Ostatnio dodane zdjęcia

O mnie

Pełna skrajności. Odważna a strachliwa, wygadana a gryzie się w język. Weekendowa żona, pełnoetatowa mama.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4448
Komentarzy: 17
Założony: 5 marca 2009
Ostatni wpis: 19 lutego 2023

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ksantia

kobieta, 39 lat, Zielona Góra

160 cm, 83.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 lutego 2023 , Komentarze (2)


No to zaczynamy. Jak dzisiaj było?

Przyzwoicie?  nie podoba mi się to określenie.

Fajowsko - jakby to powiedział mój syn? Bez przesady.

Bylo dobrze. Tylko i aż. I żywieniowo i życiowo. 

Coś smacznego:

Zdecydowanie śniadanie - jajka ze szpinakiem i chleb żytni z łososiem.

Coś dla ciała:

Spacer mimo średniej pogody.

Coś dla umysłu:

Książka  "Siła nawyku" Duhiga. 

18 lutego 2023 , Komentarze (8)

Półtora roku temu napisałam do siebie list. Czas się zabrać do roboty. ITP ITD i co z tym zrobiłam? Ano nic. Do obowiązków domowych, męża i dzieci dołożyłam pełnoetatową pracę. Ale to wszystko to tylko wymówki. Jedzeniowo było bardzo różnie. I dobrze, zdrowo i rozsądnie porcjowo aż po koszmarne maratony z pizzą mrożoną. Może byłoby łatwiej, gdybym sięgnęła dna, ale tak nie było. Bujam się na fotelu przyzwyczajeń i pragnień. W końcu dojrzałam do tego, że ja nie chcę kolejnych diet. Ja nie będę się skupiać na wadze czy centymetrach. Chce jeść zdrowiej (ale bez przesady) zgodnie z moimi smakami i trybem życia. Chcę być a nie mieć. I jak w tej piosence "zacznij na 100 nie na 5% żyć".

4 listopada 2021 , Komentarze (7)

Cześć Ci! 

Tak Tobie! 

Witam się z Tobą, bo dawno się nie widzieliśmy. 

Sama już nie wiem, gdzie się zgubiłaś...

Sporo się u Ciebie wydarzyło - rozstanie, zmiana pracy, mąż, dzieci...

Na wszystkich polach w miarę ok, tylko gdzie Ty się podziałaś? W którym kącie się zadomowiłaś?

Masz czas na zakupy, pranie, sprzątanie, gotowanie... Wiesz, gdzie leżą narzędzia męża, kiedy młoda ma szczepienie i że najstarszy ma uczulenie na borówki.

A kiedy ostatnio o sobie pamiętałaś? Kiedy zrobiłaś coś tylko dla siebie? 

Nie pamiętasz... no tak to było bardzo dawno temu...

Ale wiesz co, mam dla Ciebie dobrą wiadomość: Świat / dom / rodzina / praca / * niepotrzebne skreślić 

się nie zawali jak dasz sobie trochę czasu.

No tak, ale... ŻADNYCH ALE! 

To jest Twój czas - czas na rozwój, relaks, zmianę nawyków żywieniowych i na co tylko chcesz.

Jak to mawia Twój kolega "tempus naknurza" czyli czas zapier****.

Weź się w garść i do roboty!

Twoja A.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.