Temat: Dom z teściami czy na swoim?

mieszkanie z teściami/rodzicami to chyba tylko sielankowo wygląda w M jak miłość:) a tak serio, pamiętam, jak opowiadałam już zamężnej koleżance, że po ślubie zamieszkam u teściowej, osobne wejścia, ona na dole, my na górze,itp, a ona mi powiedziała ,,to się o podwórko pokłócisz":) i miała rację. zaczęło się od tego, że źle parkowałam samochód, a skończyło na tym, że po pół roku wyprowadziliśmy się z hukiem, najpierw wynajem, potem kredyt i na swoim. to uczucie że jesteś u siebie, że ty tu rządzisz, że masz prawo zrobić to czy tamto-bezcenne:)

Tylko i wyłącznie osobno mieszkanie z teściami to porażka wiem to z autopsji.

Tylko i wyłącznie mieszkanie w mieście

Nie znam nikogo, komu mieszkanie z teściami wyszłoby na dobre.

macie strasznie dziwne rodziny, że wam robią problemy i się mieszają w życie...

Uciekaj od teściów ! Mieszkanie z teściami często niszczy rodziny. Mówię to z autopsji, mieszkajcie sami,

osobno. Mieszkałam z mężem przez tydzień z rodzicami - tylko na cześć remontu, kiedy nie bylo innej możliwości i po tym czasie byliśmy baaardzo tym zmęczeni a na codzien doładujemy się super. niedługo mamy zamiar sie przeprowadzić i na jakiś czas też będzie trzeba zamieszkać z którymiś rodzicami i juz się boję ;)

Lepiej z karaluchami w kawalerce niż z teściową w dużym domu. Dwa wejścia, że też młodzi zawsze się na to nabierają.

SAMI. ja swoje przeszłam nikomu nie polecam. Jak chcesz mieć z teściami zdrowe relacje to weźcie kredyt.

a ja się wyłamię ;) nie pakowałabym się w kredyty. my z mężem mieszkamy tak jak Wy mielibyście i jest ok (osobne wejście, kuchnia, łazienka itp.). z tym, że moi rodzice są coraz starsi i my już nie możemy się wynieść nawet jakbyśmy chcieli (ale nie chcemy ;) ).