- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 stycznia 2017, 10:17
? Jak często farbujecie odrost, ile musi mieć?
24 stycznia 2017, 10:26
jak już się nie da stwierdzić, że to nie odrost ;)
co jakieś 2-3 miesiące, ale ja farbuję na "swój" kolor, tylko własny mam juz wypłowiały i gdzieniegdzie siwulce.
24 stycznia 2017, 10:37
Odkąd jestem perłową blondynką farbuję włosy co 6-7 tygodni. Gdy byłam szatynką musiałam co 3-4 tygodnie ze względu na silver line.
24 stycznia 2017, 10:38
jak już się nie da stwierdzić, że to nie odrost ;)co jakieś 2-3 miesiące, ale ja farbuję na "swój" kolor, tylko własny mam juz wypłowiały i gdzieniegdzie siwulce.
Ja siwych nie mam, ale swoje mam jasnobrązowe, a obecnie farbuję na blond i trochę razi. Mam odrost ze 1,5 cm i już mnie wkurza.
24 stycznia 2017, 10:45
to tez zależy, czy Ci równo rosną. Mi dość nierówno, więc się przenikają. Ale czasami widzę taki rzeczywiście odrost od linijki, to faktycznie az sie prosi o farbę, czy na pół centymetra czy pięć. Odcień jak kontrastuje to też.
24 stycznia 2017, 10:49
to tez zależy, czy Ci równo rosną. Mi dość nierówno, więc się przenikają. Ale czasami widzę taki rzeczywiście odrost od linijki, to faktycznie az sie prosi o farbę, czy na pół centymetra czy pięć. Odcień jak kontrastuje to też.
No od linijki niestety mam.
24 stycznia 2017, 10:51
a odcień? nie o kolor pytam, bo że jaśniejszy to wiem, tylko o gamę.
24 stycznia 2017, 10:57
.
Edytowany przez Noma_ 4 lutego 2017, 22:49
24 stycznia 2017, 11:01
ja mam naturalne blond wlosy, farbuje je raz na 3 miesiace. nie sa siwe, po prostu chce podkreslic ich kolor, ewentualnie lekko go rozjasnic. tak naprawde odrost wcale nie jest widoczny, wiec w kazdej chwili moglabym zrezygnowac z farbowania. robie to jednak, bo po nalozeniu farby kolor jest taki odzywiony i odswiezony. (uzywam farby bez amoniaku - L'Oreal Casting)
* od czasu do czasu dodaje do odzywki krople gencjany i trzymam taka miksture 15 minut -ladnie ochladza kolor. zamiennie ze zwyklym szamponem, uzywam tez takiego, ktory ma wlasciwosci tonujace i niwelujace zolty odcien. dzieki temu kolor moich wlosow jest dokladnie taki jaki chce -chlodny, popielaty blond.
Edytowany przez jablkowa 24 stycznia 2017, 11:02
24 stycznia 2017, 11:11
a odcień? nie o kolor pytam, bo że jaśniejszy to wiem, tylko o gamę.
Swoje mam szare, a reszta nie wiem, ciężko określić, bo to w sumie a'la balejaż. Najgorzej po umyciu i czesaniu rzuca się w oczy. No i w kucyku. Ja też nie lubię świeżo po farbowaniu włosów, lubię jak jest tak na 2 mm odrost.