Temat: dziewictwo dla męża

Mam pytanie do kobiet, które straciły dziewictwo z kimś innym niż obecnym partnerem. 

Czy rozmawialiście kiedyś o tym i czy wasz partner miał pretensje / był smutny/ rozczarowany..  że to nie on jest " tym pierwszym" ?

.

Bezczelność normalnie ,że facet wymaga od dziewczyny dziewictwa a on co w jaki sposób pokaże ,że jest dziewiczy ? Są równe prawa dla kobiety i mężczyzny. podobno oni wola dziewice, bo taka dziewczyna nie ma pojęcia jacy sa inni i może przy niej udawać supermena

Szczerze mówiąc zwiewałabym od faceta,  który nie akceptuje mojej przeszłości. Czasu się nie cofnie i nic, co działo się wcześniej nie powinno być ocenianie teraz. W zasadzie nie chciałabym usłyszeć nawet, że mój mężczyzna "chciałby dziewice" - no dla mnie to brzmi tak samo jakby mi powiedział, że chciałby kobietę z rozmiarem piersi F albo z talią osy- kiedy wiem, że jestem płaska i prosta jak deska. "Chciałbym kogoś, kim ty nie jesteś" - bo dla mnie to mniej więcej tak brzmi i tyle. Jasne, są jeszcze fantazje seksualne i pewnie większości mężczyzn kiedyś seks z dziewicą przez głowę przeszedł ale nie mówimy o fantazjach seksualnym ale o potencjalnym partnerze. Albo czegoś pragniemy i do tego dążymy, albo odpuszczamy i o tym zapominamy. 

Moim jedynym partnerem był obecny (myślę, że nie ma to dla niego specjalnie znaczenia), ale ja nie byłam jego pierwszą i nie mam pretensji wcale a wcale :) 

byłam wcześniej w dwoch "dorosłych" związkach, które miały byc na cale życie a nie były. A mój partner mieszkał kilka lat z dziewczyną, z która planował slub az pewnego dnia ona się wyprowadziła. Także nie miał pretensji, ja tez nie. Ale kiedys tak myslałam, że chciałabym byc jego pierwszą a on moim, że fajnie by było jakby chociaz jakies tam czynnosci były pierwsze i zaczęliśmy wymieniać co dla nas były pierwsze wspólnie i uzbierało się dość sporo :)

tak sobie czytam i się zastanawiam nad sobą... mój obecny facet był tym "pierwszym" lecz niestety ... nie wierzy mi w to. Dlatego wolę nie poruszać tego tematu, żeby się nie wnerwiac niepotrzebnie. Szkoda że nie zdaje sobie sprawy z tego, że takim zachowaniem powoduje, że zaczynam żałować swojej decyzji... Cóż, najwidoczniej nie był tego wart.

PS. Aż mi się ciśnienie podniosło...

Pasek wagi

Ja bym nie chciała uprawiać seksu przed ślubem, choć pewnie pokusa czasem by była.. ale bym się nie złamała.(impreza)

Yyyyy nie trzymał tez "wianuszka" dla mnie wiec nie miał pretensji.  Nie kupuje sie samochodu bez jazdy próbnej ;-D

porcelanowa19 napisał(a):

justalittlegirl napisał(a):

Nie mial pretensji, on sam mial partnerki przede mna, obydwoje nie widzimy w tym nic zlego ;) nie obchodzi mnie, co moj partner robil zanim sie poznalismy (chyba, ze nikogo zgwalcil, zabil, byl w wiezieniu itp :D) - tak samo on mysli o mnie i moich bylych. Patrzymy nas przyszlosc i na to, ze teraz jestesmy malzenstwem i chcemy byc na zawsze razem, stare znajomosci/sex nie maja i nie bede nigdy mialy znaczenia =)
Nie wiem. Mój chłopak powiedział mi, że on chciałby mieć dziewczynę, która jeszcze tego nigdy nie robiła.

a sam tez tego nigdy nie robił? Bo jeśli szuka dziewicy a sam ma na koncie inne kobiety, to takie jego myślenie jest dla nie nie fair :/

Edycja: dobrze, dopiero teraz doczytałam, że twój chłopak nie miał jeszcze dziewczyny. Ale jak się kogoś bardzo kocha to nie ma to znaczenia czy był ktoś przed tobą czy nie.

Podobno każdy facet chce być dla swojej kobiety tym pierwszym, a każda kobieta chce być dla swojego faceta tą ostatnią. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.