- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 grudnia 2016, 21:14
Myślałyście kiedyś o tym? Wiem, że jak się umrze to wszystko obojętne, ale na pewno wiecie czy chcecie być spalone czy pochowane w grobie? Chcecie pogrzeb świecki czy katolicki? Macie jakieś specjalne życzenia?
Ja na pewno bym chciała być skremowana i mieć pogrzeb świecki, bo to, jak księża odwalają teraz pogrzeby, taśmowo mnie przeraża. Zero serca.
1 grudnia 2016, 21:55
nie mysle o tym i szczerze to nie obchodzi mnie to. mnie juz nie bedzie, wiec niech robia sobie co chca.
Ale twojej rodzinie i znajomym może nie będzie obojętne. Jak dla mnie lepiej im będzie jak będą mieli uczucie spełniania twojego ostatniego życzenie uprzednio wiedząc jak chciałaś zakończyć oficjalnie żywot.
1 grudnia 2016, 22:22
Spalona i rozsypana w moim sadzie :) Bez pogrzebu, tylko minuta ciszy po rozsypaniu prochow.
Edytowany przez memyse 1 grudnia 2016, 23:05
1 grudnia 2016, 22:39
zawsze jak myślę o swoim pogrzebie, to tylko i wyłącznie pod względem tego, że zastanawiam się ile osób by przyszło i kto.
1 grudnia 2016, 22:59
Pogrzeb jest dla tych, którzy zostają. Więc niech oni decydują.
2 grudnia 2016, 00:16
Kremacja, pogrzeb świecki a zamiast stypy wielka impreza w typie rave. Rave to the grave
2 grudnia 2016, 00:58
Spalic, prochy rozsypac na wietrze, żebym chociaż po śmierci mogła polatac po świecie. Żadnego pochówku, nagrobka. Niestety w naszym kraju nie możliwe, bo to "bezczeszczenie zwłok" i nieważne, że to czyjaś wola.
2 grudnia 2016, 03:52
1) oddam organy do przeszczepu - jeśli się nadadzą
2) chce być skremowana
3) najlepiej jakby prochy przerobili na kamień szlachetny ale to raczej się nie uda w naszym kraju więc pogrzeb świecki
Edytowany przez justi85 2 grudnia 2016, 03:52
2 grudnia 2016, 07:03
nie mysle o takich durnotach nie jestem smiertelnie chora by plany takie snuc
Otóż to.