Temat: Nie obrzydza was to?

Przechodzilam dzis rano obok przystanku. Pelno ludzi, wiadomo wszyscy do szkoly leca lub do pracy. I stoi sobie taka para. Ona jego lize po szyi. No fuj. Rozumiem milosc, pozadanie ale naprawde mozna do domu isc takie rzeczy robic. Niech ja na chate wezmie:) co Wam przeszkadza w ludziach ktorych przypadkowo spotykacie na ulicach dziewczyny?

Co drugi dzień przechodzę koło takich obściskujących się par. Może mnie to nie obrzydza ale naprawdę nie potrafię pojąć tych czułości w miejscu publicznym, szczególnie że to niesamowicie częste i rozpowszechnione zjawisko. No bo seeerio? Lizanie sie na przystanku? Tak bardzo ich libido meczy?(kreci) Wiocha. 

Może obrzydzać nie, ale uważam to za brak kultury

Nie

Pasek wagi

Trochę to niesmaczne ;/

Pasek wagi

o ile stoja w miare daleko ode mnie nie przeszkadza mi to, gorzej jak by stali blisko calowali sie i musialabym sluchac tego mlaskania 

Ludzie,  ktorzy sie caluja sa piekni. 

Pasek wagi

nobliwa napisał(a):

Ludzie,  ktorzy sie caluja sa piekni. 
na przystanku lizac sobie szyje przy obcych?

SmoczycaKamila napisał(a):

nobliwa napisał(a):

Ludzie,  ktorzy sie caluja sa piekni. 
na przystanku lizac sobie szyje przy obcych?

Jak powtorzysz dwa razy swoje zdanie,  nie znaczy ze bedzie ono bardziej przekonywujace -)

Pasek wagi

oj chcialabym taki widok a Ty weź sobie mój - pijak co sie zlal w gacie śpi na przystanku albo jak przytomny żebrze od ciebie na piwo ew grzebie w śmietniku szukajac peta 

Mnie denerwują ludzie, którzy na forach komentują życie innych ludzi. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.