- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 stycznia 2017, 10:17
? Jak często farbujecie odrost, ile musi mieć?
24 stycznia 2017, 12:24
ja maluje raz na dwa- trzy miesiace, ale kolor farby nakladam bardzo zblizony do naturanego. Jak mialam ciemniejsze - raz na trzy tyg
24 stycznia 2017, 13:19
Szczęściary... Ja farbuję co 2 tyg odkąd mam odcień włosów odrobinę jaśniejszy od własnego koloru włosów. Bardzo szybko mi włosy rosną i niestety taka jest potrzeba
24 stycznia 2017, 14:32
Co 2 miesiące, chociaż ostatnio jak mi się zaczęły jakieś pojedyncze srebrne nitki pojawiać to mam wrażenie że powinnam częściej, albo ewentualnie zmienić fryzjera, bo mam wrażenie, nie wiem, może błędne, że te włosy są dłuższe niż odrost... Może farba ich nie łapie? Spotkałyście się z czyś takim?
24 stycznia 2017, 15:00
Co 2 miesiące, chociaż ostatnio jak mi się zaczęły jakieś pojedyncze srebrne nitki pojawiać to mam wrażenie że powinnam częściej, albo ewentualnie zmienić fryzjera, bo mam wrażenie, nie wiem, może błędne, że te włosy są dłuższe niż odrost... Może farba ich nie łapie? Spotkałyście się z czyś takim?
Farba z reguły gorzej łapie siwe. Możliwe że też szybciej się wyplukuje.
Ja farbuje co 1.5-2.5 miesiąca, w zależności od potrzeby. Farba ładnie się spiera i zwykle nikt nawet nie zauważa jaśniejsze go odrostu. Farbuje więc głównie dla swojego komfortu i robię to bez wyrzutów sumienia bo farbuje farba ziołowa:)
24 stycznia 2017, 15:19
Ja na poczatku mialam hopla i potrafilam co miesiac. Teraz co 2-3 miesaice. Naturalne mam braz na poziomie 4, farbuje na blond na poziomie 9. Wlosy mi rosna dosyc wolno, odrost jest troche nierowny, dodatkowo mam wrazenie, ze przy grzywce jest jeszcze mniej widoczny.
25 stycznia 2017, 07:17
Co 2 miesiące, chociaż ostatnio jak mi się zaczęły jakieś pojedyncze srebrne nitki pojawiać to mam wrażenie że powinnam częściej, albo ewentualnie zmienić fryzjera, bo mam wrażenie, nie wiem, może błędne, że te włosy są dłuższe niż odrost... Może farba ich nie łapie? Spotkałyście się z czyś takim?
25 stycznia 2017, 07:34
jeszcze mi coś przyszło do głowy. Bo mówisz, że swoje masz szare, znaczy chłodny średni odcień z tego co pamiętam, próbowałaś chłodzić resztę płukanką? Jak jest zbliżona temperatura i natężenie ilości koloru to odrost aż tak nie przeszkadza. Ja to miałam przy zbyt intensywnie czerwonej rudości (se taką kiedyś jebłam), podczas kiedy swoje mam bardziej złote niż czerwone. Pół centymetra i już mnie do szału doprowadzało, bo jakbym łysa była.