- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 10
8 stycznia 2012, 14:48
Witam drogich forumowiczów :) Jestem tu nowy, więc jeśli popełnię jakieś faux pas to z góry przepraszam.
Otóż za namową dziewczyny oraz pod wpływem zakładu z kumplami, przeszedłem na dietę oraz więcej ćwiczę. Mam zamiar zejść z mojego niechlubnego wyniku 111kg na ładne 80 do wakacji, mniej więcej do czerwca-lipca. Niektórzy z was mogą sie popukać w czoło i twierdzić że mi sie nie uda, ale przecież nie ma zabawy bez podjęcia rękawicy :) Obym miał dostatecznie silną wolę. Pomożecie?
- Dołączył: 2011-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 355
8 stycznia 2012, 15:05
Przyda się dużo wsparcia!
Trzymam kciuki. ;)
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
8 stycznia 2012, 15:11
powodzenia, uda się . jak się chce to wszystko się może udać!
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 508
8 stycznia 2012, 15:13
Na pewno dasz radę ja obrałam sobie zdrowe odchudzanie z dietetykiem i do wagi 55 kilogramów powinnam się spokojnie wyrobić do czerwca :) POWODZENIA ( mi zeszło już 6 kilogramów) więc wszystko się da :D
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 974
8 stycznia 2012, 15:19
samozaparcia, motywacji i regularności, a się uda :)
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6328
8 stycznia 2012, 15:38
Łatwiej będzie Ci w jakiejś grupie np.
tego typu. Powodzenia
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 10
8 stycznia 2012, 15:41
Stosuję dietę niskowęglowodanową podkręconą o MŻ (mniej żreć). Zero chleba, mąki, makaronów, kaszy, ryżu, bułek, słodyczy, jak najmniej tłuszczu (całkowicie nie da sie wywalić go), dużo herbaty zielonej (bardzo lubię), w razie głodu strzelić sobie mandarynkę. Troche przesadzone, ale co mi tam..
Co do sportu i aktywności to zacząłem robić to: większa aktywność na WF-ie w szkole, spacery (mam dosyć szybki krok) , troche biegu wieczorem, brzuszki i przysiady rano na obudzenie zamiast kawy..
Edytowany przez shejku92 8 stycznia 2012, 15:48
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 10
8 stycznia 2012, 15:49
A co proponujecie na śniadanko do szkoły? Myślałem nad małym jogurtem pitnym 0% truskawkowym, ale to chyba niezbyt wskazane.. nie wiem..
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 10
8 stycznia 2012, 16:01
Przed dietą: miska płatków z mlekiem 365 dni w roku ;p ale chodziło mi o drugie śniadanie, w szkole.
8 stycznia 2012, 17:59
pół roku i 30 kg? jak się uprzesz dasz radę! Powodzenia.