- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 lipca 2018, 14:02
Hej, mialyscie propozycje sponsoringu albo jakis uslug seksualnych za kase ?
Dawajcie :)
Watek dla bekii, pijackie propozycje tez sie licza :).
16 lipca 2018, 14:30
Nacia, jak dostałam te oferty, to byłam pulchna, kompletnie niewysportowana, z krzywymi zębami/w aparacie plus źle i ubogo ubrana.
Moja teoria jest taka, że faceci brali mnie za biedną Polkę czy Ukrainkę, która desperacko potrzebuje kasy :D Smuteczek, bo chciałabym się łudzić, że to dlatego, że epatuję sexappealem ;)
Edytowany przez 16 lipca 2018, 14:30
16 lipca 2018, 14:38
W pierwszej chwili pomyślałam, że mi się to nigdy nie zdarzyło, ale przecież...
Miałam chyba prawie 18 lat, albo zaraz po 18. Pojechałam do mojej ciotki, do Katowic, ale że nie było jej w domu, pomyślałam, że poczekam, aż wróci z pracy i poszłam do jakiejś knajpy na kawę. Dosiadł się do mnie jakiś chłop, ogromny, nieapetyczny. No i zaczął najpierw niewinną rozmowę, a potem od słowa do słowa wyjaśnił, że ma jakiegoś TIRa, że może pójdę z nim zobaczyć, jakie ciekawe artykuły przewozi. No i może będę zainteresowana nimi, a w ogóle to że jesteśmy dorosłymi ludźmi i chyba się dogadamy. W życiu nie było mi tak głupio
Miałam też do czynienia z "ocieraczami" i "macaczami" w środkach komunikacji miejskiej i w kinie.
Aha, też byłam pulchna i zdecydowanie nieurodziwa
Edytowany przez ggeisha 16 lipca 2018, 14:39
16 lipca 2018, 14:41
Mialam takie propozycje :((( w wieku ok 10 lat dostalam propozycje za cukierki. Zebym 'pokazala psitke tam w krzaczkach, to dostanę kilo cukierków'. Pamiętam, ze sie przestraszylam ale nie zareagowalam, bylam bardzo zawstydzona. Nawet pamietam w co bylam ubrana. W wieku ok 16 lat, jak wracalam z zawodow w ping ponga. Ubrana bylam w dresy, grubsza bluze i adidasy, byal jesien, padal deszcz. Zaczepił mnie żul i sie zapytal czy zrobie mu loda za 50 zl :((( nigdy tak szybko nie uciekalam jak wtedy... W pracy 2 lata temu- jak pojechałam na wakacje do pracy w uk do narzeczonego... Od rumuna, ktory koniec koncow zlapal mnie za biust kiedy kolo niego przechodzilam. Rozwalilam mu warge, on wylecial z roboty. W tym samym miejscu pracy 'zabiegal' o mnie litwin. Proponowal wyjazd do spa, kawe, itp. Ze zrobi mi masaz, zebysmy na plaze gdzies sobie pojechali, ze on przyjedzie w sobote i mnie na impreze zabierze. Ubior obowiazywal tam formalny. Kazdy takie same tshirty pod kolnkerzyk i takie same spodnie, wiec żadnego neglizu tam nie bylo... Rumun wtedy mial dziewczyne a litwin ma zone i 2 letnie dziecko, ja mam tego samego chlopaka od 6 lat .
16 lipca 2018, 14:50
Ty tak serio...?To jest raczej zalosne, ale "dla beki".
Zalosni to sa dla mnie facecii ktorzy to proponuja i osoby ktore sie na to zgadzaja. A sam watek jest po to by sie z tych kolesii ponabijac.
16 lipca 2018, 15:04
Zalosni to sa dla mnie facecii ktorzy to proponuja i osoby ktore sie na to zgadzaja. A sam watek jest po to by sie z tych kolesii ponabijac.Ty tak serio...?To jest raczej zalosne, ale "dla beki".
Faceci inaczej myślą. Oddzielają emocje od seksu i chyba dlatego im nie przeszkadza, że ktoś im daje za kasę. Zresztą podejrzewam, że traktują to jak zdobycz.
16 lipca 2018, 15:05
Hej, mialyscie propozycje sponsoringu albo jakis uslug seksualnych za kase ?Dawajcie :)Watek dla bekii, pijackie propozycje tez sie licza :).
Znajomy w galerii miał propozycję od panny, że za 10 zł pokaże mu cycki. Zapytał się czy za 5 pokaże mu tylko jednego i dziewczyna się zmyła.
16 lipca 2018, 15:05
Tak miałam 2-krotnie. U jednego typa dorabiałam sprzątając. Pan w wieku mich rodziców, z klasa, córy w moim wieku. Gośc ustawiony finansowo. A drugi miał pecha bo usłyszał jak opowiadałam mojej koleżance ze mi sponsoring zaproponował. jego mina bezcenna my sie dusimy ze śmiechu a on stojąc w drzwiach płonie ze wstydu. Chyba mu sie przynajmniej na chwile odechciało zabawy.
16 lipca 2018, 15:09
Czyli ja mam cos dziwkarskiego w sobie bo mam tego typu propozycje nagminie. Jak jestem w klubie to juz wogole, zawsze jakis koles ktory proponuje mi cos. Moja przyjaciolka jak do mnie podbija jakis facet to robi zaklady typu ile mi za loda zaproponuje.
Ja sie nie ubieram jakos wyzywajaco, nie wiem o co chodzii, w sobote podbil do mnie typ w Galerii, niby elegancki, ogarniety, taka 40, cos tam zagaduje o pierdoly ale widze o co mu chodzii, chce numer telefonu ja go grzecznie przepraszam ze spiesze sie do pracy i wogole mam chlopaka. A on cos w desen: taka piekna kobieta jak Pani nie powinna sie marnowac w jakiejs pracy, ja Pani pomoge, jesli chodzii o chlopaka to nie musii nic wiedziec, zachowamy to w tajemnicy. A i jeszcze wizytowke mi probowal wcisnac ale nie wzielam.
Ja moze mam jakis dziwkarski wyglad ale ja sie ani mocno nie maluje ani nie ubieram mega kobieco.
16 lipca 2018, 15:14
Podoba mi się, że piszecie o tym, w co byłyście wtedy ubrane. Była taka kampania reklamowa o ofiarach gwałtów, ale nie mogę teraz znaleźć, pamiętam, że było na jutubie. No i pierwszy lepszy artykuł: KLIK
16 lipca 2018, 15:21
Podoba mi się, że piszecie o tym, w co byłyście wtedy ubrane. Była taka kampania reklamowa o ofiarach gwałtów, ale nie mogę teraz znaleźć, pamiętam, że było na jutubie. No i pierwszy lepszy artykuł: KLIK
Ale my tutaj nie mówimy o gwałtach tylko o "propozycjach" to raz, a po drugie nikt normalny nie twierdzi, że jakikolwiek ubiór, nawet najbardziej wyzywający daje facetowi prawo do gwałtu!
Natomiast co do takich dziwnych propozycji to zawsze mi się wydawało, że zdecydowanie częściej zaczepiane są dziewczyny ubrane po prostu kobieco, ja ubieram się raczej niekobieco, a też dostałam, stąd moje szczere zdziwienie.
Edytowany przez 16 lipca 2018, 15:23