez chce!!!!
- Dołączył: 2012-03-28
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2
10 września 2012, 18:37
Mogę się przyłączyć...?
Próbowałam już parę razy. Rok temu spadłam do 90 kg (na swoją 18-stkę), ale niestety od tamtej pory wróciłam sporo, jak widać (do 101 kg). W lutym mam studniówkę i chciałabym do tego czasu doprowadzić się do względnego porządku.
Trudno tak po prostu obrać sobie cel, bo, wiadomo, chciałabym dojść do 60 kg ^^ Ile się uda, tyle będzie. Oby jak najwięcej. Należę do nieśmiałych, ale przeczytałam ostatnio wszystkie strony tego tematu i nieco się ośmieliłam. Spróbuję z Wami, może będzie łatwiej :)
Startuję z dietą Konrada Gacy, zobaczę ile dam radę pociągnąć pierwszy etap, na karczku, choć nie będzie łatwo :)
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
10 września 2012, 19:44
aleksandra witamy;) i zapraszamy :) początki są najtrudniejsze ale w pewnym momencie dochodzi się do momentu, gdy idzie 'z górki', także trzymaj się;)
kobitka tylko nie przesadzaj z tą wagą, bo ja nie nadążę za Twoimi spadkami!
ja się nie mogę doczekać swoich 72 kg... a 6 z przodu wydaje mi się czymś zbyt nierealnym
a jak każdy wyznacza sobie jakieś kroczki to ja mam swój, 20.09, za 10 dni, mam imprezę firmową więc może te 72 uda mi się osiągnąć
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
10 września 2012, 21:40
aleksanda witam :) bedziemy Cie wspierac ale i opierniczac więc mobilizacja bedzie. aktualnie robimy codziennie brzuszki kazde ile moze :)
ksiek ja jak zobacze 72 to bedzie super przelom bo to bedzie 20kg :) a ta 6 to fakt cos tak odleglego sie jeszcze niedawno wydawalo, a jest coraz blizej :)
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
10 września 2012, 22:22
witam nowe osoby również ![]()
gratuluję spadku wagi, ja niestety wczoraj brzuszków 0, ale jeździłam na rowerze... Zawsze jakaś aktywność, a dzisiaj wyszłam z domu po 8, a wróciłam po 22 haha co zjadłam ? W sumie śniadania nie zdazyłam, na przerwie jednej zjadłam batonika musli just fit ;/ i potem nic, tylko piłam wodę. Boję się, że przez to nie schudnę, chociaż chodziłam dużo dziś. Tylko boję się, bo waga od początku wrzesnia się nie rusza, stoi w miejscu, kolejne ważenie mam dopiero 12 września, ale mam nadzieję, że chociaż mały spadek 1 kg będzie, byłoby fajnie :)
11 września 2012, 16:02
witam!!! no dziewczyny w końcu się ogarnęłam :))))))))))))))) muszę jak najszybciej pozbyć się tego paskudnego cielska.
Edytowany przez 11 września 2012, 20:15
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
11 września 2012, 18:25
brzuszki jak narazie 40, mam nadzieje zrobić wiecej wieczorem, ale bedzie tez basen wiec zobaczymy...
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
11 września 2012, 19:59
ja brzuszków mam 0 ale wczoraj zaczęłam ćwiczenia na moje wielkie 4 litery... bo nic mi tak nie przeszkadza teraz jak wielkie dupsko...
żeby było ciekawiej, jutro mam zebranie w pracy i będą pyszne ciasteczka, żelki, czekoladki....
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
11 września 2012, 21:18
ja puki co mam 60, musze uzupelnić zaległości w tabelce... :)