Temat: Dukan - wakacyjna grupa wsparcia :)

Wiola! przywołuję Cię do porządku!  ;)
wracaj na właściwą ścieżkę bo na nieskończonym dukanie bardzo szybko się łapie. momentalnie wręcz! ja już złapałam całe 12kg które udało mi się zgubić. i wierz mi, że cierpię teraz strasznie. ale powiedziałam sobie - ostatni raz ;> nie daj się;> raz a porządnie. i powtarzaj sobie, że później bedizesz już mogła jeśc wszystko! i jak się będziesz wspaniale czuła ze sobą! :) i jaka będziesz dumna! :] skoro brak Ci silnej woli, to może pooglądaj jakieś sowje wcześniejsze zdjęcia? mnie moje, z drugim podbródkiem np. motywuja bardzo ;) albo obejrzyj ciuchy do których właśnie dorastasz ;)

Hej dziewczyny!
Po weekndzie uwielbiam ta diete! Pierwszego dnia schudlam 2 kg, drugiego 1 kg, a trzeciego przybyło mi 0,3 kg (może to przez pare czekoladek zjedzonych w weekend-nie wytrzymalam) ! Ale ogólnie nie spodziewałam się aż takich szybkich efektów! Tyle że jedzienie białkowe juz mi brzydnie i mam chęć na coś warzywnego. Mam pytanie do Was- ile dni trzeba być na 1wszej fazie?? Ja dzisiaj jestem 4ty dzien i myśle żeby od jutra zacząć drugą..

A co do kabanosów, bo widzę ze dużo osób o nich pisze..Można je jeść? Nie są za tłuste??

http://www.dieta-dukan.pl/faza-naprzemienna/

Dziewczyny, w tym artykule znalazłam nową drugą fazę dla osob z cellulitem i grubszą dolną partią ciała- czyli dla mnie- 5 dni normalnego jedzenia+2 dni protal. Czy któraś z Was to stosowała? I działało?? Przyznam że kusi mnie żeby to wyprobować, ale nie chce odzyskać tych 3 kg które już zgubiłam ..

Witam wszystkie Dukanki. Jak narazie tylko Was czytam a przyłączę się od następnego poniedziałku, bo szykuje mi sie dlugi weekend nad jeziorem a tam niestety Dukanowi będzie ciężko przeżyć.Ale za tydzień wracam znów na właściwe tory. 10 lipca mam chrzciny wiec może choć to mnie zmotywuje do kontynuacji.Trzymam kciuki za Was.

A ja mam inny problem
Stosuję dietkę od tygodnia, waga super spada (aż za super) ale źle się czuję :((
Jestem dzisiaj b. osłabiona przy każdym wysiłku sapię jak lokomotywa. Do tego pobolewa mnie żołądek....
Może to dlatego, że za mało jem??? (jakieś 800-1000 kal)??
Chciałabym jeść więcej, ale nie jestem głodna. W zasadzie tak mnie te proteiny zapychają, że mogłabym wcale nie jeść...
Może to chwilowe, ale wybieram się jutro do lekarza...
Pozdrawiam wszystkie kobitki i życzę sukcesów

A ja dziś dziewczyny jakaś taka padnięta :) jestem - nic mi się nie chce ale to nic a nic - i głodna jestem jak wilk a juz nic w pracy nie mam a do domu jeszcze trochę :)

a i waga jakoś wolno spada  i narzekac sie nauczyłam na wszystko

Mariolka i tak już dużo zrzuciłaś!! Wytrzymasz jeszcze te 3 kg, a nastrój to dzisiaj chyba wszysyc mają nie bardzo-taka pogoda. Jakiego jesteś wzrostu?? pytam bo mamy taka sama wage początkową :)

Mariolka, co ja bym dala, zeby miec tylko 3 kg do osiagnięcia celu.....papatki kochane chudzinki:)

Mam 165 cm lub 164 cm to zależy od sposobu pomiaru - ale przyjmuje 165 :)

U mnie nie jest problemem pulchny wygląd -ale ogromny pulchny brzuch jak go zakryje to jest ok no i udka też są duże.

Wymiary moje to biust 90, talia 77, biodra 90

ja na brzych nie narzekam, ale konczyny dolne pozostawiają wiele do życzenia...

;p