- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 sierpnia 2017, 13:17
Przez ile dni przechowujecie w lodówce rosół? Ja żadnej zupy, a tym bardziej rosołu nie trzymam dłużej niż 2 dni. Jak mam za dużo rosołu, albo wiem, że mi się przyda do bazy jakiejś zupy to go mrożę.
Z kolei moja teściowa trzyma rosół z niedzieli nawet do piątku i jest w stanie w piątek ugotować na jego bazie zupę...
26 sierpnia 2017, 13:23
3 dni max, z czego na drugi dzień zazwyczaj przerabiam go na pomidorową. Znika w trymiga.
26 sierpnia 2017, 13:39
3 dni,ale zauwazylam ze jak jest burza to mi kisnie nawet na 2gi dzien
To z burzą prawda, u mnie dzieje się tak samo.
26 sierpnia 2017, 13:46
jeśli codziennie/co dwa dni zagotujesz i przede wszystkim wszystko z niego wyjmiesz, to w nieskończoność ;)
żatuję,ale ponad tydzień spokojnie.
26 sierpnia 2017, 13:49
4 dni max jak jem sama, jak jest wiecej osob to 2dni i go nie ma. Uwielbiam na drugi dzien, z lanym ciastem.
26 sierpnia 2017, 13:50
jeśli codziennie/co dwa dni zagotujesz i przede wszystkim wszystko z niego wyjmiesz, to w nieskończoność ;)żatuję,ale ponad tydzień spokojnie.
ja tak samo :)
26 sierpnia 2017, 14:03
O co chodzi z tym kiśnięciem zupy w burzę?
26 sierpnia 2017, 15:24
w moim rodzinnym domu mama nawet nie wstawiała do lodówki, karmiła nas tym póki nie śmierdziało xd a ze robiła wielki gar to spokojnie 5 dni stał. gdy się przeprowadziłam to robiłam maksymalnie 1l wywaru i jakoś kisł mi na drugi dzień często nawet w lodowce. po kolejnej przeprowadzce już mi tak nie kisnie, mam niska temperaturę w lodowce i wszystko przymarza, wiec rosół trochę lodowcowej i trzymam go 3 dni max. tez myśle nad mrożeniem - mogłabym go zredukować i potem do sosów dodawać