Temat: Wtracanie sie w cudze zycie

Co jest nie tak z niektorymi ludzmi? Jest kilka tematow, w ktorych przeciwniczki zawsze musza napisac, mimo, ze nikt ich nie prosi. Jakas satysfakcja, ze probuje sie "nawrocic" autorke? Bo nie rozumiem. 

Przyklady:

- temat czy lekarz zapisze tabletke po. Oczywiscie komentarze o tym, ze to nie jest antykoncepcja i lepiej brac tabletki antykoncepcyjne, niz taka tabletke! Mimo, ze Autorka chce miec tylko tabletke "na wszelki wypadek", a nie by brac to jak cukierki.

- temat o kobietach, ktore nie chca miec dzieci, jakas wymiana doswiadczen z tego jak reagowali ich partnerzy. I komentarze "jeszcze ci sie odwidzi", "mojej znajomej instynkt sie odezwal po 40." ... itd.

Dlaczego tak trudno uszanowac cudze zdanie i nie wypowiadac sie w tematach w ktorych nas nie chca?

I wszystkie jestesmy takie same i wszystkie to robimy tworzac forum ,jak nie w tym temacie to w innym wystarczy inne spojrzenie na dany temat i juz puf puf pim pam (bomba) temat zgloszony gowno trzeba posprzatac do nastepnego razu......

Pasek wagi

Zgadzam się z Lolą, bo w mniejszym lub większym stopniu kazda z nas to robi. I tu na forum i w życiu codziennym. A jeśli wydaje Wam się, że to Was nie dotyczy, to jest hipokryzja. 

Bo każdy temat jest jak drzewo. Ma swoje mniejsze gałęzie. 

Akurat nie uważam aby było to złe, z takich "bocznych" dyskusji zawsze można się czegoś dowiedzieć.

Pasek wagi

Posterisan napisał(a):

Niektórzy lubią się wtrącać. Nie wiem dlaczego się wtrącasz w cudze upodobanie do wtrącania Ale tak ogólnie, to tylko forum. Jak coś piszę to liczę się z tym, że będzie setka komentarzy zupełnie z du*y, dwa na temat i trzysta to prywatne przykłady z życia. I to jest piękne. Za to kocham fora. Gdybym chciała rzetelnej, merytorycznej odpowiedzi to bym zapytała specjalistę (ewentualnie weszłabym na specjalistyczne forum), ale że chcę pogadać z babińcem to wchodzę na vitalię i nie obrażam się za to że ktoś mnie ocenia, ponieważ:1. może2. wisi mi to

(puchar)(puchar)(puchar)

Pasek wagi

Dla mnie to naturalne, że jeżeli ktoś ma swoje zdanie to się nim dzieli. Przecież w rzeczywistości dyskusja też ewaluuje. Zastanów się, proszę: czy rozmawiając z człowiekiem odpowiadasz wyłącznie na jego pytania czy wnosisz coś do dialogu?

A ja kocham afery na forum, im wiecej stron tym lepiej sie czyta :) Jakby nie vitaliowe klotnie to bardziej bym sie nudzila w pracy :) 

Salacja napisał(a):

A ja kocham afery na forum, im wiecej stron tym lepiej sie czyta  Jakby nie vitaliowe klotnie to bardziej bym sie nudzila w pracy :) 

Ja też lubię. Kocham wszelkie gównoburze na viatlii. Jak widzę, że szykuje się shitroom, to dodaję do obserwowanych. To taki malutki przekrój polskiego społeczeństwa. Grupa doświadczalna zamknięta w granicach forum. Na podstawie vitalii to można byłoby napisać niejeden doktorat na temat ludzkiej natury :D

smoothmoves napisał(a):

Dla mnie to naturalne, że jeżeli ktoś ma swoje zdanie to się nim dzieli. Przecież w rzeczywistości dyskusja też ewaluuje. Zastanów się, proszę: czy rozmawiając z człowiekiem odpowiadasz wyłącznie na jego pytania czy wnosisz coś do dialogu?

A no właśnie, trafne spostrzeżenie. Istotą forum jest dyskusja, a dyskusja ma sens głównie przez różne, odmienne zdania, poglądy itp. Schodzenie dyskusji na boczne tory czyni ją ciekawszą i sprawia że się rozwija. Tutaj wiele osób ma z tym problem, odmienne zdanie albo konstruktywną krytykę odbiera jako atak. Chyba że chodzi o obrażanie, rzucanie jakimiś wulgaryzmami itp. ale to chyba jasne. Forum to forum, wiadomo, że są tu ludzie o odmiennych poglądach na wiele spraw, więc jeśli ktoś jest przewrażliwiony na własnym punkcie albo nie może znieść czyjegoś odmiennego zdania to niech tu po prostu nie wchodzi.

Pasek wagi

ja tez nie rozumiem tech komentarzyw 1 przypadku. co do drugiego bardzo mnie zloszcza takie komentarze. kazdy jest inny i kazdy ma inne potrzeby 

Pasek wagi

to nie są przykłady wtrącania, a juz na pewno nie w zycie. To sa przykłady ewoluowania rozmów. Trudno sie tu na forum wtrącac, przeciez kazde pytanie zostało zadane i to w dodatku na pismie :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.