Temat: Jakie mialyscie propozycje sponsoringu?

Hej, mialyscie propozycje sponsoringu albo jakis uslug seksualnych za kase ?

Dawajcie :)

Watek dla bekii, pijackie propozycje tez sie licza :).

niby temat dla beki, ale chyba nikt sie nie smieje.. 

Pasek wagi

Swoją drogą mój men ma radar i często potrafi wyłapać jakieś detale kobiecego zachowania wskazujące na to, że dziewczyna jest seksualnie otwarta. Z reguły ma rację. 

oj tak.zdarza mi się często, i szczególnie za granica (choć w Pl tez się zdarzyło). I na ogol,tak jak pisała jurysdykcja,zaczynało się od pytania o drogę...

Pasek wagi

Phoenicopterus napisał(a):

PapierScierny napisał(a):

Podoba mi się, że piszecie o tym, w co byłyście wtedy ubrane. Była taka kampania reklamowa o ofiarach gwałtów, ale nie mogę teraz znaleźć, pamiętam, że było na jutubie. No i pierwszy lepszy artykuł: KLIK
Ale my tutaj nie mówimy o gwałtach tylko o "propozycjach" to raz, a po drugie nikt normalny nie twierdzi, że jakikolwiek ubiór, nawet najbardziej wyzywający daje facetowi prawo do gwałtu! Natomiast co do takich dziwnych propozycji to zawsze mi się wydawało, że zdecydowanie częściej zaczepiane są dziewczyny ubrane po prostu kobieco, ja ubieram się raczej niekobieco, a też dostałam, stąd moje szczere zdziwienie.

Ja stawiam, że dostają takie oferty te bardzo seksowne i na oko otwarte na takie oferty no i te sprawiające wrażenie biednych, trochę zaciukanych (ja to się widzę w tej kategorii, jak byłam 10 lat młodsza).

Phoenicopterus napisał(a):

PapierScierny napisał(a):

Podoba mi się, że piszecie o tym, w co byłyście wtedy ubrane. Była taka kampania reklamowa o ofiarach gwałtów, ale nie mogę teraz znaleźć, pamiętam, że było na jutubie. No i pierwszy lepszy artykuł: KLIK
Ale my tutaj nie mówimy o gwałtach tylko o "propozycjach" to raz, a po drugie nikt normalny nie twierdzi, że jakikolwiek ubiór, nawet najbardziej wyzywający daje facetowi prawo do gwałtu! Natomiast co do takich dziwnych propozycji to zawsze mi się wydawało, że zdecydowanie częściej zaczepiane są dziewczyny ubrane po prostu kobieco, ja ubieram się raczej niekobieco, a też dostałam, stąd moje szczere zdziwienie.

Ja stawiam, że dostają takie oferty te bardzo seksowne i na oko otwarte na takie oferty no i te sprawiające wrażenie biednych, trochę zaciukanych (ja to się widzę w tej kategorii, jak byłam 10 lat młodsza).

Zdarzało się. 
Raz tylko się przestraszyłam jak byłam młodą dziewczyną, z 17 lat miałam. Wracałam ze szkoły a tu koło mnie zatrzymuje się drogie auto, jakiś facet pyta mnie o drogę. Wytłumaczyłam bo często się to zdarza (mieszkałam w miejscowości turystycznej wtedy). A ten mi zaczął gadać jakieś bzdury, najpierw, że mnie podwiezie, potem czy bym nie poszła z nim na kawę, później, że on taki samotny ma pieniądze ale brakuje mu kobiety ;] Cały czas mówiłam, że nie jestem zainteresowana. Było to blisko mojego domu, ja szłam a on cały czas za mną jechał więc najpierw poszłam do sklepu a jak dalej czekał to poszłam do koleżanki, żeby tylko nie wiedział gdzie mieszkam :D

Ale to dawne dzieje, później już byłam dużo odważniejsza i asertywna i ucinałam takie rozmowy bardzo szybko i kategorycznie. 

Pasek wagi

Heh, nawet teraz mi się przypomniało ze raptem miesiąc temu na wakacjach siedziałam sobie wieczorem na płazy i przechodził jakiś koleś, najpierw zapytał mnieno konto na insta, jak powiedziałam ze nie mam to o konto na msng, tez powiedixalam ze nie mam to już zaczął z grubej rury,żebym poszła z nim do jego pokoju do hotelu,po czym próbował mnie złapać za rękę :/ Zwiałam, bi się serio wystraszyłam.

Pasek wagi

Kiedyś czekałam na koleżankę w parku. Podeszła do mnie para ( na oko 30lat) i zapytała się czy byłabtm zainteresowana  trójkątem i że zapłacą bo spodobałam się kobiecie. Heh.

Jak miałam 15 lat i szukałam pracy na wakacje. Poszłam na spotkanie w kawiarni. Facet po 30 zamiast pracy proponował sponsoring. Zboczeniec.

Miałam. Jakiś czas temu koleżanka chciała mnie swatać , wynalazła mi typa ok 30 , z wyglądu nie Brad Pitt ale wygadany , niegłupi , spotkalismy się na kawę , pozniej tylko smsy i któregoś razu mi zaproponował seks w hotelu , że jak się zgodzę to moźe być co tydzień , bo przecież już na samą kawę mu się nie opyla spotkać. (a i za darmo bo placic mu sie nie oplaca ''za to)

No i kiedys kolega z dawnych lat mi proponowal seks bez zoobowiazan , jak stwierdzil jest juz tak wyploszczony , że nie da rady :) hehe

A i wczoraj mialam dziwna sytuacje , wracajac do domu koło drogi gdzie był spory korek , gosciu uchylił szybę i sie zapytał cyt. "zrobisz laskę'' , w zyciu mi tak glupio nie bylo ale jak juz bylam w domu to pomyslalam , że mogłam mu fakersa pokazać , a ja nic i dyl do domu

Hahahaha już uwierzę, że 4 strona i niby żadna nawet stówki nie zarobiła... tiaa….

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.