- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 czerwca 2016, 19:52
Hej dziewczyny.
Na pewno każda z Was nieraz była na wieczorze panieńskim. Po ile zazwyczaj wynosiła Was składka na taki wieczór ? U mnie zwykle było to 50-70 zł. Niedługo kolejna koleżanka wychodzi za mąż i tym razem składka mnie poraziła... Zastanawiam się czy słusznie :)
9 czerwca 2016, 21:52
teraz sie wybieram jest żarełko w domu + limuzyna + loża w klubie = 120zl
a nastepny panienski to kręgle w klubie, piwko = 50zł
9 czerwca 2016, 22:33
bylam na wieczorze gdzie bylo z 15 lasek i skladka po 40zl, plus kazda cos tam drobnego do jedzenia zrobila, ale bylam tez na takim gdzie bylo nas 5 ylo po 100 zl i swiadkowa zrobila wszystko od A do Z, nik nic nie przynosil
9 czerwca 2016, 22:35
parę lat temu byłam na panieńskim i składka początkowa była 300, nie chciałam iść, ale chyba nie ja jedna miałam z tym problem bo zeszło do 200, choć uważam, że to przegięcie, był wtedy wynajęty pokój w jednym z droższych hoteli, sushi, klub i przejazd limuzyną, wielki szpan, żeby nie sprawiać już przykrości poszłam, ale dałam już prezent o niższej wartości
10 czerwca 2016, 09:22
Osttanio na wieczorze skladka byla 100 zł- uwazam, że to juz calkiem spora kwota;)
10 czerwca 2016, 09:46
Wszystko zależy od tego, co jest w tej kwocie.
10 czerwca 2016, 11:16
50-70zł jak najbardziej do przyjęcia. Ja byłam na jednym, wyjazdowym (bo przecież jak się bawić to tylko w stolicy...) i wyszedł mi ten weekend za 400zł chyba. Teraz szykuje się kolejny, równie daleko i wiem, że w życiu nie dam się już nabrać na takie głupoty. Zdecydowanie wolę spędzić weekend po swojemu, niż w jakiś śmiesznych klubach. a gdybym kiedyś miała wyjść za mąż, to żadnych panieńskich. Zresztą co to za moda na "panienki" po trzydziestce, w ciąży, lub z już odchowanym dziecięciem z poprzedniego małżeństwa...
10 czerwca 2016, 11:34
Ja jutro robię swój :) wiem że dziewczyny się składają po 60 zł na prezent i torta ja organizuję jadło w domu, alkohol, transport na impreze, loże.
10 czerwca 2016, 13:11
10 czerwca 2016, 14:10
Jako świadkowa organizowałam wieczór panieński mojej najlepszej przyjaciółki i wiecie co, nie dziwcie się czasem świadkowym, że tak nawymyślają jakichś fajnych rzeczy, że składka robi się niebotyczna - zawsze warto przedyskutować to w gronie zaproszonych, założyć grupę na fejsie itp. Ja dobrze znając pannę młodą, wiedziałam czego by chciała i chciałam zrobić wszystko, żeby spełnić jej marzenia. Oczywiście swój pomysł przegadałam z resztą dziewczyn. Skończyło się super wyjazdem do największego wesołego miasteczka w Polsce, a potem wieczorze i nocy w Krakowie. Rozpisałam dziewczynom koszta wszystkiego i powiedziałam, żeby dały ile uważają za słuszne. Od jednej dostałam 100zł po dwóch miesiącach po imprezie ;), a sama zapłaciłam około 400. Tylko, że tu sytuacja była inna, bo to była bardzo mi bliska dziewczyna i spokojnie mogłam oszczędzać 'na sobie', żeby móc dać jej więcej.