Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Gdyby to nie zależało od nas byłoby dużo gorzej. Na szczęście jak sądzę sporo zarówno w przypadku Asi córki jak i mojego syna zależało od nas, dlatego ćwiczyłyśmy z naszymi dziećmi. 😃 Dziękuję za wyrazy uznania.

Jateż nie jestem cierpliwa. Myślisz, że dlaczego ważę się codziennie? Bo mam nadzieję, że codziennie coś spadnie. Chociaż nie zawsze się to sprawdza. 😜 Ale akurat tym razem w przypadku odchudzania zaczynając wiedziałam na co się piszę o że przede mną długa droga pełna wybojów. Ale na końcu tej drogi jest moja wymarzona sylwetka,  piękne ciuchy i buty, pożądliwe lub zazdrosne spojrzenia oraz zdrowa, piękna Mama Gabrysia. 😃

Gosia ja dokładnie mam tak samo!!!! Ważne się codziennie i z nadzieją patrzę na wskazanie wagi:)))

Kurczę.. KasiaY (Youthicetl ???), przygotowania przedslubna to piekny czas.. no wiele z nas na ten moment czeka od dziewczynki ( jak bylam.mala to się z koleżanką przebieralysmy za panny  młode i organizowaliśmy sluby- zabawa była na calego).  Ja już 12 lat po ślubie.. ech jak ten czas leci.. 

A masz juz wszystko dopięte? Zaproszenia, wiazanke, tort, suknie itd? Ja pamiętam przed ślubem latała na siłownię zeby tez poprawić domu owo;)

Cieszy mnie to, że nie jestem sama z tym hoplem na punkcie ważenia. 😂😂😂

Kasia (Kat38)  ja to też brałam nie raz sprawy w swoje ręce ale z innego powodu.jak moj facet ( wtedy jeszcze narzeczony) tydzień meble obiecywał skrecac i przekładam ciągle na kolejny to tak się wkurzylam ze wszystkie sama poskrecalam! Tylko szafę musiał pomóc bo za ciężka byla. Ale przy tym odkryłam ze skręcenie mebli to jak LEGO dla dorosłych;))) sprawiło.mi to dużo przyjemności mimo że na pierwszych wkretach to wyladowywalam swoją złość 

Chyba bede  pisać KasiaY i Kasia38 - zebt Was dziewczyny rozróżnić;)

😂😂😂 Ja też się w to bawiłam z koleżanką i jej braćmi. Przebierałysmy się u nich w domu w firanki, zakładałyśmy buty ich mamy i nawet chłopcy się o mnie boli, bo byłam ładniejsza. 😂😂😂😂 Miałam wtedy może z 8-10 lat. 😂😂😂

Też kiedyś składał meble, ale wtedy byłam sama i z decydowanie wolę LEGO. A teraz takie rzeczy robi Mariusz. Jak zrobi, tak jest zrobione, ale robi. Czasami odpowiedzieli jakąś fuszerkę, ale trudno 😂😂😂 jak zrobi, tak jest zrobione. Raz lepiej, raz gorzej, ale jest. 😃

Juhu juhu... Waga po tygodniu pokazała 1,3kg mniej. Cieszymy się i z utraty wody😂

Wow... Pięknie... Woda, nie woda... Nie ważne. Ważne że w dół. Wynik super. Gratulacje!!!