- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 lipca 2022, 20:58
ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 116 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂
Czas trwania: 5 tygodni
1 sierpnia 2022r. (poniedziałek) – 4 września 2022r. (niedziela)
Przed nami ostatnia wakacyjna edycja w tym roku. Pokażmy na co nas stać 😁
ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO PONIEDZIAŁKU (1.08)
Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków!
Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.
Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.
Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Jak było wcześniej? Możecie zobaczyć tutaj!
UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ZAKOŃCZENIA ZBIERANIA ZGŁOSZEŃ. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.
W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV.
4 sierpnia 2022, 13:09
limonki- życie bywa przewrotne :) Gratulacje z okazji ślubu 🌹 No i fajnie, że się do nas odezwałaś :)
anetaczek- najważniejsze, że postanowiłaś zadbać o siebie i że zaczęłaś działać! "Najtrudniejszy pierwszy krok" jak to śpiewali :)
Ryksa- 3 kg w tej edycji to całkiem realny cel ;) Powodzenia!
Kutaczan- super! Bieganie jest świetne. Bardzo mi tego brakuje :) Ja też widziałam ogromną różnice po wprowadzeniu interwałów. No i fajnie jest też biegać z konkretnym planem. Ja zawsze się przed tym broniłam ale okazało się, że nie dość, że fajnie urozmaica treningi, to jeszcze faktycznie daje efekty :)
numb027- powodzenia :) Zobaczysz, że wypełnianie tabelek daje niezłego motywacyjnego kopa :)
Zooma- wow, mega szacuneczek za tak poranne ćwiczenia! :) Masz rację, taki trening działa lepiej niż kawka :D
Bride- fajnie, że jesteś :) Z ważeniem to zależy, jak wolisz. Możesz zważyć się w sobotę i podać tą wagę albo w tym tygodniu nie podawać wagi :)
Lukrecja- gdzie wyjeżdżasz? :)
Uff, nadrobiłam Was :) Widzę, że ruszyłyście z kopyta :D Super, oby tak dalej! :) U nas dziś straszny upał. Byłam rano na zajęciach, dziś miałyśmy zastępstwo z inną trenerką i dostałyśmy wycisk :P Na bank będą zakwasy. Bardzo mi brakuje takich bardziej intensywnych ćwiczeń :D
5 sierpnia 2022, 10:13
Gracias i witajcie w nowym dniu :)
Taaaaak... poranne marszo-chody robią robotę. Ale tu muszę wyjawić całą prawdę, że mam nieregulowane godziny pracy i do tego pracuję z domu, więc tak naprawdę wstaję o 6:00 (i to z trudem, bo też niespecjalnie jestem rannym ptaszkiem) i mogę spokojnie sobie ćwiczonka ogarnąć. Ale też nie, że zawsze - czasem z wieczora sobie skoczę na basen (bo mniej ludzi, oczywiście poza sezonem), albo jakąś wieczorną jogę (bo tak są zajęcia). Ale poranny rozruch, nawet kilkunastominutowy ma moooc :D
BridetoBee - zrobiłaś mi dzień tym "jestem półzdechła przed południem" :D :D :D Jeżeli ja byłabym w takiej sytuacji z wagą to pewnie bym się zważyła w sobotę i się nie przejmowała jakoś bardzo :)
Numb027 - też myślę, że ćwiczenia trzeba dopasować do siebie. Też znam osoby, które wieczorem wycisną z siebie więcej, bo rano nie mogą się skupić wiedząc, że zaraz praca, dzieciaki i inne.
Ja ćwiczę na razie ranne marszo-chody z aplikacją Walking for Weight Loss (taka biała sylwetka na niebieskim tle jest w ikonie) oraz właśnie wystartowało wyzwanie Letnia Forma na codzienniefit.pl, więc też to robię. A jak tylko mogę to śmigam na basen na 40-50 minut popływać, bo lubię bardzo. I tyle :)
7 sierpnia 2022, 19:40
Oczywiście! 💣 Pełna gotowość 👍
A weekend wspaniale - aktywnie, relaksująco, trochę na ambitnie, trochę na spokojnie. Pogoda cudna, hamak w ogrodzie i książeczki, pyszne jedzonko i wreszcie się wyspałam :D
Balonka, a jak u Ciebie?
7 sierpnia 2022, 20:37
Oczywiście! ? Pełna gotowość ?A weekend wspaniale - aktywnie, relaksująco, trochę na ambitnie, trochę na spokojnie. Pogoda cudna, hamak w ogrodzie i książeczki, pyszne jedzonko i wreszcie się wyspałam :D Balonka, a jak u Ciebie?
Brzmi wspaniale 😃
u mnie sobota intensywna, od rana wzielam sie za porzadki, na dobitke zrobilam jeszcze 5 km szybkiego marszu w lesie i troszke cwiczen silowych i to byl duzy blad, bo wysiadly mi plecy 😅 ratuje sie rolowaniem, masowaniem i rozciaganiem, ale chyba najwyzszy czas przerzucic sie na lzejsze aktywnosci 😂 dzis juz troche odpuscilam, dokonczylam porzadki a reszte dnia odpoczywalam 😃
8 sierpnia 2022, 11:48
Uzupelnilam. Ja w zeszlym tygodniu 5 razy basen, juz mam dosc basenu, przez ostatnie 3 tyg. bylam codziennie :P Teraz jestem u babci mojej na wakacjach, wiec nie mam jak sie zwazyc. Odstawilam tabletki i od razu mi 2 kg wiecej wpadly, juz chyba 3 tydzien minal a @ nie ma 😤 Chyba sobie jakies wspomagacze tu w PL kupie w koncu, cos na wode, chociaz nie wiem, czy to cos da, bo duzo pije np. herbaty z pokrzywy a te preparaty chyba glownie na pokrzywie bazuja...? Ktos sie zna? :P
8 sierpnia 2022, 14:46
Ja się zwazylam przed wyjazdem, ale nie pamiętam ile było, więc nie podam:P tydzień był tragiczny, niby dużo dreptania i ruchu z dzieciakami i nie tylko, ale przez ostatnie dni ciągle było alko i byle jakie jedzenie. Plus jest taki, że taki imprezowy weekend dawno mi się nie zdarzył i czuję się zrelaksowana:P Będzie co nadrabiać.
8 sierpnia 2022, 15:10
u mnie był weekend z impreza rodzinna, niby aż tak dużo nie zjadłam, ale na pewno ponad limit no i alko :( wiec na wadze od razu 2kg do przodu, poczekam do jutra rana z uzupełnieniem tabelki, może waga będzie łaskawsza :D na szczęście kolejna impreza tego typu pewnie dopiero na święta, może już będzie mnie mniej do tego czasu :)
od dziś już powrót na dobre tory :)
8 sierpnia 2022, 17:11
Cześć dziewczyny. Jeszcze się nie witałam po długiej nieobecności :D U mnie tydzień kaszaniasto pod względem słodyczy, ale i tak waga spadła -0,6 kg. Odkąd endo mi zmienił leki, to jakoś fajniej ta waga spada i nie rośnie jak durna z niczego. Może w końcu będą jakieś efekty jak się trochę przyłożę :)