Temat: Krytyka pierścionka zaręczynowego

Czy potrafiłybyście wprost skrytykować czyjś pierścionek? Mnie coś takiego spotkało, kolega z pracy uznał, że kiepsko bo nie ze złota a ja złota nie lubię co mówiłam mojemu narzeczonemu.. uważacie, że zaręczynowy poza wartością sentymentalną i okazaniem uczucia powinien reprezentować jakąś wielką materialną wartość?

burak jakis,ale takie czasy że ludzie oceniaja wszystko i wszystkich przez pryzmat pieniądza :/ mnie też by to obeszło, niektorych rzeczy się po prostu nie mówi głośno. 

jakby ludzie nie mieli innych na głowie.  Każdy ma inny gust. Najważniejsze że się Tobie podoba :)

Pasek wagi

Happy_slim_fit napisał(a):

Akurat ten z Twojego pamiętnika jest faktycznie tandetny , białe srebro jest piękne, a to taka podróba za 60 zł, faktycznie slabo ...

A dziekuje serdecznie :D biale srebro powiadasz? Hm.... :D

Niej  odebralam tego jako krytyke pierscionka. Zdanie "nie ze zlota, to kiepsko" - odebralam jako krytyke zamoznosci twojego nazeczonego. Swoja droga  - bezczelnosc, ale istnieja maluczcy na tym swiecie - nastepny sie wlasnie ujawnil. Radze olac.

Zawsze się znajdzie ktoś "życzliwy" i wścibski.

A j uważam, że pierscionek zaręczynowy powinien być skromny, obrączki rownież. Nie badziew, ale tez nie wyszukany, wydziwiany, za 5 pensji.

Spotkalam się kiedyś z chamstwem, gdzie chlopak kupil dziewczynjie pierscionek na jaki bylo go stac, nie byl tani, ale myślę, że kosztowal okolo 1000zl max ( a znam przypadki, ze faceci oswiadczaja się zwyklymi pierscionkami za nawet 100 zl i nie ma wb tym nic zlego) a zostal skrytykowany przez "kolegę" dobrego, któremu rodzice wiele zafundowali swoją drpgą.

 Ów "kolega" powiedzial, ze nie ma się czy,m chwalić tanim pierscionkiem z bazaru.

Szczyt chamstwa moim skromnym zdaniem. A ten kolega pewnie kupil drogi, z pomoca rodzicow, a pozniej itak jego ukochana zdzradzala go i rozwiodla się z nim i zabrala mu dzieci. Tak naszpanował... Tacy ludzie własnie krytykują najczęsciej;d

Tez nie przepadam za zlotem, ale są fajne pierscionki ze zlotem i w sumie wiekszosc pierscionkow takich jest i ludzie tego oczekują. 

Olać ich. Ja dostalam tez niedrogi (nie wiem za ile, ale podejrzewam, ze tez nie kosztował zbyt malo, ale tez zbyt duzo nie), 

Jest taki jaki powinien byc tradycyjny, ze zlotem.

Fakt, ze Twoj moglby uchodzic za "zwykly" pierscionek, bo tradyyjne są inne i myślę, ze tylko to moze ludzi dziwić, ale muszą to w umiejętny sposob wyrazić. Myślę, ze ten kolega nie mial na mysli krytyki, nic zlego, ale to, ze nie jest tradycyjny. Zdecydowaliscie się na taki, wiec liczcie się z tym, ze ludzie mogą się dziwić w rozny sposob, nawet malo kulturalny. 

Za to obraczki wybierzcie neico bardzoiej tradycyjne, zeby znowu nie przejmowac się:)

Niektorzy zareczają się bez pierscionka, bo nie mają pieniędzy, albo kupują zwykly, symbolicznie do 100 zl i tez jest dobrze. 

Ludzie są okrutni i bezmyślni.

sofro napisał(a):

Niej  odebralam tego jako krytyke pierscionka. Zdanie "nie ze zlota, to kiepsko" - odebralam jako krytyke zamoznosci twojego nazeczonego. Swoja droga  - bezczelnosc, ale istnieja maluczcy na tym swiecie - nastepny sie wlasnie ujawnil. Radze olac.

Moze to ten typ kobiety, ktora by wyskoczyla z tym monoklem do okreslania czystosci diamentow w momencie gdy chlopina się zapyta czy zechce spedzic z nim reszte zycia. 

ogólnie pewnie bym olała. Tylko z tego co kojarzę złoto jest symbolem . Dlatego pierścionek zaręczynowy powinien byc złoty ( przecież mógł kupic białe złoto ) no , ale jak wolalas srebrny... Teoj wybór . Nie przejmowałabym sie

nie przejmuje sie :) moglabym zalozyc nanawet palec nawet koleczko z kapselka od tymbarka :)

Tak , białe PRAWDZIWE srebro, zobaczysz, że po paru mc ten pierścionek będzie wyglądał jak .... cały zrobi się poszarzały

A ja osobiście lubię dobrą biżuterię, i dla mnie jakość pierścionka ma znaczenie. Nie mam 15 lat, by bawic się w kapsle od tymbarka i "ważne, że się oświadczył". Może dlatego wciąż haha nie mam pierścionka zaręczynowego :P Ponieważ mój facet wie, że jak ma mi przynieść coś, co mi się nie spodoba, to może sobie darować. Nie wiem dlaczego miałabym sobie odmawiać ładnego, dobrego pierścionka, który mam okazę dostać raz w życiu, na rzecz takiego, który sama mogę sobie kupić...? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.