- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 maja 2018, 14:07
Hej, ani sie nie chwale ani nie zale :)
Przeraza mnie troche moj tryb zycia ale go strasznie lubie. Generalnie w tygodniu spie po 4 h bo za duzo na siebie biore. Studia, praca, kola naukowe, znajomii - generalnie lubie jak duzo sie dzieje, ciagle jestem zajeta, jesli probuje zyc na spokojnie np. dwa dnii probuje wrzucic ba luz, odwala mi autentycznie :) zaczynam analizowac relacje, robic sobie jakies psychoanalizy, analizuje. Autentycznie swiruje od braku bodzcow, niedostatecznego pobudzenia.
Generalnie nie umiem usiasc i np. sobie serial obejrzec - cos musze zrobic z rekamii np. pisac na forum, malowac paznokcie, wcierac maski we skore, wlosy, sprzatac, gotowac.
Lubie byc na fulla pobudzona, pije duzo kofeiny, stres sprawia ze czuje ze zyje, nic nie potrafie robic na spokojnie.
Czy to typ osobowosci czy juz jakies zaburzenia psychiczne?
25 maja 2018, 14:39
Też lubię żyć szybko i robić dużo ale mam miejsce na odpoczynek, który jest po prostu zdrowy dla ciała i dla umysłu. Dla mnie Twój tryb życia jest po prostu niezdrowy. Ale jak kto lubi ;)
Edytowany przez 28days 25 maja 2018, 14:39
25 maja 2018, 14:41
Tez tak kiedyś zylam przez pare lat studiow. A jak zrobilam sie syarsza, poszlam do pracy po 8h bardziej monotonnej to styl dnia sie tez zmienił. I z wiekiem juz energia u mnie nie ta sama. Ale mam dwie kolezanki i jedna ciotke ktore tak żyją, jakby za 10 osob. Zadne zaburzenia.
25 maja 2018, 14:58
zaburzenia - ale nie "zaburzenia psychiczne", moze to byc zaburzenia osobowosci, zaburzenia przywiazania itd itd Psycholog moze cie zdiagnozowac
Edytowany przez nobliwa 25 maja 2018, 15:00
25 maja 2018, 15:00
Mi się wydaje, że po prostu dobrze wykorzystujesz czas. Z wiekiem niewątpliwie przybywa nam obowiązków, a doba to niestety tylko 24h, gdzie około 8h powinniśmy przespać i tyle samo poświęcić na pracę zawodową... Ile więc nam zostaje? Kolejne 8h i tylko od nas zależy, jak i na co je wygospodarujemy. Sama wieczorem potrafię np. oglądać jakiś ciekawy program na Discovery, pisać na forum, siedzieć z maską i olejem na głowie, zmywać paznokcie, a w tzw. międzyczasie chodzić do kuchni i pilnować gotującego się obiadu na następny dzień. Kwestia dobrej organizacji ;)
25 maja 2018, 15:06
zaburzenia chyba mania
Od dziecka tak mam, nawet mi robili testy na ADHD i nie mam.
25 maja 2018, 15:08
zaburzenia chyba mania
a skąd, żadna mania. Jakby to była mania, to by się jej wydawało, że np. jest królem świata i wszystko może.