- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 czerwca 2015, 12:56
Ja zdecydowanie H&M, Reserved, Pull&Bear
Nie przepadam z Bershką, bo ma dziwną rozmiarówkę, nie lubię Croppa, Tally Weil, bo czuję się tam, jakbym miała 100 lat
Edytowany przez 3db83c1f0c10ea0ab3d36425ce831abb 24 czerwca 2015, 13:02
24 czerwca 2015, 13:10
a gdzie mają się ubierać kobietki skrzaty takie jak ja ? :P przy 160 cm wzrostu wszystkie s-ki są na mnie olbrzymie a wręcz się w nich topię . Dlatego dobrze , że jest też taka rozmiarówka :) a zarówno w bershce jak i tally weijl są rozmiary do 42Jak ja patrzę na ciuchy z Bershki, to się zastanawiam, czy to nie dział dziecięcy A Tally wieje tandetą i kieczem jak dla mnie.bershka , h&m , new yorker , tally weijl i terranova za rozmiarówkę przede wszystkim :) tylko te sklepy mają mój rozmiar , ale też fajne dopasowane ciuszki a nie worki na ziemniaki jak w reszcie .
To zależy ile ważysz, bo ja jestem jescze mniejszym skrzatem, a spokojnie kupuję w hm i re xski i prawie zawsze są dobre (no procz jeansow w re). Bershka ma taką bardziej młodzieżową rozmiarówkę, gdzie jak masz biust, pupę i udo to niezbyt wszystko dobrze leży.
Edytowany przez 3db83c1f0c10ea0ab3d36425ce831abb 24 czerwca 2015, 13:12
24 czerwca 2015, 13:18
Najbardziej lubię Zarę, New Look, Pull&Bear, Top Shop, no i w H&M są też często ładne rzeczy.
Nie lubię natomiast New Yorkera, Housa i sklepów tego typu. Dzięcięco/nibymłodzieżowe, kolorowe i tandetne.
24 czerwca 2015, 13:42
Lubie H&M nie lubie Reserved
24 czerwca 2015, 13:46
Ostatnio Sinsay. W Bershce to nie wiem na kogo są te ciuchy, mierzyłam tam największy rozmiar i ledwo w to weszłam, gdzie w innych sklepach kupuję s/m
24 czerwca 2015, 13:51
Edytowany przez 24 czerwca 2015, 13:55
24 czerwca 2015, 13:56
Co Wy z tym h&m? Już na wieszakach ciuchy są dziurawe, a po pierwszym praniu 90% pewności że materiał gdzieś puści :S
Ciesz sie, ze po pierwszym praniu. Ja kupilam sweterek w Carry'm i nie zdazylam go wyprac, a juz byl zmechacony. Jakosc ubran z sieciowek jest po prostu tragiczna. Zastanawiam sie, czy tak samo jest za granica, czy moze do nas rzucaja najgorszy sort, odpady poprodukcyjne.