Cześć Ci!
Tak Tobie!
Witam się z Tobą, bo dawno się nie widzieliśmy.
Sama już nie wiem, gdzie się zgubiłaś...
Sporo się u Ciebie wydarzyło - rozstanie, zmiana pracy, mąż, dzieci...
Na wszystkich polach w miarę ok, tylko gdzie Ty się podziałaś? W którym kącie się zadomowiłaś?
Masz czas na zakupy, pranie, sprzątanie, gotowanie... Wiesz, gdzie leżą narzędzia męża, kiedy młoda ma szczepienie i że najstarszy ma uczulenie na borówki.
A kiedy ostatnio o sobie pamiętałaś? Kiedy zrobiłaś coś tylko dla siebie?
Nie pamiętasz... no tak to było bardzo dawno temu...
Ale wiesz co, mam dla Ciebie dobrą wiadomość: Świat / dom / rodzina / praca / * niepotrzebne skreślić
się nie zawali jak dasz sobie trochę czasu.
No tak, ale... ŻADNYCH ALE!
To jest Twój czas - czas na rozwój, relaks, zmianę nawyków żywieniowych i na co tylko chcesz.
Jak to mawia Twój kolega "tempus naknurza" czyli czas zapier****.
Weź się w garść i do roboty!
Twoja A.