Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

Zaletą jest, że mechaniczny. Regulacja oporu super sprawa, ja cały czas na najniższym byłam i jestem i daje wycisk, wiadomo motylkiem nie jestem.
Waga nie za duża, ale do tych lżejszych tez nie należy. Czy masz możliwość stanąć na nim przed zakupem? Można ruszyć i zobaczyć jak jest stabilny.
Uważam, że to tanio, jeśli jest gwarancja minimum rok to można kupować. Tylko kwestia czy ze sklepu czy przez internet. Żeby nie było kłopotu z oddaniem na gwarancję.(np. inne miasto) Trzeba doczytać warunki gwarancji przed zakupem. Ja kupiłam używany ale facet dawał roczną gwarancję na piśmie, że cokolwiek by się działo, przyjeżdża i na swój koszt naprawia, wymienia części itd. Zaufałam, i warto było, zero usterek. Myślę, ze cokolwiek się kupuje, to sprawa szczęścia, czy się zepsuje czy nie i jak szybko. A o gwarancji pamiętać trzeba. I ewentualnie można poczytać na forach o danym modelu, kto ma i jak działa.

dorotunia, myślę że nie jest to dużo jak na orbiego.. nawet powiedziałabym że to super cena:) w sklepach sportowych to poniżej tysiąca nie schodzą, a badziewne są takie że szok.. jak ja kupowałam jakieś 3 lata temu to kupiłam z allegro taki wielki i stabilny z 12 kilowym kołem za 760 zł. i to to była dopiero okazja, a waży chyba z 65 kilo.. i naprawdę zadowolona byłam strasznie:) ja wczoraj jadłam bardzo planowo i dzień był bardzo udany:) no ale nie dołujcie się, czasami się tak zdarza:/
na śniadanie zjadłam dziś 5 łyżek płatków fitness z mlekiem i kawałek strucli owocowej :D na 2 śniad. 1/3 wędzonej makreli, kubeczek barszczu czerwonego i kilka uszek z grzybami i kapustą:)  strasznie mi się chce pic teraz no a potem orbi:)

wow to ładne ceny w sklepach , ten ma gwarancje i piszą ze serwisy w całej polsce, stabilny zawsze można przesłać w razie zwrotu kurierem to z allegro jest ale chyba się na niego skusze :) 

Cześć dziewczyny! Ja dzisiaj rano jedna kanapka ciemnego chlebka z serem pleśniowym, a potem garść płatków z miodem i jogurtem truskawkowym. Potem planuje jakieś dwa pomarańcze, a na kolację pieczeń z mięsa mielonego i sałatkę ze świeżych warzyw.No mogę przyjąć, że moja waga po obżarstwie z poniedziałku wróciła do normy, więc teraz wystarczy nie kombinować i jeść normalnie. Wczoraj to była katastrofa jak stanęłam rano na wagę to miałam 73,5. Masakra! Ale dobrze, że już po wszystkim! Dziewczyny, ale Wy się pięknie zawzięłyście, bardzo się cieszę. Muszę się teraz bardziej postarać, bo jak Wy się tak staracie to nie dobrze by było teraz coś zawalić. Zdrówko Dziewczyny.

ja już jestem po orbim, ale tylko 33 minuty, do tego rozciąganie i 30 brzuszków:) na obiad zjadłam kotleta mielonego, 1,5 kulki ziemniaków i łyżkę kapusty zasmażanej.. i kawałek sernika:) a teraz popijam białą

moja motywacja.. na lato kupię sobie taką spódniczkę..
   

a tu mam jeszcze coś fajnego:)

jasmina fajna ta spodniczka :)

ja na podwieczorek jabłko, na kolację pół kajzerki z 3 plasterkami polędwicy drobiowej, z pomidorem i cebulką i 1 ferrero rocher:) a od jutra mąż ma urlop do przyszłego poniedziałku trochę się boję o dietę bo wiadomo jak to jest jak się razem w domu siedzi, ale zapowiedział że też się chce odchudzać, więc mam nadzieję że bardziej mnie przypilnuję niż ja siebie ;P

jasmina Tobie to dobrze ze mąż tez chce :) ja musze gotować tak zeby mój się najadał - bardzo lubi mięso gulasze ziemniaki itp a niestety nie ma się z czego odchudzac chudy jest 

dziewczyny myslicie że budyń taki bez cukry to dobry pomysł na 1 posiłek?