22 kwietnia 2011, 07:39
Zapraszam do grupy wszystkie chętne dziewczyny chcące do 30 czerwca osiągnąć swój cel :-)
Ma ona na celu wspieranie się, pomoc, motywowanie, wymienianie się poglądami, dietowymi i życiowymi doświadczeniami ;-)
Ważymy się w piątki ;-)
Zapraszam, ktoś chętny? ;-)
Wpisujcie swoje dane a ja później postaram się stworzyć jakąś tabelkę ;-)
19karolina90, 166cm, 63kg, cel 54kg.
POMIAR NR 1----> 22 KWIETNIA 2011
Edytowany przez 19karolina90 23 kwietnia 2011, 10:00
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 600
24 kwietnia 2011, 13:27
Ja dzisiaj zobaczyłam na wadze 59,30. Mam nadzieję, że już za parę dni zobaczę 58 z przodu
- Dołączył: 2011-04-22
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 56
24 kwietnia 2011, 15:38
Ok pokombinuję:) Wiesz piotrafię go zrobić, ale nie wiem co dalej żeby go uwidocznić tutaj.
Jeżeli chodzi o moją wagę, to nie mam pojęcia jak to terz wygląda. Wczoraj rano ważyłam się i miałam 83kg , ale święta.....
tu troszkę babkli, tu sałatka z majonezem. We wtorek ćwiczenia:)
Edytowany przez mwium 24 kwietnia 2011, 15:39
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 1418
24 kwietnia 2011, 22:44
Hej, u mnie zdrowko juz lepiej, nawet pokrecilam hula hopem 30 minut
Z jedzeniem spoko, a to dlatego, ze z powodu mojej choroby nic takiego nie bylo , jedynie sernika pojadlam heh. Weszlam dzis na wage i widac wyrazny spadek przez chorobsko pewnie. no, ale wazenie i wyniki w piatek.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
25 kwietnia 2011, 00:14
Dzisiaj trochę pojadłam - trochę dla towarzystwa, trochę żeby babci nie było przykro... ;) Po powrocie do domu (ok. 22.00) zrobiłam 8 min abs, 8 min buns i pompki przy ścianie. Mam nadzieję, że trochę zniwelowałam wyniki świątecznego obżarstwa ;)
25 kwietnia 2011, 08:31
Wow, chciało ci się? ;-) Ja bym wymiękła o tej porze :-D
- Dołączył: 2008-08-29
- Miasto: Ashbourne
- Liczba postów: 1372
25 kwietnia 2011, 09:48
Herj dziewczyny!!U mnie wczoraj było okropnie, odpuściłam sobie totalnie ale trudno, raz w roku można
Dziś na śniadanie jogurt z owocami, a za godzinkę na gym mykam
25 kwietnia 2011, 10:00
U mnie wczoraj fatalnie ; p ale za to pokręciłam godzinę hula hoopem :D a dziś to też raczej będzie nie zdrowo bo idę do rodziny : ) plus to taki, że będę szła około 5km :D