- Dołączył: 2006-10-13
- Miasto: Anglia
- Liczba postów: 2735
19 marca 2012, 22:20
Hej,
Zostalo mi 5kg to zrzucenia w pierwszym etapie mojej diety.
Kto chetny do odchudzania, wspierania sie i motywowania???
Start 20 marca. Final 18 kwietnia 2012.
Zapraszam serdecznie/Hajar
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1451
13 kwietnia 2012, 15:05
Zaczęłam czytać więcej o tej diecie i nie boisz się efektu jojo? Nie wiem, na ile można w to wierzyć, ale podobno chudnie się 3kg na 9 dni. Sama nie wiem, co o tym myśleć. To sporo, zdrowo jest tracić kilogram w tydzień. Boję się, że w ten sposób mogę zaprzepaścić to, co już osiągnęłam. Jak myślisz? Po raz pierwszy ją stosujesz?
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1451
13 kwietnia 2012, 15:15
1 węglowodanowy: sałatka owocowa
węglowodanowo-białkowy: pierś z kurczaka + lekka sałatka z warzyw
2 węglowodanowy: grejpfrut
3 węglowodanowy: mieszanka warzyw na patelnię
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
13 kwietnia 2012, 15:48
nie boję się
jestem zdeterminowana
jestem na MŻ i wcale przy tej diecie nie mogę się ogarnąć
potrzebuje jakiegoś rygoru
nie chcę dużo zrzucić więc sądzę, że 1-2 cykle mi wystarczą
chciałam po prostu przed latem szybko zrzucić zbędny balast i się trochę odtruć po ciężkim żarciu
a tu jest dużo warzyw i owców więc super oczyszczająco przy okazji
potem będę po prostu zdrowo jeść i stopniowo wprowadzać kasze, ciemny chleb, płatki itd
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1451
13 kwietnia 2012, 22:21
Przekonałaś mnie! Grunt to dobra stabilizacja po diecie. Damy radę!
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
14 kwietnia 2012, 08:19
wstałam o świcie, bo u mnie cały dom na onz; ja mam zajęcia dziś, babcia w domu, mąż do pracy i wszystkim trzeba posiłki przygotować, więc wstałam i kroję te owoce i warzywa
![]()
ale mam dużo pozytywnego nastawienia :) i naprawdę mam ochotę na tę dietę, zaraz idę biegać też :))) najważniejsze to żeby nikt głodny nie był, bo się ludzie zniechęcą do diety jak osłabną
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1451
14 kwietnia 2012, 12:48
Odnoszę wrażanie, że tylko my zostałyśmy na polu walki? Dziewczyny, gdzie się podziewacie?!
![]()
Dzień zaczęłam późno, bo wstałam o 10:00.
![]()
Zważyłam się, a tam miła niespodzianka! 65,5kg, czyli -0,6 od wtorku, yeah!
![]()
Zjadłam śniadanie w postaci banana, jabłka i kiwi, właśnie wypiłam herbatę i biorę się za przygotowywanie obiadu. Teraz mam wolne, ale od poniedziałku na uczelnię, więc będę musiała trochę przesunąć pory posiłków. Też jestem pozytywnie nastawiona i to bardzo. :) Powodzenia, trzymam kciuki!
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 1290
14 kwietnia 2012, 14:08
Ja przed chwilą wróciłam że szkoły i już nie mam siły na dzisiejszy dzień, a czeka mnie jeszcze dużo wrażeń i dużo odmawiania pyszności jakie na pewno zagoszczą na stole u znajomych.. Jestem ciekawa ile więcej pokaże waga we wtorek :(
Edytowany przez kamila1997 14 kwietnia 2012, 14:09
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
14 kwietnia 2012, 14:39
kamila1997 nie poddawaj się :)
Niefiligranowa, ja już póki co po drugim posiłku; bardzo dobrze się czuję
Biegałam dziś 50 min po lesie
Postanowiłam jeść nawet ciut więcej,
będę się cieszyła jak schudnę 1-2 kg, wolniej jest lepiej
Znalazłam fajny chlebek owsiany dozwolony w tej diecie i kromeczkę dziennie będę jadła
Wyliczyłam, że koło 1200 kcal będę jeść
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1451
14 kwietnia 2012, 22:04
U mnie porażka! Odwiedziłam przyjaciółkę, a ta mnie tiramisu częstuje... No i uległam. Niby pilnowałam diety, ale słodycze powinny być wykluczone całkowicie na te 9 dni, więc pewnie będę musiała zacząć od początku.
14 kwietnia 2012, 22:19
Ja tez narazie nie widze duzych efektów a juz tyle minelo ;/;/ nie mam czasu na ruch narazie wogole wiec chyba musze zmniejszyc ilosc kcal =/