- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 czerwca 2018, 14:41
Od czasów szkolnych nie byłam na żadnym wyjeździe. Każde wakacje spędzałam w rodzinnych stronach. Teraz stać mnie na wyjazd, ale zwyczajnie nie mam z kim pojechać.
Pojechałybyście same na grupową wycieczkę objazdową? A może na takiej byłyście?
Widziałam, że są 2 opcje - dopłata do pokoju 1osobowego lub dokwaterowanie do 2/3osoboweogo. Ale tak czy siak obawiam się jechać sama, bo zazwyczaj wszyscy jeźdzą ze znajomymi/w parach i nie wiem czy dobrze bym się czuła sama.
17 czerwca 2018, 14:55
ja byłam sama na wycieczce objazdowej po Anglii i Szkocji. pokoje miałam z 2 innymi paniami, jedną w wieku mojej mamy:). było super, poznałam fajnych ludzi, kilkoro z nich po wycieczce odwiedziło mnie w domu, chociaż byli z innych miast. jedź, to jest wycieczka objazdowa, dużo się dzieje, co innego na pobycie w hotelu typu all inclusive, tu bym się wahała nad wyjazdem.
edit-te babki, co miałam z nimi pokój też były same jak i wielu innych uczestników:)
Edytowany przez okate 17 czerwca 2018, 14:57
17 czerwca 2018, 15:20
ja byłam kiedyś sama na wycieczce. nie była to wycieczka objazdowa ale naszpikowana zwiedzaniem i atrakcjami w grupie. Z początku było sztywno, większość była w parach, ale ta sama grupa osób codziennie spedzająca ze sobą dzień siłą rzeczy się zbliża i potem było super. Nie dopłacaj do jednoosobowego, weź pokój z kimś - będzie Ci raźniej i łatwiej nawiązać kontakty w grupie. Ja w ten sposób poznałam fajną znajomą, która także była sama - we dwie nawet na śniadanie w hotelu raźniej zejść. Jedna z kobiet w grupie mieszkała sama i do samego końca była jakaś taka "wyalienowana", nikogo nie poznała i odnoszę wrazenie że wcale się dobrze z nami nie bawiła ;)
17 czerwca 2018, 15:23
Dużo jeździmy i zawsze jest grupa samotnych pań tzn. bez panów. Nawet jeśli są dwie koleżanki to zawsze przyjmą trzecią osobę do grupy bo weselej a ta obca wnosi coś nowego. Zresztą nawet gdy jedziesz z kimś to przecież przy stoliku siada większa grupa i rozmawia się wspólnie, często gdy jedzie starsza matka z córką to też każda z nich porozmawia z inną rówieśnicą itp. Jedź śmiało, na pewno znajdziesz towarzystwo o ile nie będziesz podpierać ściany i czekać aż ktoś do Ciebie podejdzie i zaprosi do rozmowy ;) :D
17 czerwca 2018, 15:23
Dużo zwiedzałam sama, wbrew pozorom wcale nie było tak źle. Ale nie jechałabym na wycieczkę objazdową. Tzn zależy czy wiesz co chcesz oglądać np jesteś nastawiona na architekturę, albo tylko na kościoły, albo tylko na szukanie ciekawych mało znanych ciekawostek w mieście to bym odradzała.
Ja nie wyobrażam sobie siebie na wycieczce objazdowej samej czy z kimś - nie te klimaty. Ograniczenia czasowe itp :)
17 czerwca 2018, 15:24
Jedź sama i dopłać do jedynki. Wycieczki w większości pewnie są zorganizowane, więc "sama" byłabyś tylko w czasie wolnym. To jeszcze lepiej, bo będziesz mogła iść gdzie chcesz be niczyjego marudzenia. Poza tym na pewno trafią Ci się jakieś fajne osoby do podłączenia. Jak nie będziesz chciała gdzieś iśc sama, to od czasu do czasu zapytasz czy możesz im towarzyszyć. Bez sensu by nie skorzystać z okazji bo nie masz z kim jechać. Czasem to lepiej niż "ciągnąc" kogoś na siłę, a potem się wkurzać, czy żeby ten ktoś byl uwieszony na rękawie przez cały wyjazd.
17 czerwca 2018, 15:58
ja nie lubie wyjazdów zorganizowanych ale podróże samemu tez są spoko ;) nie ma co się ograniczać ;)
17 czerwca 2018, 16:30
Niedawno miałam ten sam problem - miałam czas, pieniądze i chęci, a nie miałam nikogo, kto chciałby ze mną jechać.
Pojechałam sama - do zupełnie obcego państwa, w którym mówi się nieznanym mi językiem (bez żadnej wycieczki - sama sama), spałam w hostelu z innymi dziewczynami z różnych krajów i BARDZO mi się podobało. Nikt mnie nie popędzał, nikt nie obmyślał mi planów wycieczki, jeździłam sobie komunikacją miejską po całym mieście jak mi się podobało, wstawałam o której chciałam, łaziłam po jakichś zaułkach. Jedyne co to że z nikim nie mogłam niczego skomentować, np. jak bardzo podobała mi się jakaś budowla. Trochę gadałam z chłopakiem przez telefon, ale to tyle. To był jedyny minus.
Dodam jeszcze, że objazdówka jest jeszcze lepszą opcją - bo właściwie zawsze masz kogoś pod ręką. W dodatku możesz wybrać pokój 2 osobowy i w ten sposób 'z przydziału' dostaniesz jakąś koleżankę, która też przyjechała sama.
A swoją drogą to bardzo polecam grupę na facebooku Szukam Towarzysza Podróży, gdzie można się ogłosić ze swoją propozycją i zawsze znajduje się mnóstwo osób. Wiem tez, że bardzo wielu z członków znajduje sobie tam towarzyszy podróży, nawet kilku. Sama już jestem ugadana z jedną dziewczyną na te wakacje, na tygodniowy wyjazd :)
Edytowany przez 17 czerwca 2018, 16:31