© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 lipca 2015, 17:38
Od k opalam swoje świadectwa ze szkoły średniej i... pale się ze wstydu. Przeważają oceny dostateczne i dopuszczalne, w większości przedmiotów
i wiecie co szkole podstawową jakoś przebrnełam, oceny fatalne, do szkoły średniej nie bardzo chcieli mnie wziąść
ale wzięli, w szkole średniej powtarzałam klasę
Matura jakimś cudem pozytywna
Z jednych studiów po 1 sesji mnie wywalili
Drugie jakoś skończyłam... nawet mgr zostałam, ale średnia ze studiow to 3
kurde nie uważam się za głupia a oceny i historia edukacji mojej przyprawia mnie o wstyd
Jacy Wy byliście?
15 lipca 2015, 21:44
do szkoly sredniej chodzilam w irlandii,skonczylam z wyroznieniem:)
15 lipca 2015, 21:45
Zawsze miałam bardzo różne oceny. Plastyka, geografia, języki obce, informatyka, technika - 5 i 6, j. polski, biologia - 4, z chemii, fizyki, matematyki zawsze kołatałam się między 2, a 3.
A tak z ciekawości - na studiach za to, gdy już mam kierunek, który mnie interesuje, jestem top 3 na roku, stypendium i te rzeczy.
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 15 lipca 2015, 23:10
15 lipca 2015, 22:14
zalezy jak mi sie chcialo . Jedna klase liceum byłam srednia uczennica ( srednia 4, 2 ) , w jednej klasie bylam złą uczennica bo strasznie wagarowalam i wiecej bylam na wagarach niz w szkole , tam chyba byla srednia 3,4 , cos kolo tego z tym , ze w tym trzy 2 na swiadectwie , a w jednej klasie jak juz zachcialo mi sie chodzic i czasem cos podczytac ( kujonem nigdy nie bylam , na wiekszosc sprawdzianów chodziłam na Jana , na zasadzie ze co paietam z lekcji to napisze ) to mialam czerwony pasek . Na studiach moja srednia na jednym kierunku to 3,8 a na drugim kierunku to cos kolo 4,2 ..
15 lipca 2015, 22:14
hmmm podstawówka kujoństwo i pasek, średnia szkoła ok, większość 4 i 5 ,ale z matmy ledwo 2. Studia ok, zawsze na 2 kierunkach stypendium naukowe. Dawali wtedy dużą kasę i miałam miesięcznie więcej niż mama wypłaty w budżetowce.
15 lipca 2015, 22:28
na 4 i 5
15 lipca 2015, 22:41
Od podstawówki do liceum - czerwony pasek i średnia 5.0 albo wyżej. Na studiach całkiem nieźle ale już nie mam takiego parcia na oceny :) Są ważniejsze rzeczy. Ale po poprawkach się nie rozbijam.
15 lipca 2015, 23:28
W liceum rok w rok czerwony pasek na świadectwie matura zdana na 100% ze wszystkiego oprócz matmy tutaj też wysoko 89% no i egzamin zawodowy 99%. A teraz na studiach moja średnia jak osiągnie 3,5 to bedzie dobrze miałam 2 warunki przez ten czas :p Teraz w ogóle sie nie uczę, zazwyczaj siadam do notatek dzien przed egzaminem mam dośc nauki... Bronie inzyniera a magistra nie mam zamiaru nawet zaczynać
15 lipca 2015, 23:32
Podstawówka pasek co roku odkąd był możliwy, gimnazjum pasek co roku, liceum w Niemczech, tam nie ma pasków, ale średnią miałam zawsze dobrą. Na studiach sobie radzę dobrze, chociaż są lepsi, ja polegam czasem na pisemnych egzaminach, jednak to obcy język no jednak inaczej czasem formułuję swoje myśli :P Ale średnią mam bardzo dobrą ;-)
16 lipca 2015, 00:12
Zawsze rok szkolny kończyłam z czerwonym paskiem na świadectwie, choć w liceum nie byłam jakimś prymusem, to oceny miałam dobre.
Na studiach utrzymuję średnią powyżej 4.
16 lipca 2015, 08:31
w 6 klasie mialam srednia 6,0 
a na studiach okazalo sie ze kazdy jest dobry, a wlasciwie to bylo wielu lepszych ode mnie
