© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 stycznia 2017, 19:23
W jaki sposób będąc nietrzeźwe narobiłyście sobie największego wstydu? anonimowe forum więc i ja się wypowiem heh: latałam jak durna za byłym, strasznie mi wstyd, bywały też inne przykre historie, a Wasze?
25 stycznia 2017, 20:35
tall.but ale przeżywasz, nudziarze są wszędzie. Ja też mam lepsze rozrywki i miałam lepsze rozrywki w liceum, ale przynajmniej mam się z czego pośmiać.
25 stycznia 2017, 20:38
Akcję jaką pamiętam to to, że zepsuła się nam lodówka na stancji w liceum i stała tak w przedpokoju już kilka miesięcy. Nikt jej nie wyniósł, a my baliśmy się otwierać, wkręciliśmy sobie, że mieszka tam już jakiś potwór ;D Przed jedną imprezą napisaliśmy na niej, żeby broń Boże nie otwierać lodówki (!!!). Rano wstaję i mówię - miałam sen, że ktoś otworzył lodówkę...i jak się okazało, owszem, kolega, i zjadł z niej jogurty, które stały tam ze 2 miesiące :P
Haha już czuję jakie musiał mieć rewolucje żołądkowe :) :)
25 stycznia 2017, 20:38
tall.but ale przeżywasz, nudziarze są wszędzie. Ja też mam lepsze rozrywki i miałam lepsze rozrywki w liceum, ale przynajmniej mam się z czego pośmiać.
haha no wiem nie powinnam:P nic sie nie zrobi z nudziarzami..
25 stycznia 2017, 20:39
to chyba normalne że ludzie popelniają blędy/robią coś bardzo głupiego
25 stycznia 2017, 20:41
Zdarzyć może się każdemu ;) Najważniejsze to wyciągnąć z tego wnioski ;) Widzę, że wiele z was miało stare z sikaniem. Ja też...pod kamerami, ale o tym nie wiedziałam. Dopiero jak mi ulzylo to zauważyłam :D
25 stycznia 2017, 20:43
gratulujeale szpile musisz ludziom wbic zeby nie byc za mila nie??Mnie się nie zdarzyło i nie zdarzy, preferuję inny rozrywkiwracaj pod kamykkazdemu sie moglo zdarzyc za gowniarzaŻe też ludziom nie wstyd tak chlać i tak się zachowywać, żenada
Wyraziłam tylko swoje zdanie, dla mnie picie wręcz do nieprzytomności jest zwykłym idiotyzmem. A widok pijanej, potykającej się o własne nogi kobiety jest po prostu przykry. Ale co kto lubi.
25 stycznia 2017, 20:48
No niestety ja sie zgadzam z Mia.....Choc mam swoje za uszami.... Jak pomysle, ze moje dzieci tez by mialy tak robic to mi wlosy deba staja.
Probuje sobie przypomniec jakas inna historia poza zyganiem i sikaniem....
25 stycznia 2017, 20:51
No niestety ja sie zgadzam z Mia.....Choc mam swoje za uszami.... Jak pomysle, ze moje dzieci tez by mialy tak robic to mi wlosy deba staja.Probuje sobie przypomniec jakas inna historia poza zyganiem i sikaniem....
nikt raczej nie idzie pić w celu schlania się do nieprzytomności
moim zdaniem te z rzyganiem i sikaniem są najmniej szkodliwe, ja niestety nigdy nie rzygam tylko wyczyniam inne godne pożałowania rzeczy, które nawet tu wstyd napisac
25 stycznia 2017, 20:51
Haha już czuję jakie musiał mieć rewolucje żołądkowe :) :)Akcję jaką pamiętam to to, że zepsuła się nam lodówka na stancji w liceum i stała tak w przedpokoju już kilka miesięcy. Nikt jej nie wyniósł, a my baliśmy się otwierać, wkręciliśmy sobie, że mieszka tam już jakiś potwór ;D Przed jedną imprezą napisaliśmy na niej, żeby broń Boże nie otwierać lodówki (!!!). Rano wstaję i mówię - miałam sen, że ktoś otworzył lodówkę...i jak się okazało, owszem, kolega, i zjadł z niej jogurty, które stały tam ze 2 miesiące :P
o dziwo twierdzi, że nie czuł różnicy ;D
25 stycznia 2017, 20:52
siary na maksa sobie nigdy nie zrobiłam, ale pamiętam jak piliśmy w grupie, nad jeziorem, zimą i kumpela poleciała na jezioro...jak usłyszałam jak stęka lód, to poleciałam ją ratować ;p nic nam się nie stało na szczęście (miałyśmy jakieś 15 lat). raz miałam takie urwanie filmu, że nie wiedziałam, że mi się urwał ;p i to na jakieś 5 godzin - na szczęście nic nie odwaliłam ;p
