- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 września 2023, 12:19
Witam i zapraszam do walki o zaszczytny tytuł Pogromcy Słodyczy inaczej Zło-tyci (bo to samo zło i przy tym tycie).
Zaczynamy dziś bo nie ma co odwlekać na jutro. Liczymy kolejne dni bezsłodyczowe. Jak komuś zdarzy się wpadka to wówczas zaczyna liczyć od nowa. W miarę chęci i możliwości piszemy w tym wątku, który mamy dzień. Ten, kto będzie miał najdłuższy okres bez słodyczy wygrywa tytuł w danym miesiącu.
Nasz główny wątek znajdziesz tutaj
A tu grupowe przepisy
Edytowany przez Mirin 31 października 2023, 20:44
1 listopada 2024, 16:44
Uwaga, uwaga!
Oglaszam rozpoczęcie zmagań o listopadowy tytuł Pogromcy Słodyczy. Kto rozpoczyna walkę?
2 listopada 2024, 15:46
Witam! 1. dzień upłynął mi świetnie - żadnych: kupnych, czy domowych słodyczy, cukru do kawy/herbaty, dżemu, soku z malin, smakowych jogurtów, nic kojarzącego się z cukrem. I tak w kupnej sałatce z kaszy bulgur było 12 g cukru na 250 g sałatki, ale kupiłam ją na szybko 30.10 i nie chciałam wyrzucać (a mąż nie lubi kaszy couscous, bulgur itp.) Pieczywa też sama nie wypiekam...;) Od wczoraj fotografuję posiłki, żeby była większa przejrzystość. Ja bym sobie zaliczyła, ale jak nie, to zrozumiem..:) Na oko spożyłam z 10 łyżeczek cukru mniej, niż by było bez wyzwania. Zważywszy nawet na rocznicę ślubu pod koniec miesiąca, to zacnego tytułu nie zdobędę, ale próbować można..;)
Edytowany przez Użytkownik5374931 2 listopada 2024, 15:52
2 listopada 2024, 20:18
Oczywiście, że zaliczaj. To nie jest wyzwanie pogromcy cukru a Pogromcy Słodyczy. Trudno uniknąć cukru w keczupach, sałatkach itd. Więc spokojnie zaliczaj ale też z drugiej strony mając wybór w sklepie między sałatką bez cukru a z cukrem wybieraj tą bez. Powodzenia!
2 listopada 2024, 21:19
Super! Tak będę robić. Z keczupu chętnie rezygnuję, ale z musztardy nie.
Dziś dzień drugi zaliczony. Teraz tylko herbatka owocowa bez cukru, prysznic bez cukru i słodki sen..:)
2 listopada 2024, 21:22
Hura! Wytrwalam 31 dni, jestem z siebie zadowolona a na dodatek wcale mnie nie ciągnie do słodyczy
Wielkie brawa, Mirin! Jestem pełna podziwu :-)
3 listopada 2024, 12:41
Ja już odpadam: rano dołożyłam do herbaty 2 łyżeczki miodu, a przeziębiona nie jestem.. Herbaty czarnej gorzkiej nie znoszę, a na zieloną już za zimno, bo ona wychładza. Do tego marzę o kubku gorącej czekolady... Mimo to tym razem wylatuję z porcją refleksji na temat zawartości cukru w produktach, w których się ich spodziewałam dużo mniej... Pozostaje zmniejszyć ilość gotowców, bo sztuczne słodziki to też żadna zdrowa alternatywa.
Dziękuję Mirin serdecznie za ciekawe doświadczenie i do miłego na pogaduszkach! :-)
Edytowany przez Użytkownik5374931 3 listopada 2024, 12:43
3 listopada 2024, 12:52
Mandarynko, Ty sie nie wycofuj ale próbuj dalej. Twoj rekord to ile dni? Postaraj się wytrwać teraz dzień dłużej, trzymam kciuki!
Edytowany przez Mirin 3 listopada 2024, 12:53
3 listopada 2024, 13:03
Dziękuję, kochana :* Wpadam w tryb jesienny i raczej jednak nie będę sobie odmawiać dosłodzenia gorącego piciu, tudzież zaspokojenia tęsknoty za jesienną, gorącą czekoladą.... Ja chyba zrobiłam błąd znów startując późną jesienią... :( Może do 3 razy sztuka...;)
Do zobaczyska tu wczesną wiosną! :-)
Edytowany przez Użytkownik5374931 3 listopada 2024, 13:04