Temat: Piekne do Swiat!!!!! czyli jak stracic zbede kg w 50 dni:)

Zapraszam do brania udzialu w naszym nowym watku Piekne do Swiat! 3mam kciuki za nas kobitki!
Ja ostro utyłam po rzuceniu palenia ale w sumie zostało mi jeszcze 5-7kg których muszę się pozbyć a one jakoś nie chcą mnie opuścić
Pasek wagi
ale dziewczyny lepiej jest nie palic! i te ktore rzucily podziwiam i chyle czola! a kg pojda weg i to szybko tylko motywacja!

ja osobiscie nie mialam  w zyciu papierosa w ustach i nie znosze tego! oczywiscie moja mama pali i mam wiele znajomych co pala ale osobiscie nie chcialabym:/ bleee

hmm to kto dzis brzuszkuje??? widzialyscie watek kratkowania?
I jak Wam mija niedziela dziewczynki? U mnie meega pokusa - mama upiekła szarlotkę ale nie zjem, a co- postanowienie to postanowienie:D wole zjeść na to konto wiecej zdrowego obiadku, ale slodkiego nie tkne:) wczoraj pojeżdziłam troche na rowerku stacjonarnym, ale nadal nie mam jakiegos konkretnego planu ćwiczeniowego;/

co do papierosów, to ja w swoim zyciu wypaliłam kilka sztuk, ale tylko okazyjnie, jakos nie ciągnie mnie do tego syfu i cieszę sie bardzo z tego powodu, moi rodzice palili ale rzucili jeszcze kiedy byłam mała. Ja widziałam ten watek o brzuszkach, i niby miałam tamtego dnia zaczac brzuszkowac ale do dzisiaj nie zaczełam;/ moze właśnie czas sie ogarnąć i zacząć robic te brzuszki w końcu.

Kupiłam sobie wczoraj serum wyszczuplajaco-ujedrniające eveline z efektem chłodzenia wiem że zima, ale co tam:D poza tym jakoś bardzo intensywnie mnie nie chłodziło- stosowała któraś z Was?

hejooo agatqa

eeee no szarlotkaaaa uff az mi slinka cieknie! nie powiem bo na weecend do nas znajomi wpadaja  i musze napiec i nagotowac przysmakow ale rowniez nie tkne! jestem z Wami!!!
u mnie najgorzej jest wieczorem jak mi naachodzi ochota na te pieprzona kinder czekolade wrrrr ale spoko  jestem opanowana:D juz luzuje i nie dam sie!

co do evenline ja kupilam wszystkie mozliwe i mam w szafie:) hahah stoja i czekaja naaaa hmmm no wlasnie nie wiem na co:D
uzywalam tego co Ty latem ale byl fajny bo mnie chlodzil noi uzywalam ten z efektem  ocieplajacym tez ok ale mnie palilo po nim:D wiec miejsce gdzie posmarowalam wygladalo czerwone no ale zuzylam moze polowe tubki i tak stoja wszystkie w szafie i sie modla kiedy je wezme do reki;) 

aaaa brzuszki no ja tez od wczoraj brzuszkuje aleeeeeee nie wiem ile dzis zrobie bo mnie wlasnie brzuchol od tego boli:/ w sumie to chce zrobic fote brzuszka teraz i zobaczymy jak bedzie wygladal po 10 000 brzuszkow... wczoraj bylo 280 dzis postaram sie tez troche nabic! no i jutro mam fitnesss body atac wiec bedzie goraca:) lubie te kursy bo ktos prznajmniej ma nademna wladze a nie ze jestem na silce i obijam sie o sciany bo sama jakos nie umiem sie torturowac;)
pozniej sie wykapie i pojde troche na solke bo moja dupa juz blada:) 
buziak aaaa no i jakos dzis glodna nie jestem ale dziwnie sie czuje:/ 
menu wstawie wieczorkiem w pamietnik no i wogole zajme sie wasza lista;) 

Powiem Wam że ja nie potrafię się zmobilizować i zacząć ćwiczyć. Nawet nie o same zakwasy chodzi ... mamy ostatnio masę problemów (rok przestępny, niestety) i do tego ta pogoda nie bardzo napawa optymizmem, a już całkiem de-motywuje mnie wyświetlacz wagi. Niby wiem, że to na kilka dni przed @ normalne, ale żeby aż 2kg?! Dietę trzymam, piję po 2l płynów, a tu taki nieprzyjemny szok ... 
Pasek wagi
i ja dołączam do Was !!!
nick: misiek19851985
waga: 80 ;(   (przez ostatnie kilka dni +2 niestety..a było 78.)
cel: 69  (I cel, II cel 64)
grzechy?   s ł o d y c z e

Moja walka z kg zaczęła się od 15 listopada, na początku do 01.01. było idealnie, zero słodyczy, gazowanego itp.Niestety jak już posmakowałam na nowo smak czekolady, to się zaczęło! Cały styczeń walczyłam o zgubione kg, tyłam parę kilko i chudłam z powrotem i tak w kółko. Luty zaczęłam ładnie. Wskoczyłam na 78. Było ok, ale znów zaczynają mnie gubić te cholerne ;( słodycze! I tak już jestem na 80 ;(((((( Mam dosyć. Ciekawostka: w ciąży ważyłam 108 kg...TRAGEDIA I WSTYD!!!!!
dziewczyny od 15 lutego do 4 kwietnia jest rowne 50dni.... kto chce zaczyna nawet od teraz ale... w glownej mierze walczymy o to by nie jesc slodkosci przez te 50 dni!

nick:Kaja556
wzrost:168
waga:59 juz nawet
dzien:1
grzechy: (tutaj chodzi o to czy zjadlyscie jakies slodkosci poddczas tych 50 dni) jak u mnie 0

Chii
wzrost:163
waga:84


Quicksand
wzrost:169
waga:65,5

Vanilaambrozja
wzrost:158,5
waga:56
dzien:2
grzechy:0


Jovita28
wzrost:168
waga:66
dzien:2
grzechy:0


moniq.one
wzrost:167
waga:63,8
dzien:2
grzechy:0

Anga26
wzrost:156
waga:64,5
dzien:0 zaczyna od 15.02
grzechy:0


zaneta2121
wzrost:165
waga:72,7


wiolaprzybylska
wzrost:173
waga:69,7

agatqa1
wzrost:165
waga:53,5
grzechy:0

misiek19851985
wzrost:
waga:80
grzechy:0

nie wiem czy kogos pominelam??? i prosze tez o uzupelnienie danych...
jest nas:11 :)
mnie pominęłaś :(
Olcia1975
wzrost: 164cm
waga: 62kg
grzeszki: 1 (dzisiaj rano ciasteczka maślane, kokosowe)
Pasek wagi
ja sobie przez weekend pogrzeszyłam czyli zaczynam od jutra... jakos zawsze mi lepiej od poniedzialku zacząć niż od środy :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.