Temat: Piekne do Swiat!!!!! czyli jak stracic zbede kg w 50 dni:)

Zapraszam do brania udzialu w naszym nowym watku Piekne do Swiat! 3mam kciuki za nas kobitki!
Olcia przepraszam:* widzialam Cie ale nie znalazlam Twojego wpisu danych...
czyli mamy 12 dziewczyn:) super!

Chii
wzrost:163
waga:84


Quicksand
wzrost:169
waga:65,5
dzien: zaczyna od 12.02

Vanilaambrozja
wzrost:158,5
waga:56
dzien:2
grzechy:0


Jovita28
wzrost:168
waga:66
dzien:2
grzechy:0


moniq.one
wzrost:167
waga:63,8
dzien:2
grzechy:0

Anga26
wzrost:156
waga:64,5
dzien:0 zaczyna od 15.02
grzechy:0


zaneta2121
wzrost:165
waga:72,7


wiolaprzybylska
wzrost:173
waga:69,7

agatqa1
wzrost:165
waga:53,5
grzechy:0

misiek19851985
wzrost:
waga:80
grzechy:0

Olcia1975
wzrost:164
waga:62
dzien:? 2?
grzechy:1





12babiszonow walczacych o chudsze dupsko;)
macie plany na tłusty czwartek?
Pasek wagi
Co do moich dni, to zaczynam na dobre od jutra, choć pilnuję się od piątku bardzo (dzisiaj nieszczęsne ciastka ...)
Pasek wagi
dobrze ze u nas nie ma tlustego czwartku:D 
ja nic nie planuję w czwartek nie lubię pączków
ide robic koktajl bananowy
mam zamiar jesc go przed pracą
jogurt nat,maly banan,len i otreby miksuje i mam fajną papkę
w pracy zjem jakis serek z warzywami
obiad mecho z warzywami
cos na podwieczorek owoce
i kolacja
to jest mój plan na następne tygodnie
Pasek wagi
ha! a ja planuje tłusty czwartek za rok!! ;D i tyle w tym temacie :D
Nick:Anga26
Wzrost:156cm
Dzień: 13.02 ----1 dzień
Grzechy: nie bedzie!!!!!!!
Cwiczenia: brzuszki

Wprowadzam zero słodyczy 2 dni przed czasem od 13.02 a nie od 15.02
ja 1 pączka musze zjeść jak nakazuje tradycja :P
dziewczynki widze , ze jest nas coraz więcej super oby nam się udało ja zarówno w sobotę jak i w niedzielę dałam radę oparłaś się pizzy i sernikowi , a patrzyła na mnie tak słodko

Do KAJA556 moja waga 67,7 poprawisz proszę :)

hej;) jak Wam mija dzień? Ja wczoraj zjadłam bardzo późną kolację, bo bylo po 23, ale poszłam spać bardzo późno jakoś po 3 także chyba jest ok oglądałam filmy na komputerze w nocy dlatego tak póżno sie polożyłam, ale oczywiście nie zmarnowałam tego czasu bo podczas oglądania jechalam na rowerku i przejechałam 1,5h, wiem  ze w nocy moze jest to mniej intensywne, ale lepiej w nocy niz wcale. Szarlotki nie ruszyłam do końca dnia, dzisiaj jeszcze sporo jej zostało, ale nie dam się

Oczywiście konsekwencja tego z tak późno poszłam spac był fakt że dzisiaj spałam do......12.30 no cóż raz nie zawsze;), teraz popijam sobie kawkę i szukam jakiś fajnych ćwiczonek.

Aaa co do brzuszków.. nie udało się wczoraj, zrobiłam dosłownie 3, po czym stwierdziłam że siadam na rowerek. Dzisiaj bedzie lepiej!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.