Temat: Jak spedzacie czas z facetem ?

Większość rzeczy robimy razem, tyle że najczęściej w kółko to samo. W czasie wolnym kino, spacer, piwko, gra planszowa, film na kompie, czasem basen, lody czy kawka, albo bilard lub kręgle. Kiedyś jeszcze muzea, ale wszystkie już zwiedziliśmy  Ja bym chciała coś nowego porobić. Sama nie wiem, jakaś strzelnica, gra w squasha, paintball, albo chociaż głupi rower. Ale jakoś nie możemy się ogarnąć. Mój mąż jest trochę leniuchem.

my jesteśmy dziwni i chodzimy zbierać ametysty :D

Spacerujemy po lesie (randki z kleszczami to jest to) ;), albo jeździmy na rowerach. Czasem jedziemy na zakupy, ale rzadko, bo nie lubię miasta, zgiełku i klimatu galerii. Zdobywamy razem szczyty górskie, te mniejsze i te większe na kilkudniowych wypadach. Czasami siedzimy u mnie w domu (nie mieszkamy razem), oglądając filmiki naszych ulubionych youtuberów :). Staramy się aktywnie spędzać czas :)

A my większość czasu spędzamy oddzielnie.  Właściwie to bardzo mało czasu mamy dla siebie,  pracujemy tak ze po pracy widzimy się przelotnie... gdy mamy weekend tylko dla siebie to chodzimy na spacery, jeździmy do znajomych, chodzimy do kina, odwiedzamy rodzinę. Czasem idziemy pograć w piłkę jak jest dobra pogoda albo pobawić się z psami. 

wszystko robimy razem :-P zakupy, gotowanie, oglądanie filmów/seriali, czytanie książek (czasem ja czytam coś na głos, czasem leżymy obok siebie i czytamy), uczymy się szwedzkiego, biegamy, wychodzimy z psem na spacer, sprzątamy zwykle razem (bo sam to nikt nie chce...), pranie też razem (mamy pralnię w budynku zamiast pralek w mieszkaniach, więc pranie się robi cały dzień - raz na jakiś czas), gramy w gry (albo robimy quizy na MentalFloss i porównujemy wyniki xD) - planszówki albo playstation (ostatnio Filip wynalazł Two Souls, bardzo fajna gra dla dwóch graczy, nawet kiedy jeden jest średnio ogarnięty, jak ja), do kina nie chodzimy, bo nas tutaj nie stać :-P jesteśmy dość nierozłączni, nie wiem, czy to dobrze czy źle :-P jesteśmy razem 2,5 roku (a tak naprawdę to 1,5roku + przerwa + rok, rozstaliśmy się na dwa lata, ale jednak nie mogliśmy żyć bez siebie ;-P) 

ostatnio mój chłopak wyczytał o złożach minerałów w Karkonoszach i przedzieramy się przez krzaczory, przekopujemy później ziemię i znajdujemy różne cuda, głównie ametysty. chociaż też naparzamy młotkiem po odkrytych żyłach :) udało nam się odłupać spory kawałek. mogę Ci wysłać zdjęcia naszego urobku na priv 

Jezdzimy na rowerze 90% czasu ;p, spacerujemy, robimy obiady, wyskakujemy do miasta na piwo.

wow.. extra! chętnie bym się przyłączyła,  niestety na drodze stoi jakieś pół polski:D

Ale fajnie... :-D pewnie, że chcę foto!