Temat: SOUTH BEACH - od nowego roku 2012

Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
Pasek wagi
a póki co zawijam spać, bo jutro pewnie znowu posiedzimy wieczorkiem długo, a ja w towarzystwie mam dziwną tendencję do przysypiania... :P


Ps. trzymajcie kciuki, żeby mi ciuchy do jutra wyschły, bo inteligentnie wrzuciałam do pralki WSZYSTKO w czym chodzę... hmmm ;)
spoko powieś koło grzejnika. Fajnie, że wyjeżdżasz troszkę się oderwiesz i pewnie będziesz się dobrze bawić:) Dobranoc:*
Pasek wagi
Nie no chciało mnie pokręcić dzisiaj ale dopiero teraz mogę coś napisać na forum, ale pewnie wszystkie już śpicie, denerwuje mnie ten mój radiowy net. Lufki strzeliłam z wami 3 i zagryzłam sernikiem i makowcem i zgaga mnie trzyma do teraz. Dzisiaj popełniłam jedzeniowe harakiri.
Kasmi ja też dzisiaj wstawiłam 2 pralki, uzgodniłyśmy z koleżanką, że w sobotę rano jedziemy z dzieciakami i m na 4 dni na Spaloną, mam nadzieję że nie będzie padało.
Dobranoc babeczki, ja pikole jak ja rano wstanę, ostatnio sypiam po 5 godzin.
Dzień dobry piątkowo
Pasek wagi
Dzień dobry
Pasek wagi

Witam i ja:)

I chyba lepiej będzie jak nic więcej nie będę pisac, bo humor do du... i to do kwadratu:(

Pasek wagi
co jest Aguś?
Pasek wagi

Pisałam wczoraj, że mnie wkurzyli...

Teść wybiera się na operację serca, a teściowa wczoraj zaczęła mnie uświadamiać co komu (sasiadom) mam mówić a czego nie mówić....

Ja nie rozumiem po co do kur... nędzy te tajemnice????

Powiedziałam jej, że ja mogę się w ogóle nie odzywac na ten temat. Mąż chyba to słyszał i od wczoraj się nie odzywa... no bo jak ja mogłam tak do mamusi....

Pasek wagi
hej ho!
Mnie właśnie wujek obudził, bo nie potrafił ogarnąć czemu nie działa mu telefon... a telefon się po prostu wyłączył...
ale co tam, można bez krępacji wbić do kogoś do pokoju skoro świt... grrr....

Aguś bardzo dobrze jej powiedziałaś, więc nie ma się czym przejmować :)
wg podłej teorii Ewy (teraz codziennie wchodzę rano na wagę z przerażeniem, że będzie tam +5kg...:( )
wczorajsza pizza znowu miała tyle kalorii, że organizm nic nie magazynował, bo waga znowu pokazała mniej... ;>

a jakbym tak codziennie, aż do osiagnięcia celu?:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.