- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 czerwca 2018, 21:11
Zmieściłam ogłoszenie na gumtree, że kupię bilet na koncert. Zgłosiła się jedna osoba, chciała sprzedać z opcją odbioru osobistego, ale że było to miasto daleko ode mnie leżące, zasugerowałam jej, żeby zgodziła się na przesyłkę. Zapłaciłam z góry plus za kuriera (przelew na konto, więc znam numer konta, adres i nazwisko i imię). I cisza. Ani biletu ani odpowiedzi na maile. Co mogę zrobić? Zgłosić na policję? Do sądu? Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, jednak naprawdę szkoda mi straconych pieniędzy, a poza tym jestem wkurzona, bo miał to być prezent dla córki.
4 czerwca 2018, 21:36
za naiwnosc sie placi - ciagle w Tv mowi sie o oszustach sprzedajacych nie istniejace bilety na koncerty, nigdy nie kupilabym biletow prywatnie. Polecam kupowanie w np. Eventim.plPowinnas zglosic na policje , bo w koncu jest to przestepstwo, nie mialabym jednak nadziei na jakis dobry obrot sprawy.
za naiwność powiadasz? ja kupiłam na allegro - czyli sprzedaż rejestrowana komórkę która okazała się podórbką z Chin, a komentarze sprzedawca miał same pozytywne dałam negatywa i szybko zniknął. Zanim się allegro wzięło za złodziei to z tysiąc osób zostało wtopionych, przecież musieli zarobić, dopiero jak policja się wzieła za to, to nagle cudownie oprzytomnieli i skasowali konto złodziejowi ale pewnie założył nowe a kto mu zabroni.
Do autorki postu, na olx lub gumtree płacisz tylko za przesyłkę w opcji pobranie, jak nie dojdzie tracisz tylko koszt przesyłki
4 czerwca 2018, 21:38
Policja pewnie nic nie zrobi, tak samo jak sąd. Na przyszłość kupować bilety na portalach typu eventim czy innych. Ewentualnie wybierać opcje kuriera za pobraniem.
Niekoniecznie. Jesli osoba ma na koncie inne takie wybryki to moze miec problemy, jesli kwota ktora zaplacilas jest dla ciebie wysoka to zglaszaj. Podasz numer konta, nazwisko pewnie bylo nieprawdziwe, ale policja dojdzie do tego na kogo konto jest zalozone.
Ja mialam taka sytuacje kiedys, ze kupilam online od laski pigulki antykoncepcyjne, nie mialam jak isc po recepte do lekarza. Zaplacilam z gory no i podobna sytuacja, przesylka nigdy nie dotarla. Zostalam naciagnieta na 128 zl. Nie byla to dla mnie zawrotna kwota wiec sprawe olalam. Jednak po roku czy 2och zostalam wezwana na policje zeby zlozyc zeznania. Okazalo sie, ze laska notorycznie naciagala ludzi na niewielkie kwoty i z tych niewielkich kwot nazbierala sie calkiem niezla sumka. Ktos ja musial zglosic i policja doszla do tego kogo jeszcze naciagnela. Poszlam na komisariat, zlozylam zeznania, przekazalam korespondencje i po rozprawie laska musiala wszystko zwrocic. I zwrocila. Co prawda sprawa trwala dlugo - mysle ze od zeznania do zwrotu kasy około 2,5 roku, ale jednak nie jest prawdą, że policja i sąd nic nie robia.
4 czerwca 2018, 21:38
typowe internetowe oszustwo. Na Twoim miejscu napisalabym jeszcze jednego maila/ smsa z informacja ze ma 3 dni na zwrot kasy w przeciwnym razie sprawa zostanie zgloszona na policje. I nie wiem skad tu tyle "madrych" osob ktore twierdza ze policja nic nie zrobi. Policjant ma obowiazek przyjac zawiadomienie oczywiscie jesli istnieje podejrzenie popelnienia przestepstwa co w tym przypadku jest bez watpliwosci. Sprawa na poczatek bedzie sprawdzana czyli beda probowali sie kontaktowac z tamta osoba itp.
Jablkowa- przykro mi ze trafilas na takiego niekompetentego policjanta. Jesli faktycznie mowilas zdecydowanke o kradziezy a nie o zagubieniu (lub nie bylas pewna) to zawiadomienie powinno byc przyjete, dokumenty tozsamosci powinny byc zarejestrowane jako utracone.
4 czerwca 2018, 21:50
Dokładnie miałam prawie identyczna sytuacje tylko ja kupiłam tabletki za 150 zł. Nic nie dostałam. Olałam sprawę. Ale przyszła do mnie policja że ktoś zgłosił na policję. A oni po przelewach doszli do poszkodowanych. Potem była sprawa w sądzie. Wyrok na 34 strony. Wszystko musieli oddać. Ponad 1000 poszkodowanych. Trwało to chyba 4 lata. Oszust siedzi bo tam mu się dużo nazbierało wykroczeń
4 czerwca 2018, 21:52
miałam parę takich sytuacji, wystarczyło napisac, że jutro idzie na policje jeśli nie dostane dowodu wysyłki. zazwyczaj wtedy osoba w popłochu wysyłała. jak nie wyśle to tego następnego dnia idz na policje zglosić oszustwo.
4 czerwca 2018, 21:52
Niekoniecznie. Jesli osoba ma na koncie inne takie wybryki to moze miec problemy, jesli kwota ktora zaplacilas jest dla ciebie wysoka to zglaszaj. Podasz numer konta, nazwisko pewnie bylo nieprawdziwe, ale policja dojdzie do tego na kogo konto jest zalozone.Ja mialam taka sytuacje kiedys, ze kupilam online od laski pigulki antykoncepcyjne, nie mialam jak isc po recepte do lekarza. Zaplacilam z gory no i podobna sytuacja, przesylka nigdy nie dotarla. Zostalam naciagnieta na 128 zl. Nie byla to dla mnie zawrotna kwota wiec sprawe olalam. Jednak po roku czy 2och zostalam wezwana na policje zeby zlozyc zeznania. Okazalo sie, ze laska notorycznie naciagala ludzi na niewielkie kwoty i z tych niewielkich kwot nazbierala sie calkiem niezla sumka. Ktos ja musial zglosic i policja doszla do tego kogo jeszcze naciagnela. Poszlam na komisariat, zlozylam zeznania, przekazalam korespondencje i po rozprawie laska musiala wszystko zwrocic. I zwrocila. Co prawda sprawa trwala dlugo - mysle ze od zeznania do zwrotu kasy około 2,5 roku, ale jednak nie jest prawdą, że policja i sąd nic nie robia.Policja pewnie nic nie zrobi, tak samo jak sąd. Na przyszłość kupować bilety na portalach typu eventim czy innych. Ewentualnie wybierać opcje kuriera za pobraniem.
Byłam w podobnej sytuacji, nie dostałam zwrot, ale wyrok na kilkadziesiąt stron - musieli poinformować wszystkich poszkodowanych. Takie historie trzeba zgłaszać i piętnować.
4 czerwca 2018, 21:53
a długo czekasz? moze ktos wyslalal i nie sprawdza poczty, bilet dojdzie w tym tygodniu...(lubie wierzyc w uczciwosc ludzi, naiwna jestem) ;)
Edytowany przez 4 czerwca 2018, 21:53
4 czerwca 2018, 22:08
Zalezy w jakim banku jestes. Moj bank "cofa" do 1 miesiaca przelewy wyslane do oszusta z internetu. Radzilabym ci najpierw napisac prosbe o anulowanie przelewu do swojego opiekuna konta. Potem mozesz zglosic na policje informacje o oszustwie - zglosilabym na policje - mozesz w miejscu zamieszkania oszustow - przez telefon, ale chyba lepiej pojsc osobsicie na policje.
4 czerwca 2018, 22:09
a długo czekasz? moze ktos wyslalal i nie sprawdza poczty, bilet dojdzie w tym tygodniu...(lubie wierzyc w uczciwosc ludzi, naiwna jestem) ;)
Trzeci tydzień :( Oj, też jestem naiwna :(
4 czerwca 2018, 22:12
miałam parę takich sytuacji, wystarczyło napisac, że jutro idzie na policje jeśli nie dostane dowodu wysyłki. zazwyczaj wtedy osoba w popłochu wysyłała. jak nie wyśle to tego następnego dnia idz na policje zglosić oszustwo.
Napisałam, że jesli nie odda kasy ani nie wyśle biletu, to będę zmuszona zgłosić sprawę na policję. Myślałam, że takie ostrzeżenie wystarczy, ale nadal nic. No proszę... kurier to sprawa dnia, dwóch...