Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 110 (31.01.2022 - 27.02.2022)

ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 110 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂

Czas trwania: 4 tygodnie

31 stycznia 2021r. (poniedziałek) – 28 lutego 2022r. (niedziela)

Pierwsze zrywy noworoczne za nami. Teraz trzeba zadbać, żeby zrywy przerodziły się w nawyki, bo bez tego - ani rusz:)

ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO PONIEDZIAŁKU 31.01

Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków!

Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.

Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.

Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

Jak było wcześniej? Możecie zobaczyć tutaj!

UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ZAKOŃCZENIA ZBIERANIA ZGŁOSZEŃ. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.

W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV.



Mam do Was pytanie, dziewczyny: czym się balsamujecie? Ja jeszcze niedawno używałam balsamu na rozstępy z sylveco (kiedyś dostałam), a teraz - szczerze mówiąc - wcieram w ciało różne mazidła do twarzy, które z jakichś przyczyn mi nie służyły, a szkoda mi ich wyrzucać. Macie jakieś perełki do polecenia?

Ja używam balsamu Neutrogeny Visibly Renew :) Ogólnie bardzo lubię balsamy Neutrogeny i z tego jestem bardzo zadowolona. Pasuje mi i zapach i konsystencja i działanie :) Wcześniej miałam balsam Atoderm z Biodermy i też fajnie nawilżał :)

Pasek wagi

Ja w zimie smaruje się balsamem brązującym z Bielendy, a jak już za bardzo się zbronzuję, to smaruje podobnie jak Lukrecja, tym co mam. Dostałam na gwiazdkę balsam Sakura, bardzo fajny. We wszelki kremu odchudzająco-ujedrniajace nie wierzę.

Pasek wagi

Ja sie teraz smaruje przez wyzwanie szczotkowania i ten watek, mam z Bielendy weganski jakis, ale to dostalam na swieta od kogos. Moim cudem 10 lat temu byly balsamy z Nivea z Q10. Tylko kupowalam je we Francji (mieszkalam wtedy w Szwajcarii i mialam 5 min do Fr) a odkad wrocilam do Niemiec to jakos te kremy tutaj szalu nie robily dla mnie, to nie byly te same kremy :P Teraz na twarz stosuje Ph Doctor i te kosmetyki sa boskie, a maja tez w ofercie balsam do ciala i mysle, ze przy nastepnym zamowieniu zamowie.

Bylam rano na silowni. I o dziwo mam kolejny spadek 0.2 kg. Tylko zamowilam wczoraj pizze i zjadlam z Mloda, wiec za diete bedzie 0 :P

Ja odkad odkrylam Bingo Spa to tylko u nich kupuje wlasciwe jesli chodzi o balsamy do ciala. Plus masa roznych kosmetykow do stop. Chociaz do biustu mam Eveline rozowy, nie wieze w te 2cm push up, ale skora jest fajna i jakos ten cyc troche fajniejszy. 

Do twarzy ostatnio odkrylam Red Blocker i jestem zadowolona :) 

Pasek wagi

Maratha- mówisz, że cyc lepiej wygląda po tym Eveline? Kiedyś go miałam ale używałam raz na ruski rok i w końcu przy porządkach wywaliłam. Może bym znowu kupiła.

Tonya- a jak z plamami po tym balsamie? I jak zapach? Nie czuć samoopalaczem?

Mój organizm serio mnie zadziwia. Dziś teoretycznie mam owulacje i na wadze bach! pół kilo więcej niż wczoraj 🤪 Na szczęście i tak jest spadek, więc mimo wszystko humor dopisuje 🙂

Pasek wagi
Balonkaa - przy regularnym stosowaniu jakos tak jedrniej jest. Nie wiem na ile to autosugestia, na ile krem  rzeczywiscie dziala cuda, ale pachnie fajnie, skora jest po nim jedrna, nie klei sie i generalnie jest fajny 🤪 Wlasnie sie z nim przeprosilam, bo jakos sie oststnio nie moglam zmusic do maziania kremami... 
Pasek wagi

Chodziła któraś z was kiedyś do calypso na te ich zajęcia? Idę w tym tygodniu pierwszy raz i się stresuję moją żałosną kondycją.😭

Pasek wagi

Balonkaa, bardzo równomiernie bronzuje, efekt jest delikatny, ładnie pachnie kakaowo :) plamy się nie robią, ale jeśli masz skłonności do alergii to ostrożnie, bo np mój mąż dostał po nim okropnej wysypki. Mam TAKI.

Pasek wagi

Eveline miało kiedyś linię balsamów "odchudzających", "spalających" i takie tam. Był rozgrzewające albo chłodzące. Nie mam pojęcia, czy coś dawały, ale wrażenie po nałożeniu na skórę było bardzo przyjemne:) Lubiłam się traktować tym "chłodzącym" przez lato i "rozgrzewającym" w zimie. Widzę, że teraz mają tego jeszcze więcej, ale chłodzącego nie widzę:)

kiciusia: konkretnie na jakie zajęcia idziesz? Kondycją się nie przejmuj, w końcu idziesz tam po to, żeby ją poprawić:) tylko uważaj, żeby sobie nie narzucić od początku zbyt dużego reżimu i się nie zniechęcić.

Jak po kolejnym tygodniu, dziewczyny? U mnie wzrost (zważę się jeszcze kontrolnie dzisiaj), zwalam na @ i to, że zaczęłam się w końcu ruszać (5 treningów w zeszłym tygodniu:)). Wcale nie zwalam na to, że najwyraźniej albo potrafię trzymać dietę, albo ćwiczyć, ale już zupełnie nie wychodzą mi obie rzeczy na raz:P Za to postanowienie "7h snu" całkiem leży.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.