- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 marca 2018, 17:32
Tak jak w temacie, w jakich godzinach pracujecie, jak łączycie pracę z Waszymi zajęciami, obowiązkami po pracy?
7 marca 2018, 07:54
Mam własną firmę, więc teoretycznie pracuję, kiedy chcę, ale najłatwiej mi wszystko ogarnąć dość tradycyjnie.
Dla głównego klienta pracuję w godzinach 8-15.30, do tego dwa dni w miesiącu wyjazd do nich do biura na cały dzień i raz w tygodniu 2 godziny wideokonferencji.
Drugą działkę rozkręcam wspólnie z mężem [choć głównie ja jednak], na ogół potrzebuję pół godziny po południu na bieżące sprawy plus godzinę-dwie wieczorem i w weekendy.
Na całą najważniejszą resztę zostaje sporo czasu: dziecko, dom, pies, hobby, ruch, spotkania ze znajomymi itd.
Edytowany przez 7 marca 2018, 09:23
7 marca 2018, 08:16
8-16, weekendy mam wolne. Po pracy pobieżnie ogarniam dom, robię obiad na kolejny dzień i zajmuję się dziećmi. Porządne sprzątanie i zakupy są w soboty. Niedziela cała dla rodziny. Daję radę, choć mąż aktualnie ponad miesiąc za granicą i w ogóle nie mam czasu dla siebie, bo non stop dzieci.
7 marca 2018, 08:41
9-17=) i caly dzien mam zaplanowany odebrac dziecko, gotowanie ,serial ,cwiczenia, (czasami tu dodatkowe gotowanie), szydelkowanie podczas serialu i jeszcze ksiazke poczytam =) w miedzyczasie ogarniam kapiel syna, swoja, jakas kolacje i usypianie.. sama czasami zastanawiqm sie jak to ogarniam wszystko...
7 marca 2018, 08:43
Ja pracuje w godzinach 8-13, 15-18 i zdecydowanie wolałabym zwyczajne godziny pracy. Po pracy staram się organizować , żeby mieć czas na kursy językowe, sport, dom, teraz jeszcze zaczekam kolejnego magistra... ale czasami zanim dojedziesz do domu, zrobisz zakupy już noc:( na szczęście weekend wolny :)
7 marca 2018, 08:59
7 marca 2018, 09:21
Pracuję na trzy zmiany, 6-14; 14-22; 22-6 (+weekendy) . W takim trybie idzie sobie pozałatwiać wszystkie obowiązki ale nikomu nie życzę takiej huśtawki godzinowej ;)
Edytowany przez Lisanka 7 marca 2018, 09:22
7 marca 2018, 10:18
Ja pracuje 9-17, pn-pt. Silownia albo rano przed praca na albo po pracy 4 razy w tyg (glownie 3 dni na tygodniu). Nigdy w piatek. Piatek to moj swiety dzien po pracy tylko relaks i filmy haha. Po silowni, lub po pracy zwykle gotowanie.
Sobota o 8 niemiecki przez skype, wiec zmuszam sie rano wstac i mam potem caly dzien na inne rzeczy :) Czasem po niemieckim silownia, chyba ze chlopak ma wolne i mamy jakies plany. Ogolnie sobote staram sie spedzac aktywnie. Niedziela to moj dzien lenia jezeli chodzi o spanie (az do 8 haha) i czesto spedzam atywnie, ale jak mi sie nic nie chce to w niedziela to dzien w ktorym sobie pozwalam na lenistwo :)
Sprzatam nie regularnie. Glownie jak juz jest taki syf ze sie nie mgoe patrzec haha
7 marca 2018, 11:34
Ja pracuję 11-19 w tyg i 11-16 w soboty (plus dojazdy). Z obowiązków to tak naprawdę tylko zakupy i jakieś porządki, więc mi te godziny w sumie pasują. Tym bardziej, że w pracy a to serial, a to książka, vitalia. :P